-
Kaczuszko jak tyle jezdzisz na rowerze, to będziesz miała śliczne nogi :D Ja swojego czasu też dużo jezdziłam, ale tak szczerze to mi to wiele nie dawało, dobre to na spalenie kalorii, no i na mięsnie nog, później przestałam jeżdzić, bo moje nogi były strasznie umięsnione, jak faceta, blee okropnośc :D
Ciesze sie, że ładnie idzie ci dietkowanie:)Buzka
-
rowerek fajna sprawa ja najbardziej lubie taki normalny ale teraz to juz raczej po sezonie niestety :(
no jak dietka idzie ladnie to supcio :D
-
witam;*
na pewno uda ci sie schudnac do sylwka i bedziesz cudnie wygladac:D
buziaczek na mily dzien;*
-
wpadlam tylko na chwilke,bo po pracy jestem i padam ze zmeczenia a na jutro trzeba sie wyspc :twisted: a tak bym sobie posiedziala w domu i nic nie robila :!:
dietka idzie w miare, dzis nie kupilam sobie czekolady w automacie tylko kawe z mlekiem :wink: jakis postep :P
[b]zmykam spac :wink: dobranoc wszystkim i buziaki:*[/b
-
witam;*'
oj tez bym sobie pospała i odpoczela wreszcie:/ ale na razie sie na to nie zanosi:/
buziak;*
-
Witaj Słonko, biedactfffo musisz pracowac ajaja, no ale będziesz miała kase hehe:)
Brawo,ze nie wypiłas kawy ja pójde za Twoim przykłądem next week i też zamiast czekolady wezme z automatu kawe(albo nic:P)
Mam nadzieje,że dzień upłynie Ci przyjmnie i nie będzie żadnych pokuas a nawet jak będa to im się nie dasz:))
buziaczki!!!!!
-
I jak weekend minął Kaczuszko? Mam nadzieję, że pomimo pracy znalazłaś czas na ładne, dietkowe posiłki co? :) Buziaczki :*
-
Hej kaczuszko, a przyznaj się gdzie na tych promocjach stoisz :D Bo pewnie gdzies w kcach:)JA ostatnio olewam te hostessy i specjalnie biore do koszyka produkt z konkurencji. Za duzo jest tych lasek w sklepach, nawet w spokoju zakupow nie da sie zrobic :wink: Jak dietka?buziaki
-
buziaczek na mily dzionek;*
-
dietka idzie nawet dobrze, choroba mnie dopadla i dzisiaj a aerobiku nici,
czuje sie fatalnie,ledwo oddycham.
po wyplacie mam zamiar zainwestowac w solarium, musze cos ze soba zrobic,
w sobote jak bylam z Misiakiem w knajpie i jego kumplem i jego dziewczyna czulam sie paskudnie,gruba i zaniedbana a ta dziewczyna ladnie ubrana i szczupla, wygladalam przy niej jak prawdziwe nieszczescie, w dodatku bylam jeszcze po pracy, czyli makijaz zszedl pewnie,w zwyklym swetrze a ona wystrojona, slicznie wygladala :cry: mialam ochote sie zapasc pod ziemie, strasznie mnie to dobilo,i dodalo motywacji zeby wreszcie doprowadzic sie do jakies normalnego stanu.