Milo zobaczyc rolini o 4 kg lzejsza.Mam nadzieje ze jak wejde juterkiem to bedzie kolejne -4kg).
Milo zobaczyc rolini o 4 kg lzejsza.Mam nadzieje ze jak wejde juterkiem to bedzie kolejne -4kg).
Gratuluje pozbycia sie 4 kilogramow. Na prawde slicznie dietkujesz i ladnie sie pilnujesz. Ja tez tak czasem mam ze jem w sumie niepotrzebne rzeczy, bo o tak np. dla towarzysta, ale koniec z tym
Serdecznie pozdrawiam i zycze jeszcze wiecej zrzuconych kilogramow.
Usmiechy
Widzisz Aniu jak chcesz to potrafisz ja nie chwale bo czasami możesz sie czuć za pewnie
a wiesz ja ostatnio idę do lodówki otwieram patrze i w sumie to na nic nie mam ochoty ostatnio bardzo malo jem ale nie umiem sie zmusic do jedzenia poprostu na nic nie mam ochoty
cześć laseczki!!!!!
Noo i kolejny dzień przede mną..oczywiscie juz ustaliłam sobie dzisiejsze menu...i wyszlo mi 998 kcla..pomaga mi w tym dziennik kalorii..nawet nie wiedzialam ze to taka fajna sprawa
Juem!Noo ja rowniez mam nadzieje ze tak bedzie...co dnia przychodzi do mnie nowa motywacja..przed wczoraj kuzynka ktora wazy 56 kg przy wzroscie 176..wczoraj przyszla druga kuzynka ktora schudla 17 kg....tak wiec odechciewa mi sie jesc
Athshe!!Przeciez ty tez doskonale sobie dajesz rade!I wierze ze juz niebawem bydwie bedziemy wyrzucac z szfy za duze ciuchy
Tusiaczku!!Noo to raczej nie mozliwe..ale moze za 2 tyg znowu bedzie minus 4 kgWiesz..nie chce tak szybko chudnąć...bo juz tak chudlam i zawsze dopadalo mnie jojo.Teraz sie nie odchudzam....zmienilam diete na zawsze(mam nadzieje)....1000-1500...i mam nadzieje ze niebawem poczuje sie lżejsza i zdrowsza..noo i wreszcie sie uśmiechnę..bo mam z tym problem.
Tasia!DziękiMi tez ciezko jest jak ktos z moich znajomych cos je a ja..tylko patrze....ale z drugiej strony jak oni nażra sie i pozniej mowia ze im az nie dobrze to cieszy mnie to ze ja czuje sie tak rześko!Wszedzie jak gdzies teraz ide mam w torebce wode mineralna..i jak mi język do dupy uciekam pije wode...bo zebym t ja głodna byla to jeszcze bym zrozumiała.Ale ja jem jak juz t z nudow......
Reniu!!!!Noo widzisz?mozemy teraz sobie obie ręce podac bo czytalam u ciebie ostatnio ze i tobie po swietach zbędne kiloski zleciały:*****
Pipuchna!No bez waszej pomocy chybaby sie nie udało..takie wsparcie jak ma tutaj to..chyba nikt nie ma takiego w realu
i za to wam dziękuje!!!!
I wcale sie nie dziwie ze nie masz apatytu...w koncu jestes chora
POZYTYWNIE SZALONEGO DNIA ZYCZĘ
17 KG MNIEJ ALE MASZ MOTYWACJE ROLKA
A TAK APROPO TO CZY TY SIE JUZ PAKUJESZ ??
Czołem Flex
w sumie to co ja mam pakowac?
podreczne rzeczy wrzuce do plecaka w piatek wieczorem i wiooooooo
a co ja mam wogle spakowac?na jedna noc?
pzamke,gacie,kosmetyki,recznik......skarpetki..i jkaiegos polara....
Ja bym nago jechala
pipcia
za zimno
poza tym....z mezem moge jechac nago,ale z kolezanką???i tak wystarczy juz ze mamy pokuj z łóżkiem małżenskim...hehehehheheh
Zakładki