Strona 5 z 6 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 57

Wątek: Powrót wcale nie triumfalny

  1. #41
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesć

    ja nie pracuję ... siedziałam w domu i sie objadałam
    najgorsze jest to, że jak sie stresuję (chyba zawsze - taki charakter) to jem
    teraz będę musiała się chwytać za szklankę z wodą lub marchewkę
    córka ma nadal przerwę swiateczną, więc muszę znosić i swoje i jej humory nie jest łatwo się nie denerwować

    serdecznie pozdrawiam

  2. #42
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    eeejjj carolll
    gdzie jestes??
    czemu nie pijesz ze mną kawy? już kilka dni

    czekam z zaparzoną kawą

  3. #43
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    Wiam,
    własnie zrobiłam kawkę i piję. Mam nadzieję, że ty też.
    A w weekend niestety wstydziłam się pokazać bo jadłam niestety normalnie czyli z podjadaniem słodyczami, itd.
    Opętało mnie coœ i już.
    Na wagę stanę jutro czy były jakieœ powroty kilogramowe.
    Ale dzisiaj już buzia na kłódkę i z powrotem dieta.
    Niestety w weekendy będe miała problem. Chybabym musiała od rana do wieczora siedzieć na forum i motywować się ile wlezie.
    Cóż chcę walczyć dalej.
    pozdr.
    c.


    ps. a jak tam Polutko weekend u Ciebie?

  4. #44
    podswiadomosc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    MOgę sie przyłączyć?
    Zle sie czuje... mania jedzenia 2 tygodniowego ( swieta +sylwester) i mam 4 kg wiecej

  5. #45
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Carolll, ja też mam takie wrażenie, że jak dużo siedzę ma forum to mi się lepiej dietuje. Motywacja lepsza, zajęcie mam i paluchy zajęte klepaniem w klawiaturę a nie wciskaniem czegoś do ust.

    A propos kawy, to czytałam kiedyś jakąś z kolejnych ksiązek motywujacych do odchudzania i pani pisałą w niej o głupocie stosowania środkó wspomagających odchudzanie. Te co są skuteczne, są na receptę i uzależniaj, a wszystkie pozostałe, łatwo dostęne to zwykły chwyt reklamowy i manipulacja. Muszą być nieszkodliwe, więc mają mało wszelakich środków, głównie powżechnych. Głównym jest kof=eina, która hamuje głód. A o ile tańsza i smaczniejsza jest filiżanka kawy (bez cukru oczywiście).

    miłęgo dnia życzę i powodzenia w trzymaniu diety

  6. #46
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    u mnie OK
    musze przynac, że sie "zawzięłam" i nie popuszczam

    trzymam kciuki za Ciebie
    pa!

  7. #47
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    Dzisiaj jest także ok.
    Jak pracuję nie trudno wytrzymać.
    Bardzo ładnie mi dziś idzie.
    A jutro ważenie.
    dzięki za odwiedziny kobietki
    pozdawiam Was
    c.

  8. #48
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    Witam,
    no więc mimo raczej tragcznego weekendu nie zanotowałam wzrostu wagi lecz maleńki spadeczek. Dziœ było dokładnie 67. Idzie mi pomalutku ale dobrze, że w dół.
    w ogóle już zauważyłam, że coraz trudniej mi się chudnie.
    Pewnie mój organizm ma już tego doœć. Bo ja ale jem byle jak (sporo, albo w godzinach wieczornych) albo malutko bo akurat się odchudzam. Zwariował bo teraz wszystko magazynuje i nie chce porzucić sadełka.
    Powinnam raz na zawsze zmienić swoje nawyki żywieniowe tylko po schudnięciu, zachły

  9. #49
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    c.d.
    œnięta sukcesem powracam do starego. I nie żałuję sobie niczego. PORAŻKA.
    Muszę więcej myœleć

    pozdr.
    c.

  10. #50
    Guest

    Domyślnie

    Hej Caroll, pamietasz mnie jeszcze? ;-) Może wrócę na stare śmiecie. Powodzenia w zmaganiach! Podrówka. FLEUVE.

Strona 5 z 6 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •