dziękuję za pocieszenie. No w sumie lepiej w dół niz w górę hihihi
Dzisiaj idę na aerobik i mam zamiar konkretnie się przyłożyć, żeby chociaż dużo wody ubyło
Cały czas dzielnie się trzymam, teraz właśnie piekę placka dla mojego Misia bo sobie wymyślił drożdżowca, a ja w tym czasie ide poskakać i nie zjem nic a nic Jestem jeszcze twarda, zobaczymy jak długo
Jak coś piekę to najdam się widokiem i potem juz nie mam ochoty. Ale u mnie akurat słodycze nie są słąbości, jak dla mnie mogłyby nie istnieć. Mnie zgubiły frytki po nocach, hamburgery i inne zapiekanki makaronowe
Dzisiaj:
ś grahamka+serek light
II ś: kefir
II ś: 2 nektarynki
o: warzywa
kolacaja będzie papryka z serem feta light-ostatnio bardzo mi smakuja takie kanapki z papryki z serem feta posypane przyprawa włoską mniam mniam