witam

ja zawsze zaczynajac diete pozbywam sie wszystkich słodyczy z półek oddajac je poprostu sistrze, a wszystkie pieniadze wpłacam na konto zeby mnie nie kusiło cos kupic, no a przeciez nie moge kupicz czekolady płacac karta, no chyba ze bym kupiłam piec
trzymam kciuki za dietke, teraz juz napewno nie przybiezesz tracac powoli.

pozdrawiam[/img]