Wątek: Z pamietnika KACZUSZKI....by zycie było piekne:)))

wypilam piwa i wrocilam do domu i sie najadlam zalamalo mnie to kompletnie
zalezy mi zeby jutro na wadze bylo 58,a teraz sie zaczynam o to bac
dzisiaj juz ladnie dietkuje ale nie wiem czy pocwicze bo bola mnie wszystkie miesnie

Kaczuszko ja wczoraj zjadłąm za dużo , ale dzisiaj już będę grzeczna, bo przecież złożyłam postanowienia A jak bolą mięsnie to dobrze, znaczy, ż e działa. Ja zawsze na ból mięsni ćwiczę, mniej, ale trzeba ćwiczyć, żeby mięsnie nie zapomniały wysiłku, a potem możesz sobie zafundować gorącą kąpiel. :P , po czymś takim na pewno mięśnie będą mniej boleć. :P

Kaczuszko, dzisiaj ładnie dietkuj to na pewno waga nie zrobi Ci niemiłej niespodzianki. Głowa do góry i nie poddawaj się

Hej kaczuszko, dzisiaj jest nowy dzien, zapomnij o tym co wczoraj zjadłas a dzisiaj mysl pozytywnie i trzymajsię dietki. Pozdrawiam i zycze miłej niedzieli

witam;*

dzis nowy dzien nowe mozliwosci i nowa energia wykorzystaj to

buziak i milej niedzieli:*

Oj słonko czasem się tak zdarza, ze się wypsnie jakies piwko czy coś jestesmy tylko ludźmi hehe Wazne,żeby anstepngo dnia umiec spowrotem walczyć z kilogramamia Ty to potrafisz, wiec w ogóle sie nie przejmuj głowa do góry i zoabczysz tickerek szybko się zmieni

Hej Kaczuszko, i jak tam dzionek? Trzymam kciuki za jutrzejszą wagę

Kurcze ja to mam tak ze po 2 piwach to jem i jem a jak juz wiecej wypije to moge cały dzien nie jesc nastepny... chyba bede musiała wszcząć działalność "śmierć piwu", bo juz nie wiem jak sobie z tym radzić... ale skoro dzis ładnie dietkujesz to gratuluje i trzymac tak dalej!

hello
zadnych załamek, jutro jest nowy dzien, a jedno piwko +mała przekaska od weekendu napewno nic nie zaszkodzi

Hej Słonko mam nadzieje,ze wieczorek był udany, życze Ci kolorowych snooooffff buziaki