-
Ja tam kilka dni przed @ i w trakcie nie wchodzę na wagę, żeby ie wpaść w doła, którego zażegnałabym pewnie slodyczami :) Planowane ważenie dopiero w sobotę rano, przed śniadaniem.
Jak dla mnie 69 kilo to byłaby już więcej niż połowa sukcesu. Na początku wakacji ważyłam "tylko" 72 kilo i obiecywałam sobie, że schudnę "pod spodnie", takie fajne białe, specjalnie kupiłam nr za małe. Guzik, teraz muszę schudnąć do właśnie takiej wagi, jaką Ty taeraz masz, żeby w ogóle wejść w zwykłe spodnie, bo na razie mieszczę się tylko w 2 pary!!
Pozdrowionka, trzymaj się dzielnie :*
8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) [/i]
-
no dokładnie, przed i w trakcie @ nie a sensu się ważyc. no chyba, że się człowiek chce zdołować. a to uczucie "opuchlizny ' , fuuuj. podobno trzeba pić więcej wody, żeby czuć sie mniej napompowanym :roll:
-
Witam;*
okres szybko minie i wszystko wroci do normy:D
buziak i milego popoludnia;*
-
wiecej pic?wczoraj wybombonilam litr zielonej herbaty a w nocy jeszcze wstalam bo spac nie moglam i rumianku sobie zrobilam :D
jestem w trakcie robienia rybki po grecku,jesli wyjdzie smaczna to zaraz wrzuce przepisik 8)
-
jestes prawdziwa mistrzynia kuchni!! jak Ty wytrzymujesz w kuchni gotujac i nie podjadajac?? ja dzis zrobilam dla rodzinki zupke warzywna (wszystko co mialam wrzuccilam do garnka:) polecam wam przyprawy kamisfit takie mieszanki, do zup jest rewelacyjna. no niestety moje dzisiejsze kucharzenie skonczylo sie totalnym obrzarstwem, ale Tobie zycze mlego wieczorku! :)
-
hehe mam o tyle dobrze ,ze gotuje sama dla siebie.moja babcia(kucharka z zamilowania!perfekcja to jej drugie imie:D) gotuje dla siebie a ja mam luzik.moge eksperymentowac bez obawy ,ze jak mi nie wyjdzie to rodzina o suchym pyszczku bedzie chodzic :D
obiadek :
-300g dorsza pieczonego
-2marchewki
-pietruszka korzen
-plaster gruby selera
-3/4cebuli
-pomidor
marchewki,pietruszke i seler trzemy na tarce na grubych okach,cebulke kroimy w kosteczke(potrzebne chusteczki lub flakon na lzy)wrzucamy do garnka ,dodajemy sol,pieprz,troche ziol i dusimy az do miekkosci.babcia robi zazwyczaj inaczej-smazy na oliwce najpierw cebulke a potem reszte i dopiero pozniej wrzuca do garnka wraz z ta oliwka i dusi.ja chcial miec light to bez oliwki i bez smazenia zrobilam 8)
gdy warzywka sie juz naprawde dobrze poddusza wrzucamy pokrojonego w kostke pomidora i dusimy az sie pomidorek rozpadnie.potem mozna dodac jeszcze ziarenek smaku.dodajemy rybke ,zeby zdazyla odrobine przejsc aromatem warzyw i wrzucamy na talerz a potem do wyglodnialej paszczy!mialo byc z ziemniakiem ale nie chcialo mi sie obierac a poza tym ryby bylo duzo ,warzyw tez!!najadlam sie niesamowicie!!
bardzo dobre :D
-
o jaaaa :D magnesssik to juz wiem do kogo moge sie usmiechnac po przepisy :wink:
:*:*
-
po pierwsze -nareszcie moj odnosnik do topica zaczal dzialac :wink:
po drugie(tylko mnie nie bijcie :D)
zjadlam dzisiaj 915kcal :oops:
kolacja:
-300ml mleczka 0.5%
-40g musli
dalam i mleka i musli jak najwiecej sie da ale i tak tylko tyle wyszlo kalorii :( nie chcialam w sumie od razu dawac tysiaka bo wczoraj zjadlam tylko 650kcal ...coz moze jutro bedzie lepiej.ide zrobic sobie litr zielonej herbatki :)
gemma a jak :D sluze przepisami :D
-
mniam mniam jedzonku ahhh
mAgnesssik Ty wiesz, że było za mało a wczoraj 650?? nonono
A co do ważenia..to czy Ty sobie rpzypominasz jak ja miałm? Jak miałam doła że nic nei spada,a to daltego,że byłam przed @ zwazyłam się po i co? było 1,5 kg mniej. Prosze mi sie tutaj na razie nie wazyć i basta :mrgreen:
A w ogóle to wapdłam pozycyzc Ci dobrej i bardzo miłej nocki i kolorwych snów ciumki:)))))
-
------------------------> kop 8)
Nie powinnaś tak mało jeść, i dobrze wiesz o tym :twisted:
A tak wogołe to masz może jakiś fajny przepisik, bo mam w zamrazarce pange i mintaja. Co idzie wykonbinowac z takich rybek?bo ja umiem tylko je smażyć, albo gotować.
Znalazłam jakiś przepisik na mintaja ze szpinakiem i fasolą czerwona, ale nie jestem przekonana.
Wogole jak się piecze rybe w piekarniku :shock: ?HELP :!: :!: :!: :!: :!:
licze na twoja pomoc :D
Niestety twoj przepis na rybe dzisiejszy odpada, bo nie lubie selera i pietruszki :?