UDA MI SIĘ!!

HEJ Ewelinko :P :P

U mnie mleczna pogoda, nie pada, ale jest duża mgła :P :P :P

Ja lubię się pastwić na moim brzuchem :lol: lubię czuć, jak mięśnie się napinają, jak ładnie pracują :)
Teraz nie mogę obciążać kolan, zresztą nogi mam już umięśnione aż nadto :lol: :lol: więc się znęcam nad brzuchem wciąż i wciąż :lol: :lol: czego i Tobie życzę :wink: :) :)

Co do tych sałatek tuńczykowych, to jadłam je oczywiście i dla mnie są pyszne, polecam!
Jedz na zdrowie :D :D :D :D

Mnie strasznie brakuje rowerkowania, to tak, jakby mi ktoś nagle zabrał coś ukochanego, coś z czym żyłam na co dzień :( :( :( :( :(
Bardzo mi smutno z tego powodu, co tu dużo mówić....

Miłej środy :P

Ooo to ja Cię wspieram w alce z brzuchem
a jak masz ciekawe pomysły to się nawet dołączę :)
Mojej galarecie na brzuchu też by trochę ruchu nie zaszkodziło ;)
choć z drugiej stroy to ja nawet lubię ten swój tłusty brzuchol ;) :oops:

Witaj Linuniu. :) Pastw się nad brzuszkiem i pupą i daj znać co tam działa na nie, bo i ja nad swoimi muszę popracować, więc chętnie sięprzyłaczę do grupy pastwienia. :twisted: U mnie nie pada, ale i słoneczka nie ma, więc mam nadzieję, że z całych sił gna do Ciebie. :* Przesyłam buziaki i życzę cieplutkiego, milutkiego dnia!!! :)

Hej Linuś! Poczytam sobie potem, co u Ciebie bo mało czasu mam, ale: ja też chcę się pastwić nad brzuchem!
Miłego dnia!

Miałam zapytać rano i zapomniałam :lol: :lol:

Udało się kupić bilety na Pidżamę :?: :roll:

Cześć Kochana, buziaczki wieczorne, bardzo zmeczone zostawiam :)
Ściskam mocno :)

Kochane moje,
wpadam wkleić tylko raporcik i zmykam bo padam dosłownie, miałam aktywny dzień nie powiem na dodatek nowe buty tak mi obtarły palce,że myslałam, że do domu nie dojde ehh :roll:

Dopiero przed chwilką skończyłam ćwiczyć, wcześniej ne miałam jak :shock:

A oto relacja, czy dobrze? Oceńcie same;)))


JEDZENIE:
:arrow: woda z cytryna
:arrow: serek w.+łyżeczka miodu, kawka z mlekiem
:arrow: 200g marchewki
:arrow: 200g śliwek węgierek
:arrow: 110g wędzonej makreli+kawałek papryki+pomidorek+ogórek
:arrow: kostka gorzkiej czekolady z ziarnami kakaowca Noir Nestle(to zamiast rodzynek do których mam słabość i mnie bardzo gubią :roll: )
:arrow: kefir Piatnica lekki 400ml
:arrow: jogurt Activia figowy+3 małe śliweczki

RUCH:
:arrow: rowerkowanie: 54min38s,30km,684kcal
:arrow: A6w 1x24
:arrow: 125 brzuszków
:arrow: ćwiczenia z tej strony
:arrow: 18 min innych cwiczen na brzuch
:arrow: 8 minutes arms
:arrow: 8 minutes buns


Mniej ćwiczen, bo po wczorajszych mam takie zakwasy, że głowa mała z każda godziną coraz gorzej :shock: :roll: :wink:

Aaaaaa Kasiu mam bileciki na koncert Pidżamy!!!!!!!!:)))) szkoda tylko,ze ostatni :roll: :roll:

Dziewczynki zmykam rano Was poodwiedzam,

buziaki zostawiam!!!!!!


I jeszcze obiecane ćwiczenia na agrafkę;))






http://img527.imageshack.us/img527/8...afkahz1jm0.jpg

Kochanie jesteś dla mnie jednym z nielicznych wzorców w dziedzinie odchudzania, podziwiam Cię za to, że tak pieknie ćwiczysz, jak miało by Ci się nie udać??? Dasz radę, a my Cię będziemy wspierać z całych sił!

A co do brzucha i pupy...W ich miejscu mam opasłe fałdy i oklapły po kolana tyłek hmmmm.... Moja koleżanka chodzi na jakieś elektro coś tam co działa na cellulit i ujędrnia, mówi że super działa, że nie ma już cellulitu i pupa jej się podniosła. Ale one miała już sporo zabiegów i są drogie. Mam nadzieję, że same ćwiczenia wystarczą:):):)

Ewelinko, cieszę się bardzo, że masz bileciki na koncert, ja też już mam, mam, mam, tralalalalala :lol: :lol: :lol: :lol:

Dobranoc (mam świetny humor :lol: :lol: :lol: )

Ewelinko jestem pewna,ze dasz rade :) wierz mi chcialabym wierzyc w moj sukces w odchudzaniu tak jak wierze w Twoj :) Ty juz naprawde duzo osiagnelas i w dodatku w sposob racjonalny, dlatego jestem przekonana,ze nie pozwolisz sobie samej tego odebrac :)
dziekuje Ci bardzo za te cwiczonka :) zamierzam sie za nie jak najszybciej zabrac, zeby miec tez umiesnione ramionka,bo zauwazylam,ze mam z nimi problem i to spory ;)
trzymaj sie cieplo, milego dniaaa :*

Witjacie w ten jakże "uroczy " poranek;)))

Mam mega zakwasy w nogach po przecwczorajszych ćwiczeniach Tamilee Webb "I want those buns", z każda chwilą jest coraz gorzej hehe. W ogóle czuje sie jak babinka bo oprócz tego, że nie moge chodzić przez zakwasy, to mam trzy olbrzymie pryszcze na czole(zbliza się@) no i mam poobcierane palce u nóg, ehh jak ja mam wzbudzac respekt w licealistach?? Zwłaszcza, że 90% jest wyższa ode mnie :lol:

Zaraz zabieram się za moj ukochany serek w., tylko, że to ostatni z zapasów, mam nadzieje,że są w sklepie :shock: bo ja tak jak kiedys Kasia Cz. od musli tak ja od tego serka jestem użależniona jesli chodzi o sniadanie hehe;)))

KobietkaKokietka hehe no ja głęboko wierze, że same cwiczenia i dieta pomogą, szkoda mi kasy na jakieś tam zabiegi, poza tym wydaje mi się, że ćwiczenia i zdrowa dieta dają dłuższe efekty i tej wersji wole sie trzymać;)))

Denniczko dziekuje Słonko za ciepłe słowa:).
Jesli chodzi o ćwiczenia na ręce to ten Pilates sculpting i 8 minutes arms, sa abrdzo dobre, przejemne i dają efekty:))więc jesli będziesz regularnie cwiczyła, wkrótce pojawią się efekty!!!!

Kasiu Bardzo się ciesze:))) obie będziemy szalały an koncertach huuuuuraaaaa!!!!

A tak w ogóle to chce Wam powiedzieć, że chyba jeszcze nigdy nie miałam w sobie tyle determinacji i woli walki co teraz, nie złamia mnie słodycze pizza ani leń,!!!!UDA SIĘ!!!


No dobrze to ja ide zoabczyć co u Was słychać:))))

Ewelinko, witaj :P

Ja też jestem uzależniona od serka wiejskiego i twarożku domowego Piątnicy, ale na II śniadanie :lol: :lol:
Jem codziennie :lol: :lol:

Odpowiadam już na pytanko, które mi zadałaś: jeśli zjesz 1 czy 2 tafelki takiej gorzkiej czekolady, to OK, byle nie więcej :lol: :lol:

Sama czasami kupuję Nestle Noir, uwielbiam je, najbardziej tę z wiśnią, liczi i grejpfrutem :wink: Ostatnio zjadłam z liczi :)

Miłego dnia życzę :P

tak tak Kasiu,
nie chodzi o wiecje,. tylko jak mi sie czasami chce coś słodkiego to tak sobie pomyslałam,że lepiej zjeść jedną ksoteczke czekolady niż dużą garsć rodzynek i moreli;)))
I się zastanawiałam czy dobrze mysle:D

A serek wiejski rulezzzzzz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Dziekuje za odp:)))))

Rulez, rulez :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Oj, jak wspomniałaś u mnie o "6 lat później", to aż mnie dreszcz przeszedł, już poczułam koncertowego ducha :lol: :lol: :lol: :lol:

Witaj Linuniu. Ja tam nie cierpię białych serków i w żaden sposób się nie mogę do nich przekonać. :roll: A z tą czekoladą dobry pomysł, byleby nie przesadzić z ilością. ;) Przesyłam buziaki i zyczę wesołego, udanego czwartku!!! :)

Super! Dzięki za ćwiczenia na agrafkę :)
Buziaki :)
bo ja tez tylko na chwilkę z kompa brata :)

hej "babinko" Ty nasza ;)
moze dzisiaj sie tak czujesz, ale jak dalej tak bedziesz cwiczyla to miejsce babinki zastapi mlodziutka, wysportowana i zgrabna lasencja ;)
dzisiaj jeszcze odpuscilam, ale od jutra nie ma zmiluj :) bo wlasciwie to masz racje, musi sie nam udac :)
znowu dziekuje Ci za takie sliczne wsparcie :) mysle,ze licealisci docenia Twoja kochana osobowosc i tym pozyskasz u nich respect :)
buziaczki :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Linunia

A tak w ogóle to chce Wam powiedzieć, że chyba jeszcze nigdy nie miałam w sobie tyle determinacji i woli walki co teraz, nie złamia mnie słodycze pizza ani leń,!!!!UDA SIĘ!!!

---

Tak trzymać Linuś!!! :D Uda Ci się na pewno, od samego czytania Twoich raportów ćwiczeniowych czuję zmęczenie mieśni :wink:
U mnie jakoś teraz trudno o motywację, zamierzam więc pasożytować troszkę na Twojej, mam nadzieję, że pozwolisz? :wink:

NIO TO JESTEM TU U CIEBIE I ZARAŻAJ MNIE SWOJA DETERMINACJĄ.
ZARAŻAJ. PRZYDA SIE :)

[Hej Laseczki!!!!!

Matko co za dzien, od rana w biegu i dopiero teraz usiadłam ehh :roll:

Tak w ogóle to oprócz porannych trzech pryszczy na czole przed chwila wyrósł mi czwarty!!! Wyglądam jak jedna uczennic, albo lepiej wygladam jakbym dopiero co ospe rpzeszła no tragedia mówie Wam !!!

Dzisiaj dowiedziałam się, ze jutro i pojutrze pracuje na promocjach, zgadnijcie gdzie... NA LODÓWKACH :evil: jutro 5, a w sobote 7 godzin, mam degustacje "Activi" nawet spoko, bo sama ją jem i wiem,ze jest smaczna;). W ogóle to znowu miałam miec promocje tego jogurtu co w ubiegłu weekend, ale wtedy stałabym dłużej piątek-6 sobota-8 niedziela-8,. Powiedziałam szefowej,ze wszedzie moge tyle stać, byle nie na lodówkach i ze odpadam, no to zamieniła mi an activie:) i tym sposobem pracuje i dobrze, pare groszy do studenckiej kieszeni wpadnie;)))

Jutro postaram sie pocwiczyć brzuszek, rowerka na pewno nie bedzie z dwóch powodów, 1- jestem obolała i czuje,że moje cialo potrzebuje przerwy, 2- wychodze z domu o 8.30 i wracam o 20.30, nawet nie bede miała kiedy pocwiczyc. Rano ide na praktyki a stamtąd bezpośrednio do pracy. To będzie cięzki dzien i jeśc tez będe nieregularnie.
Trzymajcie kciuki,zebym dała rade i nie wymarzła tam :roll: :roll:


teraz szybciutko raporciki i do Was moje Kochane:))))


MENU:
:arrow: woda+sok z cytryny
:arrow: serek w.+łyzeczka miodu, kawka
:arrow: sałatka owocowa: naturalny jogurt probiotyczny 175ml+100g sliwek węgierek+110g jasnego winogrona+słodzik
:arrow: jabłko
:arrow: batonik corney linea z ciemna czekoladą
:arrow: jajecznica z 2-ch jajek na kropli oliwy+pomidorek+ogórek+kawałek czerwonej papryki
:arrow: Kubek "Moc warzyw", kawa z mlekiem
:arrow: 3 sliwki wegierki

RUCH:
:arrow: rowerkowanie: 53min11s, 30km,684kcal
:arrow: A6W 1x24 powt
:arrow: 100 brzuszków
:arrow: 4 min abs workout
:arrow: 15 min Tamilee Webb ABS (drugi filmik)
:arrow: 8 minutes buns
:arrow: 10 min Pilates abs


Życze Wam wszystkim dobrej nocki i kolorowych snów:))))

Ide do Was!

BIEDNA PRZY LODÓWKACH ZMARŻNIESZ.
UBIERZ SIE CIEPŁO :)

KOLOROWYCH SNÓW

Tak zrobie Miśku:))))
Chociaż to i tak nie wystarczy ehh :roll:

znajde ci pozytyw tej sytuacji
lodówka = zimno
zimno=wiecej spalonych kalori dla utrzymania ciepła w organizmie
wiecej spalonych kalorii= szczupak Lilunia

:)

Jej, znowu te lodówy :shock: :?

Musisz się naprawdę ciepło ubrać!

Co do pryszczy, to nigdy ich nie miałam w wieku dojrzewania i później, a teraz mam 38 lat i czasami mi się zrobi syf na czole albo na brodzie, no czysty idiotyzm :lol: :lol:

Trzymaj się cieplutko DOSŁOWNIE :wink:

Dobranoc :)

Witajcie moje Kochane:)

Witam siez Wami raniutko, bo zaraz musze się szykować, za 1h 20min wychodze z domu i wróce dopiero ok.20.30 :roll: to będzie dłuuuugi dzień.

Wstałam o 6.00 i poćwiczyłam brzuszek, zajeło mi to 40minut, na dzisiaj tyle ruchu, rowerka nie będzie, raz że nogi muszą odpocząć, a dwa że i tak swoje dzisiaj wystoje na lodówkach

Trzymajcie za mnie kciuki, żebym dała radę;)))


Buziaki!!!!!!!

http://img153.imageshack.us/img153/7641/sunnhx3.gif

Witaj Linuniu. U mnie tak sloneczko przygrzewa z rana, że przesyłam je do Ciebie, żeby Ci przy tych lodówkach grzało. :) Normalnie strasznie Was męczą z tymi lodówkami, mam nadzieję, że cieplutkie ubranko Ci pomoże nie zmarznąć tak strasznie. Trzymaj się dzielnie i ciepło!!! Buziaki!!! :)

Ewelinko, dużo słoneczka życzę, u mnie pięknie świeci i ma być cieplutko :P :P

Pozdrawiam więc bardzo gorąco i życzę CIEPŁA PRZY LODÓWKACH :) :) :)

http://www.linde-gaz.pl/internationa...owoce_mroz.jpg

http://www.maluchy.pl/kolorowanki/balwanek2_midi.gif

Ciepłej atmosfery ci w pracy zycze i obys nie zmarzła :)

Witaj kochana :!:
Widze, że dizsiaj miałas maraton niezły... życze zatem relaksującej, aromatycznej kąpieli ( w miłym towarzystwie :P :P :P ), głębokiego snu i duuuuuuuuuuuuuużo relaksu w weekend.
Buziaki :D

No to udanego weekendu! :wink: :lol:

hej hooo!!!

Jestem absolutnie totalnie padnieta i zamarznięta :roll: :roll: :roll:

to był naprawde cięzki dzień, a promocja? Ehh szkoda gadać, przez 5 godzin tyle się na robiłamz,e głowa mała, średnio 45 degustacji sżło na godzine, czyli co minute co dwie ubywało kubeczków i musiaąłm szykowac nowa degustacje, do tego byłam głodna i jak aptrzyłam na tą activię wiśniowa to mi ślinka ciekła :roll: :roll:

Ale jestem z siebie dumna, po powrocie się nie rzuciłam na jedzenie jak tydzien temu, tylko zjadłam pół ogórka kiszonego i popijam kefirek(którego dokończyc nie mogę;)

Wstawie raporcik i sie położe, bo oczy same mi sie zamykaja, jutro Was poodwiedzam albo rano albo wieczorkiem:)), bo pracuje 10.00-17.00 a autobus do pracy mam o 8.30 a powrót nie wiem o której.



JEDZENIE:
:arrow: woda+sok z cytryny
:arrow: serek w.+łyżeczka miodu, kawa
:arrow: jabłuszko małe
:arrow: 200g sliwek węgierek
:arrow: jogurt pitny "wzmacniajacy"(wiśnia +żeńszeń)
:arrow: kanapeczka z małej bułeczki ziarnistej 125g, 2 plasterki szynki drobiowej, kawałeczek ogórka i papryki
:arrow: baton fitness czekoladowy, cola light 0.75l
:arrow: teraz ten kefirek niecały i pół ogórka



RUCH;
:arrow: A6W 1x24 powt
:arrow: 50 brzuszków
:arrow: Pilates 10 min abs
:arrow: tamilee webb abs 15 min
:arrow: 5h stania i przygotowywania degustacji na lodówkach :evil: :evil:



Postaram sie rano przynajmniej brzuszek poćwiczyć, ale szczerze to nie wiem w jakim stanie ja jutro wstane:(
Życze Wam dobrej nocki moje Kochane,buziaczki!!!!!

http://img249.imageshack.us/img249/7...mur20autb3.jpg

Tak sie zastanawiam...
skąd Ty bierzesz siłę i chęci
żeby po tym staniu na lodówkach jeszcze robić ćwiczenia?
może w tych sklepach sprzedaja takie 5 kilowe worki energii?
Podziwiam :)
Miłego spania :)

MIŁEJ SOBOTY :):)

Spokojnego dnia Ewelinko, chociaż chyba taki nie będzie, bo skoro tylu chętnych jest do próbowania Activii, to raczej znowu będziesz miała ręce pełne roboty :wink:

Buziaczki :P :P

http://www.we-du.com/images/plants/350/rhoblupet.jpg

Witaj Linuniu. Dzielnie zniosłaś tą wczorajszą degustację. Dzisiaj kolejny dzień zamarzania? Przesyłam więc dużo ciepełka i podziwiam za te ćwiczenia, chyba tam za te degustacje płacą Ci dodatkową energią. :) Buziaki!

Och Ewelinko, dzisiaj o Tobie pomyślałam :P byłam w sklepie i stała dziewczyna przy lodówach z promocją Activii właśnie i od razu wyobraziłam sobie, że i Ty też tak biedaku marzniesz, jak ona, bo słyszałam, jak mówi chyba do koleżanki, że jest jej zimno :( :(

I od razu Ty mi przyszłaś na myśl i pomyślałam o Tobie tak bardzo ciepło, że mam nadzieję, że Tobie się też cieplej zrobiło :wink: :) :D :D

Linuś, mam nadzieję, że leżysz już pod cieplutką kołderką i odpczywasz? Należy Ci się jak nic! Miłej nocki!
Poleniu**** sobie jutro koniecznie! :D
Buziaki.

Hej Linuś :)
Przyszłam ze śniadankiem :)
Chciałam zabrac ze soba jogutr, ale się odmyśliłam
chyba masz dos jogurcików
Więc świeżutka, pyszniutka bułeczka 4U
Miłej niedzieli

http://www.olimpec.pl/zdjecia/artykuly/1000108.jpeg

Witajcie moje Kochane:)))))


Dziekuje Wam za to, że przesyłałyście mi ciepełko, bo wyobraźcie sobie, że chyba dzięki temu wczoraj było mi cieplej :shock: , poza tym nie stałam w pasażu z jogurtami tylko na końcówce. Wiecie ile porcji jogurtów wydałam przez te dwa dni? 540!! :shock: :shock: :shock: , a wczoraj to w zasadzie cały dzien tylko nakładałam jogurty i chociaz robiłam to przez foliowe rekawiczki, to nawet po pracy czułam zapach truskawkowej activii (juz jej nie lubimy;)), a przedwczoraj zakupiłam sobie czteropak wisniowej, postanowiłam przperowadZić eksperyment i od jutra przez dwa tygodnie codziennie będę jadła jedną, zobaczymy czy sa efekty;))

Wczoraj nie ćwiczyłam, bo rano nie mogłam sie dobudzić a jak wrociłam to już tylko chciałm się napic czegos ciepłego i do łóżeczka:))), ale przyznam,że grzecznie dietkowo byłam. Dziewczyny powiedzcie mi dlaczego teraz mam w sobie tyle silnej woli,a jeszcze miesiac temu co chwile nawalałam? sama siebie nie rozumiem.

Wstawie raporcik i do Was:)))


JEDZENIE:
:arrow: woda+sok z cytryny
:arrow: serek w.+łyżeczka miodu, kawka z mleczkiem 0,5%
:arrow: jogurt.Oetker figa,zboża 180ml
:arrow: kanapeczka :bułeczka z ziarnami 125g+2 plasterki szynki drobiowej+listek sałaty+kilka plasterków ogórka+kawałeczek papryki
:arrow: 200g sliwek węgierek
:arrow: małe jabłuszko
:arrow: kawałeczek białego sera(nchyba półtłusty?)
:arrow: jogobella light wiśniowa, kosteczka gorzkiej czekolady Nestle (ta z ziarnami kakaowca jest bardzo smaczna, jesli lubicie gorzką czekolade, to Wam polecam)


RUCH:
:arrow: 7h stania na degustacji
:arrow: 1h w sumie spaceru
(bo po pracy musiałam jeszcze przejść kawałek sprawy pozałatiwać)
Wieczorkiem dzisiaj poćwicze i dzisiejszy raporcik już wstawie na czas czyli dzisiaj

A to moje Kochane ku przestrodze;))) więszkość z nas to kawoszki..no to zobaczcie co kawa zrobiła z tym biednym kotkiem;)))
http://img459.imageshack.us/img459/9...azaduzohc0.png

Witaj Kochana :)
Dziesiaj tylko RELAX masz w planach mam nadzieję :)
Pozdrawiam CIEPŁO, na wszelki wypadek :lol: