cieszymy sie ze juz wrocilas;D
tesknilysmy bardzo:D
[color=red]ubizka na mily sloneczny i udany czwartek;*[/color]
Wersja do druku
cieszymy sie ze juz wrocilas;D
tesknilysmy bardzo:D
[color=red]ubizka na mily sloneczny i udany czwartek;*[/color]
Witam Laseczki w ten pół pochmurny pół słoneczny dzień:)
Zgodnie z przewidywaniami dostałam @, wiec dzisiaj cwiczen nie będzie za bardzo( w sumie dobrze bede miała wiecej czasu,żeby przy kompiku posiedziec:DDD), ale chyba wieczorkiem porobie ćwiczenia Tamilee na ręce, bo sie za nimi stęskniłam :roll:
Mam pewien problem, poniewaz gdy intensywnie codziennie robie po 350 brzuszków, to sciera mi sie skóra na kości ogonowej boli i uniemożliwia mi kontynuowanie dalszych cwiczen, co z tym fantem zrobić? Macie jakis pomysł??
Wieczorkiem zdam raporcik z jedzonka ni i moze ruchu, jej jak sie ciesze,ze wróciłam!!!!!!
Przesyłam Wam moc buuuuuziakczów:)))))
Udanego czwartku:)
[color=brown]EWELINKO BARDZO SIę CIESZę ,żE WRóCIłAś W GRUPIE ZAWSZE RAżNIEJ NAWET NA ODLEGłOść.
JEśLI CHODZI O BRZUSZKI TO JA NIE ROBIę TYCH TRADYCYJNYCH TYLKO TAKI JAK POKAZUJE PANI BOJARSKA.
W TYCH ćWICZENIACH TYLKO SIę SPINA MIęśNIE BRZUCHA A DZIAłAJą REWELACYJNIE.
DRUGIM SPOSOBEM JEST UNOSZENIE POśLADKóW DO GóRY OCZYWIśCI W POZYCJI LEżąCEC.
http://www.kidsgo.de/images/cms/smal...eckbildung.gif
Hejka
Bardzo sie ciesze ze wocilas do nas :D:D:D
Jesli chodzi o brzuszki to ja tylko A6W stosuje.. dzis mam 4 dzien ( juz drugia raz robie, tak mi sie spodobalo :P) tylko teraz dodaje jeszcze inne cwiczonka :)
No i wkonuje je na takie macie do cwiczen :)
Buziaczki i milego dziona :):)
oj niestety nie wiem co mozna z tym zrobic:/ moze na razie odpusc sobie brzuchy?
Witajcie laseczki po całym dniu:)))
Ufff byłam dzisiaj mocno zabiegana, a tak mnie brzuch boli i tak mi go wydeło,ze wygladam jakbym cieżarna kobietą była heh;))
Dzisiaj moja szefowa mi zleciła nową akcje w ten i nastepny weekend stoje po 24h... 8h każdego dnia :roll: masakra dosłownie:((((((((, ale trzeba bo zbieram na prawo jazdy i nowy rowerek magnetyczny który sobie wymarzyłam :lol:
Ćwiczeń dzisiaj nie było zadnych, bo naprawde nie jestem w formie,za to miałam troche załatwień więc w ogóle to ruch był;)
Dzisiaj tylko raporcik jedzeniowy:
:arrow: śniadanko: serek wiejski z łyżeczka miodu+ kawka z mlekiem
:arrow: 2 śniadanie: jabłuszko+ sok z warzyw śródziemnomorski "Tymbark" (tylko 23kcal w 100ml, a taki sok ma 0,5l)
:arrow: obiadek: zupa szpinakowa wniary z torebki
:arrow: podwieczorek: soczysty słodziutki grejpfrut+ kawka
:arrow: kolacja: malutkie opakowani homogenizowanych truskawek: ma tylko 80kcal:)
:arrow: plus kilka herbatek czerwonych rooibos, pu-erh i herbatke "Vitaź" antystresową:)
Więc dzien raczej na plus, mam nadzieje,ze już jutro troche wiecej ruchu będzie plus 8h stania buuu:(
Kolorowej nocki Wam życze,
buzie:)
AAA
I dziękuje Wamz a rady;)
tak sie zastanawiałam czy w miejscu przetartym nie podkładać sobie czegoś delikatnego dodatkowo jakiejś chusteczki czy cos, bo ja najbardziej lubie robić te klasyczne całkowite brzuszku, chociaz spięcia też sa dobre, natomiiast do weiderka mam wstręt(mega respect dla Ciebie LadyAngel!), moze w wakacje z nim powalcze, co ja mówie moze na pewno:DDDD
SIUPER ŻE ZNOWU JESTEŚ :)
A MOŻE NA KOŚĆ OGONOWĄ NAKLEJAJ TAKI DUŻY PLASTER Z OPATRUNKIEM :idea:
MOŻE POMOŻE :)
A CO DO PRACY TO KOFANIE ZBIERZ SIĘ W SOBIE I PRZEMĘCZ :oops: WIEM, ZE CIĘZKO ALE JAK POTEM BEDZIE MIŁO WYDAWAĆ CIĘZKO ZAROBIONE PIENIĄZKI :)
PRZY @ Z DALEKA OD CZEKOLADY - WIEM Z AUTOPSJI :oops:
POZDRAWIAM
Witajcie Laseczki w ten znowu słoneczno-pochmurny dzien;)))
Misku tak własnie zastanawiałam sie nad plasterkiem, może wypróbuje:)
Niedługo zbieram się do pracy...stresuje sie, bo to pierwszy raz w hipermarkecie nie wiem czy sobie poradze i w ogole,ehh:( pzoa tym to jednak 8h stania :roll:
chce,zeby była juz 20.00-ta.
Dzisiaj oczywiscie jem nieregularnie, śniadanko za mną jeszcze drugie śniadanko,a póżniej to juz na 15minutowej przerwie w pracy coś zjem :roll: i tyle.
Poodwiedzam Was wieczorkiem jak wróce,pewnie zanim sie zbiore bedzie juz 22.00-ga. Dzisiaj nie ebdzie ćwiczen, bo jeszcze nie czuje sie dobrze, poza tym i tak sobie postoje;/
Ale Wam życze przepieknego poczatku weekendu, słonecznego piątku
buziaki!!!!
Powodzenia w pracy, a na brzusek to moze taka mala prawie plaska poduszeczke podkladaj pod tylek? ja robie tak z kocem ktory zwijam na kwadrat i wszsytko jest oki.:)
Pozdrawiam!!
Cześć :!: Jesteśmy mniej wiecej na tym samym etapie edchudzania:)
Widzę, że fajnie ci idzie, ja niestety mam teraz coraz więcej wpadek :? Ale trzymam się dalej. A 350 brzuszków, kurcze podziwniam :!: Ja dzisiaj chce zacząć A6W, ale niewiem jak mi się to spodoba :lol:
Pozdrawiam
Witam koleżankę.Tak patrzę i podziwiam,ze 13kg masz za sobą.Jak to jest?Czy po tak dlugim czasie bycia na diecie jest Ci jeszcze czasami cięzko czy juz sie przyzwyczaiłas?Mnie najtrudniej zacząc-to znaczy 2,3 dni pierwsze są proste ale po tygodniu swóch dopiero czuje się pewniej,że wytrzymam.
milego dnia w pracy i milego poczatku weekendu;*
Witajcie Laseczki:) w ten zdecydowanie sloneczny dzien:D
Przepraszam,ze wczoraj Was nie poodwiedzałam ani sie nie odezwałam, ale po prostu padłam jak wróciłam do domu. Przez 8 godzin musiałam trzymac tace w rękach...tak mnie dzisiaj bolą,że nic nie powiem, ale gminastyke 30 minut udało sie wykonac;)
Dominiko witaj na moim watku:)))) jesteśmy faktycznie na takim samym etapie, a chyba razem raźniej sie walczy, wiec mam nadzieje,ze bedziemy sie wspeirały:))). co do A6W to ja juz miałam 2 podejscia konczyły sie ok 20-tego dnia, teraz to dopiero w wakacje sie przymierzam, ale tym razem musi sie udać;)
sava, heh dla mnie pierwsze 2 tygodnie były trudne, teraz sie przywyczaiłam wiele zasad diety już mi weszło w nawyk i po odchudznaiu chce je zachowac np: nie jeść pieczywa, nie jeść po 18.00-tej, starac sie codziennie ćwiczyc itp.
Wczoraj dietkowałam hm no niby dobrze jak na warunki jakie miałam tzn:
Raporcik jedzneiowy:
:arrow: śniadani: serek w. z łyżeczka miodu+ kawka+ garstka rodynek
:arrow: 2 snaidanie: 3 wafle ryżowe w polewie mlecznej
:arrow: obiad: jabłko+ batonik musli (crunchy) + sok z warzyw Fit łoagodny + kawka
:arrow: kolacja: mała cola light po pracy(bo pic mi sie okropnie chciało)
Ruch:
:arrow: 8h stania z taca;)))
Dzisiaj czeka mnie to samo, ale wieczorem postaram się wejść na forum i zdac relacje trzymajcie sie cieplutko udanego dnia!!!
Pędze do Was:))))
8 godzin stania z tacą, fajny ruch:)A ty wogóle pieczywa nie jesz?Ćwiczysz więcej niż ja, kurcze ja bym chyba padła na pyszczek :wink:
Ja jednak zaczełam te A6W, bo brzuch mi się strasznie nie podoba:(Zobaczymy jak pójdzie:)
Widze, że nie ja jedna traktuje cole light jako zapychacza :wink:
Miłego stania
hehe minełyśmy się Dominiczko, bo ja własnie wypowiadałam się u Ciebie:)
Nie dziekuje ;)))
Pieczywa w ogóle nie jem no chyba ,ze Wase, ale weź porównaj wase do pysznego cieplutkiego chleabka :P[/b]
Miłego dnia tofanie
Na obolałe ręce polecam fastum. Mi zawsze pomaga.
Trzymaj się skarbie fit
Ech,ja uwielbiam cole light ale wypijam po 2 litry na raz i generalnie za duzo,potrafilam nawet 10litrow na tydzien wiec jednym z postanowien jest ograniczenie sie do 1 w tygodniu.
Hm,fajnie sie odzywiasz i widze ze nie jestes zaciekla przeciwniczka wszystkiego co slodkie skoro rodzynki,miód,wafle ryzowe w czekoladzie ale co to za wafle tka przy okazji?bo w czekoladzie jeszcze nie widzialam-jakies gotowe czy twoj pomysl?
Te wafle gotowe podejrzewam, też czasem takie zajadam :D Ślicznie Ci idzie Linuniu, współczuję tylu godzin stania, ale czego się nie robi.. :) Mam nadzieję, że znajdziesz chwilkę, żeby do nas wpaść. Buziaki i udanego weekendu :) :*
jak dzis mija sobota/
Milego dnia Linuniu! Jaka pogode macie w Lublinie??
Witajcie moje kochane:)))
Padam an nosek na łopatki na wszystko dosłownie
Peka mi głowa a nogi odpadają:(((((( ja po prostu nie wiem jak jutro stane na te 8h, jednak stanie w małym sklepie a hipermarkecie to niesamowita różnica :roll:
Mam dzis jeszcze tyle nauki ehh
Te wafelki sa firmy Sonko czy jakos tam i to są gotowe ryżowe wafle w polewie i oprócz czekolady mlecznej jest jeszcze gorzka oraz polewa jogurtowa, kto co woli, jeden ma 77kcal;)
Chanelgirl dzisiaj w Lublinie było słonecznie, ale wietrznie;)))
a tak było dzisiaj
Raporcik jedzeniowy:
:arrow: śniadanie: serek w. z łyżeczką miodu+ kawka z mlekiem
:arrow: 2 sniadanie: dwie kromki wasy z poledwiczka drobiowa i rzodkiewką+garstka rodzynek
:arrow: obiad: duży joguś poziomkowy(niecały)+kawa
:arrow: kolacja..w sumie nie było, ale chyba wypie sobie siemie lniane :roll:
Ruch:
:arrow: stanie przez 8h...
:arrow: 30 minut gimnastyki w tym :250 brzuszków(mniej bo mam @) i *Minute buns i abs
Ide teraz zobaczyc co u Was Laseczki:d
A tak poza tym to zycze Wam super nocki i kolorowych snofff:)
BIEDNA JESTEŚ :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
MOC POZYTYWNEJ WIBRACJI I 7UKOJENIA WYSYŁAM
DUCHEM CIE WSPIERAM :)
POZDRAWIAM
Czesc Laseczki tego ślicznego niedzielnego poranka:)
Niestety ja z tej uroczej pogody nei skorzystam,bo bede stała w tym głupim tesco :evil:
Powiem Wam,że wszystko dosłownie wszystko mnie boli i nie wiem jak ja dzisiaj wytrzymam, teraz zrobie brzuszki, bonic innego nie dam rady, za bardzo boli.
Dzisiaj mam na 10.00-18.00, odbiera mnie moje Kochanie, wiec odezwe sie albo bardzo póxnym wieczorkiem albo z samego rana.
Przesyłam wam moc buziaków, miłej niedzieli,
buziaczki:)))))
EWELINKA PODZIWIAM CIę ZA TE STANIE W TYCH HIPERMARKETACH JA BYM GODZINY NIE WYTRZYMAłA ,A PRZYTYM JESZCZE ćWICZYSZ NAPRAWDę DZIELNA Z CIEBIE KOBIETKA.
BUZIAKI NA RESZTę NIEDZIELI I UWAżAJ NA NOSEK ,BO SOBIE GO ROZBIJESZ :P :P
http://www.haftomania.com/ogrody/ogrody%2008.jpg
EWELINKA O JAKICH KOMPLEKSACH TY PISZESZ NA MOIM WąTKU ,CO JA MAM POWIEDZIEć 84KG WZROST 164 WYOBRAź SOBIE JAK ZE MNIE GRUBAS .ALE LATEM I TAK NA PLAżę CHODZę I WIęKSZYCH GRUBASóW WIDZę KłADę SIę MIęDZY NIMI I NIE MAM I PAL LICHO KOMPLEKSY .TY TO BYś SIę CZUłA TAM JA LASENCJA :lol: :lol: :lol:
osobiście wolę jednak rozdawanie ulotek w marketach niż stanie w marketach. Można sobie troszkę powółczyć nogami ;)
Dzielna dziewczyna jesteś, z taką determinacją w mig uzbierasz na prawko, i to pewnie na to droższe kategorii C na tiry :lol:
Nie padaj na nosek, bo Ci się zrobi jak u Aborygenów spłaszczony
http://www.isg.edu.pl/img/var/aborygen.jpg
Ten Pan i ja pozdrawiamy
wpadlam pozyczyc miilego poczatku tygodnia;*
Hejka. Jak się czujesz poniedziałkowo?Bylo tak źlew na drugi dzień w markecie,nadal wszystko Cię boli?
Na szczeście masz juz to za sobą a za zarobione pieniążki może kupisz sobie jakiś ładny ciuszek i będziesz mieć z tego stania w Tesco jakąś satysfakcję..
Ja w sobotę sie trochę przeforsowałam jeśli chodzi o Cwiczenia ale dziś postaram się rozruszać i nie zrezygnuje z biegania.Będę uparta aż w końcu nie będzie to dla mnie zadnym problemem :twisted: :!:
Hejka:)
Ojj biedne Twoje nóżki od tego stania.. ja natomiast siedze przed 8 godz dziennie przed kompem;/
Miłego poniedziałku i żeby nóżki już nie bolały :)
Buźki :*:)
Witajcie LAseczki:)
w niedziele nie zdałam raporciku, bo padałam, a wczoraj był wyjątkowy dzien..bo z moim chłopakiem obchodzilismy trzecia rocznice bycia razem:)))), wiec cały dzien był zarezerwowany dla niego.
Odkryłam bardzo wazną rzecz, otóż w niedziele po pracy odebrał mnie moj mężczyzna i miał chipsy Laysy i wiecie,że mi nie smakowały??autentycznie!!!A kiedyś je uwielbiałam..
Druga sprawa, odkad jestem na diecie nie jadłam pizzy, ale ,ze wczoraj była nasza kolejna rocznica, i w każda jedlismy pizze,żeby tradycji stalo sie zadość kupilismy sobie pizze..i wiecie,że mi nie szła?? kompletnie, nawet połowy swojej częsci nie zjadłam i absolutnie mnie nie ciągnie :lol: , co ta dieta robi z człowieka hehe;)
Postanowiłam,ze od dzisiaj przez meisac codziennie będe pedałowała na rowerku, nawet gdyby to miało być krótko(np w weekendy gdy pracuje przez 3 dni) i zobaczymy czy to daje jakies efekty, plus codziennie chce robic 350 brzuszków - brzuch to moja nowa obsesja, zamarzyły mi sie kosteczki, wiec trzeba cieżko popracowac;)
Raporcik zdam dopiero z dzisiejszego dnia wieczorem, bo z niedzieli i poniedziałku, to nie z czego być dumnym :P
wieczorkiem poodwiedzam również Was moje kochane, bo teraz musze pędzic na zajecia :roll:
a słuchajcie, wczoraj byłam na solarium...jestem czerwona jak burak,a musze iść do ludzi...tragedia mówie Wam:(((
Nic przesyłam buziaki słoneczne na udany wtorek:)))
buziaki dla Was!!!!!
Ps. Olifko przekonałas mnie, nie będe padała na nosek :lol:
no jesli sie przylozyszto efekty bedzie mozna juz podziwiac tego lata:D
wpadlam pozyczyc milego slonecznego i udanego dzionka;*
Witam:)
Ja za chpsami w sumie nigdy nie przepadałam, ale pizze jak jadłam tak jem dalej :lol: Oczywiście w rozsądnych ilościach, głównie wegetariańską :wink:
Powiadasz 3 rocznica?Super :!: kiedy ślub :wink:
A na usprawiedliwienie to powiem Ci, że czasem warto zaszaleć, bo wtedy waga szybciej spada, przynajmniej u mnie tak jest..
Pozdrowionka:)
Ja chipsy to tez tak nie ale pizze lubie.Jak wychodze gdzies z miskiem ciagne go wlasnie do pizzerii a potem obiawiazkowo na slodkie bo moja wielka slaboscia za wafelki w czekoladzsie,ptasie mleczko,lody orzechowe tez z czekolada i chalwa.Raz na jakis czas cola light ale musze sie odzwyczajac.Na razie jest ok,wytrzymuje :)
Melduje się grzecznie:DDD
Na szczescie buraczek już ze mnie schodzi, chcoiaz rano było tragicznie :roll:
Jutro ide do fryzjera, bo mam już długie wlosy i chce coś zmienić, ptorzebuje takiego odświezenia image'u;)
Dzisiaj byłam bardzo grzeczna jesli chodzi o dietke, przyjrzałam się sobie dzisiaj uwaznie i doszłam do wniosku,ze najbardziej musze popracowac nad pupa..jest tragiczna ehh;(
A tak było dzisiaj
JEDZONKO:
:arrow: śniadanko: serek w. z łyzeczką miodu+ kawa
:arrow: 2 sniadanie: jabłko + kaszka smakija
:arrow: obiad: warzywa na patelnie 450 gram( w 100 gramach 26kcal) + pół małego pysia +kawa
RUCH
:arrow: 60 minut an rowerku
:arrow: 83 minut gimnastyki w tym: :arrow: 350 brzuszków
:arrow: Ćwiczenia na pupe 4min
:arrow: 8 M abs
:arrow: 8M buns
Ide teraz do Was zobacze co słychac,a już teraz życze Wam słodkich senków,
buziaki!
literówka 38 minut gimnastyki nie 83:P
no bardzo ladnie jadlas i cwiczylas;D
tak trzymac;D
i jak wrocisz od fryzjera to opowiadaj co zrobilas z wloskami:D
wpadlam zyczyc milej sloeczej i pogodnej srody;*
EWELINKA SOLARIUM ,FRYZJER CZY COś SIę SZYKUJE :?: :?:
PIęKNIE CI IDZIE BRAWO POWINNAM BRAć Z CIEBIE PRZYKłAD ,ALE NA RAZIE TO NAJLEPIEJ WYCHODZI MI PADANIE NA NOSEK :lol: :lol: :lol: :lol:
JEśLI CHODZI O ZWIERZAKI TO MAM żółWIKA
http://wetkros.republika.pl/ryc12_s.jpg
witajcie w ten piekny słoneczny dzien:))))
Mam dzisiaj dzien wolny od uczelni i pracy jest piekna pogoda zyć nie umierać:)
Zaraz wychodze do fryzjera, troche sie boje,zeby babka nie zepsułami fryzury :roll:
Za mna juz 65 minut na rowerku i to szybkim tempem, wieczorkiem bedzie gimnastyka:)
Bogdziu sliczny żółwik z apetytem hehe:), nie padaj na nosek, mnie Olifka psotraszyła,ze będe przypominała Aborygena i zadziałało;). Heh solarium i fryzjer to tak dla siebie takie odświeżenie na wiosne i na dobry humor;)
Trzymajcie się cieplutko moje kochane ,
życze wam pieknej środy:))))))