Wersja do druku
Hej, cieszę się że obiad się nie spalił.
Ja uwielbiam spagetti i jem je w każdą niedzielę :D :D :D
Zazwyczaj z sosem pomidorowym, który robi mąż :D Ale od czasu do czasu kupuję sobie owoce morza i robię sobie spagetti z owocami morza i oliwa z oliwek. Własnie w najbliższą niedziele takie zamierzam zjesc :D PYCHOTA :)
Miłego dnia rollini :*
Witam Rolini :)
Co tam dziś słychać u ciebie???
Widzę że ty także spacerujesz :D :D ja też :)
A wczoraj to taki delikatny ruch był :) spacerek :D
buzka
Hej Rolini, miłego dnia ;-)!
Hej rolini,
co u Ciebie :?:
Jak wczoraj upłynął dzionek i jak dziś :?:
Czekam na relacje
buziaki :*
Czołem dziewczęta!!!!
Saro,Olinko i Agapinkodzionek mija spokojnie.Na wieczor umowiona jestem juz na spacer do parku z moja stara przyjaciółka jeszcze z podstawówki...musimy sie wysciskać przed świetami,gdyż wyjeżdza moja gwiazda do rodzinki:)
Wczoraj tak sie namaszerowałam ze od tego dotlenienia wieczorem tak mnie rozbolała głowa ze boli mnie jeszcze do dzis.Nie mowiąc o moich biednych nogach,ktore tez mnie bolą(kiedy one tak długo chodziły??)chyba rok temu:)
A poza tym dostałam okres,zjadłąm wczoraj poł czekolady :oops: 2 porcje spagetti,kabanosa....straszne
a dzis??pół jajka(po synku)i gryza chleba,po synku i 2 kawy...i nie mam koncepcji co dalej.Bo pustka w lodówce.Chyba zrobie sobie cos z warzywami bo mam tylko to w zamrazalce:)
Buziaki
sciskam was mocno.....
witaj rolni, wpadam na chwilke, bo jakos zabiegana jestem w tym tygodniu w pracy i w domku.
ojjj zaszalalas, a dzis musisz znow zmusic sie do dietkowania, bo tak nie mzoe byc.Cytat:
A poza tym dostałam okres,zjadłąm wczoraj poł czekolady 2 porcje spagetti,kabanosa....straszne
Pozdrawiam
Rolini,
szybciutko zaradź kryzysowi i nie daj sie. Wyjdź z tego obronną reką, poradzisz sobie i będziesz z siebie dumna. Koniec z pozwalaniem sobie. Kup sobie wode mneralną i pij jej jak najwiecej, do tego zielona herbatka i ziolka. Dasz rade :D
Buziaki i powodzenia
ps. ładnie wczoraj kalorie spalałaś :D
Mysza!!No masz racje!Tak byc nie moze!!!!Nie po to sie męczyłam przez miesiąc( w sumie to sie nie męczyłam)i schudłam te marne(ale jak to dla mnie wiele) 4,5 kg,zeby teraz to nadrobic w ciągu tygodnia!!
NIE NIE I JESZCZE RAZ NIE!!!!!!!!!
Wiecie :!: :oops: Ja chyba zapomniałam przez chwilę ze sie odchudzam.Przyznam sie bez bicia!!Zapomniałam!!!
Jak widac nawet po miesiącu musze sie kontrolowac i absolutnie nie zaprzestawac pisania w notesie co konsumuje,bo tak to chociaz widze co wrzuciłam na ruszt i moge nad tym zapanowac,a tak to jak nie pisze o 14 zapominam co zjadłam koło 10.....
Saro!Pije namietnie te ziolona herbatkę.Pije ja wiadrami(2-3 dzbanki dziennie) tj 4,5 litra(chyba az za duzo??)Wode do tego dorzucam,ze 2 kawy ,jeszcze jakies ziółka .....ojej.........moze to za duzo?????
Witaj Rolini!!
Dawno mnie u Ciebie nie było!
Przeczytałam u Sary, że boli Cię głowa! Ja już wytrzymać nie mogę, brałam tabletki, których nie znoszę!!! ale nic to nie daje. Pewnie przez tę pogodę. U nas wprawdzie słońce nieśmiało wyłazi zza chmur, ale zmieni się coś na bank!
Posyłam buziaki wtorkowe.
I małą kawkę, jeśli lubisz :!: :roll: :?:
http://pozycjonowanie.polinfor.pl/kawa.jpg
hej Wroclawianko, w sumie dopiero teraz zauwazylam ze jestes moim "ziomem". Musze z Ciebie wziasc przyklad i wiecej pic...oczywiescie herbatek albo wody. Kupilam sobie ostatnio czerwona herbatke ale to sa raczej dwie filizanki na dzien niz 2 dzbaneczki jak w Twoim przypadku.