Wątek: Przecież kiedyś musi się udać:)

No to witam!!!!
Jestem wesołą dziewczyną-21lat, studentka 3-ego roku.Jednak mam cos co sprawia,że uśmiech znika z mojej twarzy-mianowicie nadprogramowe kilogramy.

Całkiem niedawno ważyłam 59kg i wymiarki też były sporo większe.Na szczęście kilka wyrzeczeń sparwiło,że schudłam 3kg i kilka cm też poleciało.Oby nie wróciły...

Aktualne wymiarki sa na dole.Postanowiłam ważyć sięi mierzyć tylko raz w tygodniu-a mianowicie w niedziele,mimo,że startuję z dietką na poważnie od jutra,czyli od poniedziałku.

Mam nadzieję,że pomożecie?Bo jestem bardzo zdeterminowana.Niektórych zrazi na poewno mój cel wagowy- ale to waga sugerowana.W rzeczywistości bardziej zależy mi na wymiarach.Moją zmorą są uda i pupa:
Przestanę dietkować kiedy w pupie osiągnę 86cm, a w udzie ok.47-46cm.

No to tyle.Od jutra:START!!!!



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Wstałam sobie rano a za oknami piękna słoneczna jesień.Ubóstwiam takie dni jak dzis.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A teraz troszkę historii:Moje wymiarki na początku walki z kg:
1.Września 2006r. 10.Września 2006r.

WAGA:59kg 56kg
TALIA:75cm 68cm
BRZUCH:89cm 82cm
BIODRA:89cm 86cm
PUPA:98cm 95cm
UDO:57cm 55cm
ŁYDKA:37cm 36cm
BIUST:86cm 84cm
P.BIUSTEM:75cm 74cm
RAMIĘ:25cm 24,5cm

A teraz dzisiejsze:
18.WRZEŚNIA 2006r.
WAGA:56kg
TALIA:68cm
BRZUCH:82cm
BIODRA:85cm
PUPA:94cm
UDO:54cm
ŁYDKA:36cm
BIUST:83cm
P.BIUSTEM:73cm
RAMIĘ:24cm

1.11.06r.Śr
WAGA:
TALIA:
BRZUCH:
BIODRA:
PUPA:
UDO:
ŁYDKA:
BIUST:
P.BIUSTEM:
RAMIĘ:

WAGA:
1.08.06r-59kg
1.09.06r.-56,5kg
18.09.06r.-56kg
24.09.06r.Nd-56kg

hej i jak am z jedzonkiem dzisiaj?

Jestem-jestem.Dzis muszę przyznac ze był tysiączek.Niby zdrowo a jednak...nie zdrowo.Zdecydowałąm się przejsć na dietkę South Beach-podobno można schudnać na niej do 6,5kg w da w tygodnie.Ja co prawda w takie cuda nie wierzę-jednak się skuszę .Wystarczy mi 3-4kg mniej.

No i dołaczę masę cwiczeń.W zasadzie będzie to dietka niskowęglowa.No i nawiązując do tego niezdrowego jedzonka-musze całkowicie wyeliminować w dietce kawę i czarną herbatę.Skłaniają mnie one do uzywania słodzika a powszechnie wiadomo jakie to świństwo.Dlatego od jutra tylko skrzyp,mięta,melisa i mineralna.Lifta też wyrzucam bo jest dosładzany słodzikami.
Ech...będzie się działo

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Hej hej ja też uwielbiam takie widoki... mogłabym patrzeć godzinami...

Jaką dietę stosujesz? Świetnie Ci idzie, już dużo kilogramów zrzuciłaś trzymaj tak dalej! Pozdrawiam :*

Witam-te 3kg poszły w niepamięć bardzo szybko-na dietce w której jadłam do 5g węgli dziennie-trudno wytrzymać ale mozna się najesć i efekty też sa szybciutko...

Witam w naszej dietetycznej wspólnocie powodzenia bede wpadac i dopingowac:*

Powodzenia w dietkowaniu skarbie bede tu wpadac i kontrolowac jak Ci idzie heh

buziak :*

aaa i jak kierunek studiujesz jesli mozna wiedziec

a ja mysle ze kawke jednak pic mozesz ja osobiscie tez kawke z mleczkiem i lyzeczka cukru dziennie sobie pije i uwazam ze raz na dzien mi sie nalezy :P
pozdrawiam i zycze powodzenia!

hej widze, ze efekty sa u Ciebie calkiem szybko oby na dlugo trzymam kciuki) bedzie dobrze:P paa;*