Strona 22 z 123 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 72 122 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 211 do 220 z 1230

Wątek: 314 dni

  1. #211
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję Wam dziewczyny, tak trzymajcie!

    Mnie pieniądze motywowały, chociaż - fakt - nie na 1 miejscu.
    Zdrowie - jeszcze mi nic nie było, ale słyszałam jak kaszle mój tata - nałogowy palacz. fuj, ja tak nie chciałam. Poza tym chcę mieć dzieci (lub dziecko - to się okaże ) - ZDROWE!
    Nie chciałam ciągle śmierdzieć. I mieć mieszkanie przesiąknięte dymem. I chciałam mieć ładną cerę i nieodbarwione od papierochów palce i paznokcie.
    I w końcu - co to znaczy żeby takie ***** mną rządziło Ja potrafiłam o północy jak mi zabrakło papierosów lecieć na stację benzynową, kawałek drogi z domu, ale najbliżej, gdzie w nocy można było kupić papierosy. A gdyby mi zabrakło chleba? To bym go nie jadła, ale napewno w nocy bym za nim nie biegała. To było niewolnictwo!


    Dziewczyny walczcie z tym!!!
    Trzymam kciuki i wierzę w Was!!!


    Ula

  2. #212
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wpadam na chwileczkę, spytać jak wam idzie
    Trzymajcie się dzielnie
    Ja się trzymam i zaczynam odczuwać nie nerwy ale radość z tego , że się nie daję.
    Chyba to dobry znak
    Czekam na wieści od was

  3. #213
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    BRAWO SZANE!


  4. #214
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    DZIEWCZYNY JESTEM POD WRAŻENIEM WASZYCH POSTANOWIEŃ!!!!!!! :P :P :P

    Może odbiegnę od tematu obecnie przewodniego, ale energia,radość i ten upór , o którym piszecie w zmaganiach z fajkami jakoś mi się udziela i chyba tak samo sobie wreszcie do łepetyny wbiję , że dieta to nie kara ale NAGRODA!!!!!!!!!

    TRZYMAM ZA WAS KCIUKI I ŻYCZĘ DALSZEJ WYTRWAŁOŚCI W DRODZE DO CELU.

    Pełna uznania - Jado

  5. #215
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    264/9

    No i gdzież te moje towarzyszki "niedoli" się podziewają
    Co z wami Rany nawet jak coś poszło nie tak, nie chowajcie się po kątach

    Jutro rano zamelduję jak tam z moją wagą. Dziś po wodniku, pokazala taki śliczny wynik, że pozwoliłam sobie nie potraktować go poważnie :P
    Dziesiejszy dzień minął na porządkach po wczorajszych burzach. Ależ sobie przyroda poszalała, oj poszalała a najśmieszniejsze jest to że dwa kilometry dalej nie spadła nawet kropla deszczu (u nas grad) .
    Dietka ok, troszkę poniżej 1000, rowerek zaliczony
    walka nr.2 też ok, po południu dość mocno kręciły ochotki ale wytrwałam, potem przeszło. Kurcze jestem dumna z siebie

    Romina gratuluję porannego zwycięstwa , jak szło dalej

    Jado oj wbijaj sobie , wbijaj pamiętaj, że o naszym powodzeniu decyduje w 90% nasza psychika. Przecież to do czego dążysz , to twoje marzenia, więcej to spełnienie twoich marzeń o lekkiej , szczupłej ,zgrabnej sylwetce. To dążenie do czegoś pięknego, więc nie może wywoływać smutku . Trudy i przeszkody po drodze są po to , żeby radość była większa. Sama byś do tego doszła za jakiś czas
    Z uśmiechem jest łatwiej

    Dobrej nocki, miłych snów.
    Do jutra

  6. #216
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Achoj, tak tak SZANE masz rację z uśmiechem lepiej. Dzięki niemu jakoś mi się wiedzie, bo po tym wszystkim co się w moim życiu wydarzyło pewnie już bym osiwiała... No ale nie śmieję się ciągle, jak głupi do sera, poprostu raz jest góra raz jest dół.
    Póki co mój optymizm rośnie , więc będzie dobrze.

    SZANE gratuluję przezwyciężania fajkowego nałogu. Całej paczce życzę siły i sukcesów. Jestem z Wami dziewczyny.

    Papatki - Jado

  7. #217
    Dorota_18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj szane!
    Teraz mam takie dni że bardziej mnie do słodyczy ciągnie niż do paierosów(kobiece sprawy)
    Nie wiem czy to lepiej czy gorzej.A jak Ci idzie?
    Miłego dnia!

  8. #218
    Bacio02 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Szane gdzie się podziewasz
    jak walka z nałogiem nr.2

  9. #219
    ewa35 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    [color=indigo] witajcie
    czesc szane
    jak walka z fajami ale mysle ze masz bardzo silna osobowosc i pokonasz nalug jak wiez ja mam juz to za soba ale teraz maze o zrzuceniu 10 kilosuw to nie takie proste no ale trzeba myslec zawrze pozytywnie to pomaga no i czasem pogadac z bratnia dusza pozdrawiam i powodzenia ewa. [/color
    ]

  10. #220
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    265/10/77

    No cóż jeszce nie pokonałam nałogu. Dzisiaj on pokonał mnie. Wrednie i podstępnie zniszczył moje złudzenia.
    No bez przesadyzmu, i bez cudów . Sama zawaliłam. Nie wytrzymałam. Posypały się na mnie dziś przykrości i kłopoty. Najzwyczajniej w świecie, powstrzymywanie się jeszcze od palenia okazało się ponad moje możliwości.
    Trudno jutro zacznę od nowa, jeśli jutro się znowu nie uda, będzie następny dzień.
    A już wydawało mi się, że sobie radzę
    Rano radość (waga po raz trzeci z rzędu pokazała 77) a w ciągu dnia zaczęło wszystko się walić. No cóż takie życie.
    Dieta też po wariacku, kalorie w normie ale rozkład chory. Sniadanie, potem nic i kolacja zbyt duża.
    Nic idę popatrzyć na gwiazdy, muszę się odstresować.
    Nie bierzcie ze mnie przykładu z zawalaniem, ale gwiazdy polecam

Strona 22 z 123 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 72 122 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •