Dzisiaj miałam dzień mierzenia wymiarów no i we wszystkim ubyło mi po 2cm aż tak dziwnie ale fajnie,że po równo.
Dzisiaj ćwiczyłam w sumie 75min.
Kolorowych snów i miłego spalania kalorii podczas spanka.
Wersja do druku
Dzisiaj miałam dzień mierzenia wymiarów no i we wszystkim ubyło mi po 2cm aż tak dziwnie ale fajnie,że po równo.
Dzisiaj ćwiczyłam w sumie 75min.
Kolorowych snów i miłego spalania kalorii podczas spanka.
dzień dobry :) jak mija poranek?
arletko piękny wynik :D gratuluje :D
ale mi wstyd, olałam poranny aerobik :P ale wieczorem na pewno pójdę...
jakie plany na dziś?
hehe... edheene... na pewno mniej aktywne niż Twoje :)))) Gratuluję wyniku.. super! :)
Co do mnie, to ja wcale nie marudzę. Nigdzie mi sie nie śpieszy i trzy kg do sylwestra wystarczą mi w zupełności.. Zawsze będzie to już moja upragniona 5 z przodu :)
Wczoraj sobie baaaaaardzo pozwoliłam.. co prawda prawie zmieściłam się w limicie kalorycznym (1250kcal), bo od 16 nie zjadłam już nic, ale się objadłam jak prosiaczek. Była moja ulubiona zupka pomidorowa!!! A tata jeszcze zrobił gołąbki!! :evil: Na szczęście on nie robi sosu, więc zjadłam katchupem. Zawsze to trochę zaoszczędzonych kalorii. Jak już zrobiłam ten sos, to byłam tak najedzona, że nie byłam w stanie jeść więcej :) Zostało jeszcze trochę na dziś.. ale dziś będę twarda i ich nie zjem. :)
Groodka - widzę, że kolejny kg sobie na pasku odjęłaś.. do piątku na pewno będzie w końcu ósemeczka z przodu. :)
Klakier - jak wczorajsza 6w? U mnie dobrze.. nawet się wczoraj na niej nie zmęczyłam. Chyba miałam jakiś dobry dzień :)
Do usłyszenia dziewczynki.. :)
coraz bardziej wątpie w tą 8 :( mam chyba jakieś załamanie :( a jeszcze na święta bedzie chrzest małej Julki oglądam sobie spódnice w katalogach i mam problem bo nie wiem jaki rozmiar zamówić :x o górze nie wspomne....
Witam
Nie milam neta wiec najpier bedzie wasz czytac :D
Groodka - nie zamawiaj w katalogu.. to bez sensu :) Moim zdaniem powinnam kupić coś w sklepie. Wtedy będziesz miała pewność, że dobrze będzie leżało :)
Będzie dobrze.. zobaczysz!!! W końcu głupie kilogramy nie mogą pokonac mądrego człowieka :)
Joasiu dla mnie to norma ;) nigdy nie wyszło źle :) pomierze się i jak nie wiele bedzie brakować do mniejszego rozmiaru to go wezme :D w końcu mam jeszcze 3 tygodnie 8) a spódnica strasznie mi się podoba :D no i po świętach pewnie jakieś zdjęcia zamieszcze żebyście się mnie przestraszyły :D
budyniek no co tam u ciebie?? poczytałaś i nic nie napisałaś??
O... super.. ja tam się ludzi nie boję, więc się nie wystraszę :) Brawo za odwagę! :)
Joasiu nie wiesz co mówisz ;) ale pewnie pokaże się wam :D
właśnie jem warzywka pycha...