Mam taka mame jak Ty pannakonda, wiec doskonale Cie rozumiem.
U mnie jest podobnie, wczoraj tez malam ciut za duzo na koncie, ale bylismy w fitness center - 1 h na rowerku - 400 kcal (jakby nie rywalizacja z mezem, to by nie bylo), 30 min plywania, 30 min wylegiwania sie w babelkach, 20 min masaze wodne calego ciala, no i 30 min sauny.

Wspolczuje tych imienin, moge sobie wyobrazic jak to jest... z wlasnych doswiadczen

Z pozdrowieniami

ciut mniejszy len jak pannakonda - Bernadeta M.