Gratuluje Ci kolejnego spadku, unosi na skrzydlach nie? :) i nie jest to kwestia zepsutej wagi ale tego ze ladnie dietkujesz! milego wieczorku!
Wersja do druku
Gratuluje Ci kolejnego spadku, unosi na skrzydlach nie? :) i nie jest to kwestia zepsutej wagi ale tego ze ladnie dietkujesz! milego wieczorku!
ha ha ha...smieje sie sama z siebie....wiedzialam,ze to sie musi zdazyc...jest godz 18.20 a ja mam na koncie 1004kcal...................... przede mna jeszcze tyle czasu.....bedzie cud jesli juz nic nie zjem :?
trudno.sama sobie wydalam wyrok nie jedzac ostatnio tyle ile powinnam
oprocz sniadania ,ktore juz opisalam zjadlam jeszcze:
-zupe szpinakowa winiary
-3plasterki wedliny drobiowej
-pomidorek koktajlowy
-300ml mleka 0.5%
-40g musli owocowego
-200ml kefiru 1.5%
-300ml soku jablkowego
ciekawe co jeszcze zjem.....
buuuuu....apetyt przed @ plus wczesniejszy jego brak i nie dobijanie do 1000kcal....oto winowacja....ofiara??ja
mAgnesss - nie mogłam wejśc na Twój wątek, na szczęście już mogę śledzić Twoje poczynania :) 1004 kcal do 18 to nie tak źle! Zjesz najwyżej jakieś warzywko, jesli nie pohamujesz apetytu (eh my kobiety mamy przerąbane...) i i tak będzie ok! Trzymaj się kochana :*
Słońce dasz rade, jestem dumna z ciebie dzisiaj :D I jeszcze raz wielkie dzieki za pomysła na obiadek :D Jutro robie pierogi, wiem, że kaloryczne, ale są pyyyszne :wink:
Buziaczki
mAgnessiku :) pięknie dietkujesz i naprawdę się nie przejmuj tym, że jest 1004 do 18, bo nawet jak zjesz 1100-1200 to się nic nie stanie, a na pewno spacerkami i ćwiczonkami szybciutko spalisz tą nadwyżkę :) daj znać co tam u Ciebie... buziak :*
Zapij głód herbatką, duuuużą ilością herbatki ziołowej, może to pomoże :?:
Bardzo ładnie Ci ta dieta idzie, ja przed @ bym sobie nie żałowała kalorii :twisted: :twisted: :twisted: hehe, a Ty tak dzielnie się tysiaka trzymasz.
Oby tak dalej :!: :!: :!: :!: :!: Trzymaj się tak dzielnie jak dotąd, powodzenia :!: :!:
ooo właśnei pwoiedz, czy ta zupa ci smakuje??Ja miałam sobie zorbic dzisiaj ta szpinakową,ale mi czasu zabrako, moze jutro a dobra??
I brawo gratuuuuulacje!!Anie mówiłam hehe, no widzisz jaki piekny spadek? Nim sie obejrze bedę goniła ciebie w spadku kg jestem z Ciebie dumna:))))
Buziaczki an dobrą nocke Słoneczko:)
To chyab dzisiaj obie miałysmy dobry humorke, nie ma to jak zaczac dzien od spadku wagi:DDD
mAgnesiku jak tam końcówka dnia? :) dzisiaj było ładniutko i jutro pewnie też będzie :) melduj nam siętutaj ślicznie, bo pewnie niedługo wyprzedzisz nas wszystkie w tym odchudzaniu :P buziaki i słodkich snów :)
dzien dobry:) i jak wczoraj z tymi kcal?? nie nawidze miec @ bo apetyt przed nim mam masakrycznie wielki i to przewaznie na same slodkosci. Ale musimy dac rade;)
cześć mała :lol: !!
no i jak sobie wczoraj poradziłaś?? pewnie znowu dobrze.
pozdrowienia i miłego dnia ci życzę, cmook