Strona 16 z 21 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 151 do 160 z 207

Wątek: Raz na zawsze pozbędę się tłuszczyków!!!

  1. #151
    Skinnerka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochana nie poddawaj się! Każdy ma chwile słabości. Nie jesteś tłusta na pewno! Przecież masz silną wolę, już tyle przeszłaś! Grunt to nie tracić wiary

  2. #152
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    tita80:
    Prosze mi tu nie tracic dobrego nastroju i nie re4zygnowac z dietki. Szkoda byloby tracic to co zyskalas. Dodatkowy kg to nic takiego. Moze to woda. Nie waz sie za czesto...
    pozdrawiam i przesylam odrobine wirtualnego sloneczka,tak dla poprawy nastroju
    tusia

  3. #153
    tita80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wróciłam. Nastrój już mam lepszy

    Nie wiem skąd się wzięło takie małe załamanie ale na szczęście diety nie zarzuciłam więc przynajmniej z tym nie mam problemu.

    Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Jest nieocenione Trochę mi wstyd, że tak straciłam wiarę w siebie i dałam się ogarnąć złym myślom. Ale obiecuję trzymać się prosto i walczyć dalej

  4. #154
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Witaj!.
    Zamienilysmy sie rolami-Tobie polepszyl sie humor, mi pogorszyl.Ehhhh.
    Trwaj dalej w dietce. Podziwiam Cie za skrupulatne liczenie kalorii.
    Pozdrawiam.
    tusia

  5. #155
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    tita gratuluję utraty kilogramów a tym jednym, ktory się pojawił nie martw się, zniknie skąd przyszedł przy takiej dietce.
    Poprawy humoru i takiego uśmiechu

  6. #156
    tita80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moje wczorajsze menu:

    śniadanie:
    Jajko + Sos czosnkowy z jogurtem
    Schab wędzony + krem z gorczycy z miodem
    Pomidor + Ogórki kiszone + Pieczywo chrupkie "3 zboża"
    II śniadanie:
    Czekolada do picia w proszku + pomidorowa z makaronem
    obiad:
    Pierogi z kapustą i mięsem + Fanta
    kolacja:
    Jabłko
    razem: 1 166,44

    Trochę za dużo ale i tak jestem zadowolona

  7. #157
    tita80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    TUSSSIACZKU odchudzanie to ciągłe wzloty i upadki i chyba każdy tak ma. Trzeba tylko trzymać się mocno gdy dobry humor i zapał nas opuszcza. Nic innego nam nie pozostaje. No i na forum trzeba wpadać regularnie bo bez tego odchudza się nam marnie Ale mi się ładnie zrymowało

    Saira dzięki za ten wielki uśmiech Taki mi właśnie będzie codziennie towarzyszyć

    A dziś wieczorem wybieram się z mężem do kina a potem na jakąś sałatkę i winko Już tak dawno sami nie wychodziliśmy, że się doczekać wręcz nie mogę

  8. #158
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tita udanego dzisiejszego dzionka dietkowego i oczywiście udanego wyjścia

  9. #159
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Zapowiada sie wspanialy wieczor!. Nie popadaj w manie liczenia kalorii. Raz na jakis czas mozesz sobie pozwolic na odrobine przyjemnosci...Czemu nie dzisiaij,( nie to zebym namawiala Cie na hamburgera), tylko przezyj ten wieczorek bez wyrzutow sumienia z powodu zjedzonego 1 cukierka
    tusia

  10. #160
    tita80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki dziewczyny Wczorajszy wieczór częściowo udany.

    Czułam się jakbym szła na randkę Hahaha randka z własnym mężem. Ubrałam się ładnie w moją nową i jedyną spódnicę (ja nigdy nie chodziłam w spódnicach!) w rozmiarze 40 czyli spadły mi 2 rozmiary od połowy sierpnia
    Film bardzo fajny - Statyści - komedia śmieszna ale fajna, ciekawe niedopowiedzenia, nie schematyczne. No i po filmie poszliśmy tylko na kieliszek wina, bo mąż miał pilną robotę na dziś. Więc po winie wróciliśmy do domu i wzięliśmy się za tą robotę Ale w przyszłym tygodniu też sobie sami do kina pójdziemy

    A ponieważ nie poszliśmy na jedzenie żadne więc za mało wczoraj zjadłam Bo powinnam była 1100 kcal.

    Moje menu:

    śniadanie:
    Pieczywo chrupkie + schab pieczony + ser żółty+ krem z gorczycy z miodem + ogórki kiszone
    II śniadanie:
    batoniki zbożowe + "porcja warzyw"
    obiad:
    tosty (2 kromki chleba + ketchup + ser żółty Gouda)
    podwieczorek:
    banan + kiełbasa lisiecka
    kolacja
    wino czerwone wytrawne
    razem: 958,50

    Wiem, że banan z kiełbasą to dziwne połączenie ale smaczne było...

Strona 16 z 21 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •