-
Babssy!Ja jak podgrzewałam zupkę kapusciana to juz jej sam zapach doprowadzał do tego ze mi sie cofało.Przez tydzien dałam rade ale poźniej.........fuj.
-
hej rolini mamy zbliżone wymiary , więc nie wyjeżdżaj z tą szafą trzydrzwiową
bo ja też tak będę musiała powiedzieć a wtedy będziemy musiały otworzyć sklep meblowy--haha
pozdrówka
-
podaje przepis na DIETE CUD
Prawdopodobnie zwróciłeś/aś uwagę, że większość trzylatków jest szczupła. Teraz przepis na ich sukces w tej dziedzinie staje się dostępny dla wszystkich. Przed rozpoczęciem diety wskazana jest konsultacja z lekarzem, w przeciwnym razie i tak będziecie się musieli z nim zobaczyć po jej zakończeniu . POWODZENIA!
Dzień pierwszy: ...
Śniadanie: Jajecznica z jednego jajka, jedna grzanka z dżemem z winogron. Zjedz dwa kęsy jajecznicy przy pomocy palców, zrzuć resztę na podłogę. Jeden raz ugryź grzankę, następnie dżem rozsmaruj po swojej twarzy i na obrusie.
Drugie śniadanie: Cztery woskowe kredki(dowolnego koloru),garść ziemniaczanych chipsów i szklanka mleka(tylko resztę proszę rozlać)
Obiad: Suchy patyk, dwie groszówki i jedną złotówkę, cztery łyki rozgazowanego Sprite.
Zagryzka przed snem: Rzuć grzankę na podłodze w kuchni.
Dzień drugi:
Śniadanie: Podnieś z podłogi wczorajszą wyschniętą kanapkę i zjedz ją. Wypij pół butelki wyciągu z wanilii lub jedną buteleczkę farbki do kolorowania jedzenia.
Drugie śniadanie: Połowę szminki w jaskrawym różowym kolorze i garść suchej psiej karmy, jedną kostkę lodu jeśli masz na to ochotę.
Obiad: Mały kamyk lub nieugotowane ziarnko grochu wepchnij do lewej dziurki w nosie. Wylej sok z winogron na ubite ziemniaki, zjedz łyżeczką.
Poobiednia przekąska: Liż tak długo lizaka aż stanie się klejący, zabierz na dwór, upuść na piasek. Podnieś i liż tak długo aż stanie się czysty. Wtedy wnieś go do domu z powrotem i upuść na dywan.
Dzień trzeci:
Śniadanie: Dwa naleśniki z dużą ilością syropu ,zjedz jeden palcami, wetrzyj syrop we włosy. Szklanka mleka, włóż drugiego naleśnika do reszty mleka w szklance. Po śniadaniu podnieś wczorajszego lizaka z dywanu i zliż włoski. Połóż na siedzeniu najlepszego wyściełanego krzesła.
Drugie śniadanie: Trzy zapałki, kanapkę z masłem orzechowym i dżemem. Wypluj kilka gryzów na podłogę. Wylej szklankę mleka na stół i wypij chlipiąc.
Obiad: Miseczka lodów, garść chipsów, trochę czerwonego ponczu. Spróbuj wyśmiać trochę ponczu przez nos jeśli dasz radę.
...ostatni dzień:
Śniadanie: Ćwiartka tubki pasty do zębów(jakiegokolwiek smaku),kawałek mydła, oliwkę i szklankę mleka dodaj do miseczki z płatkami owsianymi. Posłódź do smaku. Gdy płatki zmiękną wypij mleko a resztą nakarm psa.
Drugie śniadanie: Zjedz okruszki chleba z podłogi w kuchni i dywanu w pokoju gościnnym. Znajdź lizaka i zjedz go do końca.
Obiad: Połóż spaghetti na grzbiecie psa, włóż klopsy mięsne do uszu. Włóż budyń do soku i wyssij przez rurkę.
POWTÓRZ DIETĘ JEŚLI POTRZEBA!!! JEŚLI NIE POSKUTKOWAŁO - WYPOŻYCZ OD KOGOŚ TRZYLETNIE DZIECKO… SCHUDNIESZ NA PEWNO…
-
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAAAAAAAAAAAAAAAHAA HAHAHAHAHA
DOBRE!!!!!!BUHAHAHAHAHAHA
KURCZE,ALE SIE USMIAŁAM ZE AZ SIE POPŁAKAŁAM.
babssy!Jestes niesamowita!!!!!!!!!
O kurcze,musze sobie to koniecznie wydrukować i bede dawać każdej sfrustrowanej koleżance
Bahani.Przepraszamjesli cie uraziłam,ale grunt to czasami posmiac sie z samej siebie.
A propo
dzis nasz pierwszy dzień
ja na razie pije kawusie(bez niej nie potrafie zyc) pozniej zarzuce 2 jabłka
ps.
mam 3 letnie dziecko(tzn 25.12.skonczy 3 lata),ale odchudzac sie raczej na,,jego diecie''nie polecam.On nic nie gubi.hihihi.(mój słodziudki mi kuleczka)-esteta.hahahaha
-
hej rolini wcale mnie nie uraziłaś , ja z tym sklepem meblowym to tez wypaliłam w formie żartu...
tak dzisiaj się zaczeła;
jestem już po herbatce ziołowej i jabłuszku , teraz parzę sobie kawe i zaraz będę się nia degustować ---jak na razie nie jestem głodna .Trzymam za nas kciuki .
a jak tam rolini u ciebie???/
-
nie no ta dieta jest rewelacyja smialam sie z 10 minut az mnie miesnie brzucha bola nie, no super po prostu! chyba tez sobie wydrukuje buziaczki ps wczoraj zjadlam 1300 kcal ale i tak sie nie damy, prawda? nalezy mi sie kop w d.. za wczorajsze zwatpienie- a dzis od rana po przeczytaniu tej diety od razu chce mi sie dalej dzieki Kochane!
-
evus spoko kop masz załatwiony i dalej ruszaj do dzieła --pozdrówka
-
Bahani!Ja jeszcze nawet kawy do konca nie wypiłam.Dłubie w tym necie i niewiadomo czego szukam.Zaraz skąsam jabłko
Evus7.kazdy ma chwile zwatpienia.Ja wczoraj do wieczora wytrzymałam na 750 kcal,a po 21 zjadłam zaległe spagetti
no nic
dzis jest nowy dzien i zaczynam od nowaoczywiscie bahaniowej
-
dziewczyny czy probowalyscie diety SB? bo ja juz si etak miotam i sama nie wiem co jesc.. wiem ze najlepiej nic kawy tez jeszcze nie wypilam wiec podsypiam lekko. trzymajcie sie dzielnie! buziaki
-
Ja nie próbowałam diety SB i powiem szczrez ze nawet nie wiem co to jest
Zjadłam juz sniadanko.2 jabłuszka i mały jogurcik(musze miec nabiał bo łykam magnez z B6.I lekarka powiedziałą mi ze musze bo cos tam cos tam.Nie znam sie ,ale pije.hihihi
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki