-
Hmm a mi sie naprawde nie chce wierzyc, że Ty źle wyglądasz przy wadze 57 kg. Fakt wysoka nie jestes ale waga nie wyglada źle. Poza tym, cholera chcialbym miec takie "problemy" z wagą jak Ty, ważne też, że chlopakowi sie podobasz, wiesz, nie kazdy lubi patyki, generalnie nie jestem wyznawcą zasady odchudzania " bo sie wstydze", czlowiek generalnie powinien odchudzac sie dla zdrowia lub jakiegos konkretnego celu, ale cóż: życzę powodzenia.
-
Witam;*
widze ze mamy nowa forumowiczke;D 3mam kciuki i zycze powodzenia;*
-
Hej Pola! Dzieki za odwiedziny - juz przeczytalam caly Twoj pamietniczek mysle ze powinnismy zostawic wage, wzrost, obliczenia, a skupic sie na tym, czy jest nam w naszym ciele dobrze czy nie. Jesli nie to mysle ze zdrowa dieta nie zaszkodza, wrecz przeciwnie!
zycze powodzenia! jak czytam o Waszej motywacji - samej mi sie chce gory przenosic! Pola - dasz rade
-
Ugi fakt, że nie waże przerażająco dużo, ale widzisz, ja się źle czuje gdy jestem taka, nie moge się pokazać bez skrępowania na plaży czy basenie. A chyba lepiej zwrócić uwagę na swój wygląd wcześniej, gdy sie przytyło 7 kilo, niż wtedy gdy się całkowicie roztyje
Veli, Gemma Macie racje, głupio tłumaczyć się chłopakiem od dziś mówie koniec wszystkim pokusą, za 2 tygodnie rok akademicki się zaczyna, trzeba zadbać o siebie Koniec kebabow i gofrów, na szczęście sezon już sie kończy
Dzisiaj byłam 2 godziny na rowerze, wysprzątałam cały dom, mam nadzieje, ze jeszcze wieczorem poćwicze.
Z jedzonkiem dzie dobrze, staram się jeść zdrowe rzeczy, dużo owoców, mało słodyczy
-
Dlatego ja uważam, że jeżeli osoby o prawidłowym BMI ( a Ty masz wrecz bardzo dobre ) wstydzą się pokazać na plazy to znaczy że problem leży w psychice a nie w ciele, jeżeli te 7 kilo przytylas w krótkim okresie czasu to rozumiem, że chcesz to odrobić, ale w Twoim wypadku nie nalezy się spieszyc, chudnij powoli i z głową.
-
Ugi nie katuje się dietą, 1100-1200kacl to naprawde duzo jedzenia, oczywiscie zdrowego. A waga 50kg przy moim wzroscie jest jak najbardziej odpowiedznia. Jestem niska, i niestety każdy kilogram jest bardzo widoczny, bo nie ma gdzie pojsc i idzie w nogi i brzuch. A wole dmuchac na 7kg, niż objadac sie dalej i obudzić się (bez urazy)tak jak ty z ponad setka na liczniku
A zresztą jeśli ci się nie podoba to, że sie odchudzam, to nie musisz tutaj zagladac, ja cie tutaj nie trzymie
-
Nigdzie nie pisalem, ze mi sie nie podoba, że się odchudzasz. Mam siostre 4 lata starsza niz my ( z tego co czytalem tez masz 20 lat ), jest tylko pare centymetrów wyzsza od Ciebie, waga podobna, też w sumie przytyła w czasie pobytu w Irlandii ( bo tam jedza bardzo podobnie jak w Stanach ) a i tak nie ma faceta, który by sie za nia nie obejrzał na ulicy i ona też wcale sie nie przejmuje tym, że przytyła bo nadal wyglada znakomicie. Zreszta przy wadze 50 kg masz BMI ponizej 20 co nie jest dobrym rezultatem, ale jezeli wazylas tyle i czulaś się dobrze to ja nie mam nic do gadania. Tylko troche mnie boli jak widze że ludzie mysla ze maja problemy z waga gdy ich nie ma a inni musza sie zmagac z naprawde powazna waga ( jak w moim przypadku ).
-
wpadlam sie przywitac i zyczyc milej niedzieli";*
-
Ugi sam do tego doprowadzileś, że masz nadwage Ja wole dmuchać na zimno, niż obudzić się za 2 lata, gdy bede warzyc o wiele wiecej i ten stan bedzie zagrazał mojemu zdrowiu Nie mówiąc już o tym, że bede wyglądać bardzo paskudnie
-
Noo, tak samo jak Twojemu zdrowiu może zagrazać zbyt mała waga, to działa w dwie strony.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki