gratulacje spadku wagi :P a te 66 na pewno szybko wskoczy na wage :P
Wersja do druku
gratulacje spadku wagi :P a te 66 na pewno szybko wskoczy na wage :P
Hej Słonko, no co Ty nas się wstydzisz??Przecież każda z nas ma jakieś wpadki:))coś ty gooptasku:))
Trzymam kciukiz a szybkie 66kg:)
Buziaczki!!!!
czekamy na ciebie z niecierpliwoscia:D i tesknimy wiec wracaj szybko:D
Magnesiku wracaj i się nie ukrywaj bo ci damy klapsa w dupe :!: Kazdy ma wzloty i upadki, wiec pisz co u ciebie :D Buziak
z okazji Mikołajek zyczymy udanych prezentow i udnaego dnia;*
:?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:
gdzie jestes?
:cry:
co sie stało:?
magness, co to za smutna minka??
nie martw sie wagą i imprezami - każdemu coś się należy od życia - ja sobie nabrała kilogramów przez tamten weekend, a teraz z nimi walczę z pewnymi przebojami. a wciąż mi do wagi z suwaka brakuje...ehh.
nie martw się , tylko bierzemy sie dzielnie do roboty.
buziaki dla ciebie, cmok, cmoook, cmooooook
Kochana, co się dzieje? Nie smuć się i pisz nam szybko co u Ciebie, bo się martwimy :!: :*
magnesiku nie smutaj opowiadz nam co sie dieje moze jakos pomozemy i na pewno bedzie Ci lepiej
ej Magnesiku co jest?
:?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:
Halooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo?
kurcze daję doopy jak nic.......ćwiczę owszem ale jem.....oj nawet nie ma co gadać na ten temat....ważyłam wczoraj rano i dzisiaj rano 67.2kg.......... :cry: :cry: :cry:
dzisiaj powinnam już nic nie jeść ale zobaczymy czy wytrwam w postanowieniu.....najgorsze
jest to,że święta tak blisko...a mi trudno jest się zebrać na tak krótki czas.jak już coś robię za coś się zabiorę to musi to być długofalowe....a tu nawet 2 tygodni nie będzie jak święta przyjdą.,........ :cry: :cry: :cry:
W końcu będzie musiało nadejść słońce. I nadejdzie. Już niedługo, na pewno :* nie martw się.
witam;*
oj nie martw sie na pewno dasz rade;D
buzioloek na mily poczatek tygodnia;*
witam :)
dzisiaj waga pokazała 66.5 :)
postanowiłam zacząć SB...tzn.pierwszą fazę....no bo 12 dni do świąt i akurat na jakąś krótką dietkę...na świętach na pewno nie zrezygnuję z dobrych rzeczy bo za mało jestem w domu by nie skusić się na popróbowanie kucharskich specjalności mojej cudotwórczej babci-kucharki :D
ale stwierdziłam,że mimo tego podczas świąt:
-zero chleba
-ćwiczenia!!
-zero makaronów,ryżu
-słodycze do godz 16
-nie jem po 18
to wszystko rzecz jasna jest w wersji optymistycznej....
wersja minimalna :
od dzisiaj do 23 włącznie jestem na pierwszej fazie....w miarę możliwości także 24.12 do wigilii jem dietowo
zobaczymy czy wytrwam bo ostatnim razem gdy byłam na tej diecie to po pierwsze mało schudłam,byłam wciąż głodna i zła....miałam non stop ochotę na słodycze...no i wytrwałam na tej fazie maks 6 dni :oops: :wink:
mam zamiar korzystać z ciekawych przepisów by nie znudzić się dietką i mieć z niej jak najwięcej przyjemności...
ależ się rozpisałam :D
buziaki śniegowo warszawskie :*
witam;*
no 3mamy kciuki zeby tym razem z ta dietka wyszlo:D i masz racje swieta sa raz w roku wiec mozna sobie odpuscic;p
buziol;*
I jak tam idzie?
buziolus na mila srode;*
hej magnesss!!
jak idzie przedświąteczne odchudzanie?? będzie zmiana tikercka przed gwiazdką??
trzymam mocno kciuki, żeby tak sie stało...
a na razie miłego dnia. buziaki
waga pokazała rano 66.3
no cóż trzeba zaznaczyć ,że wieczorem się złamałam....stwierdziłam,że nie pociągnę dalej pierwszej fazy w sensie stricte tylko dodam soki i ewentualnie miód oraz chude mleko.....bo widzicie ja nie potrafię bez owoców czy chociaż herbatki z cytrynką oraz miodzikiem....taki już ze mnie łasuch....no a poza tym to gdybym ciągnęła dalej tę pierwszą fazę i zobaczyła na świętach takie pyszne wypieki mojej babci to chyba bym już nigdy od stołu nie wstała :wink: 8)
dzisiaj dalej więc bez chleba,płatków,makaronu,jogurtu....za to z sokami,miodem,chudym mlekiem......poczekamy zobaczymy co z tego wyniknie....czy schudnę cosik czy nie....dzięki kochane za odwiedzinki i trzymam kciuki za Was :D
na obiad :
zapiekanka rybna :)
-dwa płaty mintaja
-dwa pomidory
-pół cukinii
-4 pieczarki
-kulka mozarelii(125 g )
cukinie i pieczarki (wszystko pokrojone w kostkę)gotujemy w rosołku,kładziemy na spód formy do zapiekanek;gotujemy rybkę w rosołku i kładziemy na warstwę cukinii i pieczarek;na rybkę dajemy obrane ze skóry i oczyszczone z gniazd pokrojone pomidory;na warstwę pomidorów dajemy pokrojoną w plastry mazarellę(tak żeby pokryła wszystko i stanowiła jakby taki dywanik :wink: )
mozarellę skrapiamy oliwą,dodajemy bazylię oraz przyprawę smakową(ja dodałam taką do przypraw z ryżem hehe bo ma i paprykę i sól i majeranek i inne pyszne rzeczy ,które dodają aromatu 8) )
życzę smacznego :P
no prosze znow jakis przepisik nam serwujesz:D
trzebab by bylo kieds wyproboweac;D
buziol;*
nie ma efektów.....rzucam SB i wracam do mojego kochanego 1000 na którym to tak pięknie schudłam ...
czemu rzuciłam SB?
-brak soków i owoców nawet na parę dni jest dla mnie dramatem
-brak chleba czarnego i płatków razowych w diecie powoduje u mnie odczuwanie głodu prawie zaraz po zjedzeniu jakiegokolwiek posiłku bez tychże produktów
-życie bez węglowodanów jest smutniejsze :P
-miała mi spadać woda a nic takiego się nie dzieje.....zamiast tego ciągły głód powoduje pochłanianie wielkiej ilości płynów a nie jest to tylko woda... :oops:
-dieta wymaga sporego nakładu pieniężnego na te wszystkie serki które zjadam od razu,na te wszystkie mozarelle i wędliny....a tak jeden plasterek wędlinki,łyżeczka serka plus chlebek czarny i jest się sytym na długi czas :)
stwierdziłam,że będę jeść jak wcześniej podczas odchudzania ALE do obiadu nie będę dodawać ryżu,makaronu ani kasz itp...samo mięsko i warzywka :)
właśnie wróciłam z zakupów...kupiłam pycha dyniowy chlebek i aktualnie się nim delektuję :P
tak tak....wiem,zmieniam zdanie bardzo często ale przecież człowiek uczy się na błędach co nie ? :)
waga dzisiaj pokazała 66.4 mimo wczorajszej załamki :P
śniadanko :
-kromka chleba czarnego dyniowego
-1.5 plasterka wędliny drobiowej
-szklanka mleka 0.5 %
-szklanka soku jabłkowego
-herbata zielona z cytryną i miodem
jestem znów chora dlatego ta herbatka z cytr i miodem .... :?
na obiadek jeszcze nie wiem....może zrobię leczo...dawno go nie jadłam :) oczywiście bez ryżu czy makaronu 8)
witam;*
oj chorubsko sie znow do ciebie przyplatało:/ zdrowiej szybko bo swieta juz neidlugo:D
i milego piatkowego dnia zycze;*
waga 66.3 :)
śniadanko :
-szklanka mleka 0.5%
-4 łyżki musli ******s jabłko śliwka z dynią
-herbatka z miodem i cytryną
obiad:
-dwa płaty mintaja
-cukinia
-pół puszki fasoli czerw
nie miałam nic innego w domu toteż trochę dziwne menu hehe ale o dziwo bardzo smaczne :)
wypiłam dziś też herbatę czerwoną
zaraz pewnie zjem "kolację"-muszę niedługo wychodzić na koncert do kongresówki a nie wypadałoby gdyby mi burczało w brzuchu :D
No to ładnie Ci idzie Magnesiku, czemu tickerka nie zmieniasz? Przeciez juz 66 na wadze! Buziam weekendowo :*
dziewczyny!!stanęłam na wadze dzisiaj o poranku i co widzę???
65.7 !!
zaraz zmieniam tickerka :D
śniadanko :
-kromka chleba czarnego dyniowego
-dwa plastry wędliny drobiowej
-pomidor
-szklanka mleka 0.5%
obiadek :
-pierś kurczaka
-pół puszki fasoli czerwonej (ostatnio jestem jej wielką fanką bo jest sycąca a nie tucząca !!polecam gdy ktoś tak jak ja postanowił na obiad nie jeść ziemniaków,ryżu itp...)
-dwa pomidory
-pół puszki fasolki konserwowej
właśnie zajadam się tą pyszną potrawą :P
buziaczki moje drogie!!mam nadzieje,że starczy mi czasu na poodwiedzanie Was :)
No widze, że rewelacyjnie waga spada:)Gratuluje. Ja tam bym nie wytrzymała ani jednego dnia na żadnej diecie typu SB czy jakieś innej, bo jak coś lubie np owoce to za chiny nie jestem w stanie sobie ich odmówic :wink:
Pozdrawiam[/b]
witam;*
gratuluje zmiany tricerka;D
i zycze kolorowych snow;*
tyle powiem-mam kaca :D
byłam wczoraj na imprezie w Pruderii na fortach mokotowskich.....Piotruś tam grał ze swoim zespołem muzykę bałkańską...miodzio :D
tak jak się wybawiłam,wytańczyłam,wyśmiałam....napiłam.. .ech mogłam nie pić ale tak było fajnie hehehe
waga 65.7 :)
grunt ze dobrze sie bawilas:D
Dobra zabawa nie jest zła :) wpadam z przedświątecznymi pozdrowionkami po długiej nieobecności i co widzę - Magnesik coraz chudszy :!: :!: :!: Pięknie, oby tak dalej :!: :!: :!:
pozzzzzdrowionka
Mnie też dawno tu nie było, ale widzę że spaniale sobie radzisz :) Gratulacje
buziak na mily poczatek nowego tygodnia;*
wielkie gratulacje Magnesiku :P
pieknie ci idzie :wink: