-
groodka no chyba tak, mnie też dzisiaj o mało co nie wymroziło, a Kacper na mnie krzyczy, bo rękawiczek nie mam, on ma i normalnie nosi, ale jak mnie widzi bez to na złość mi zdejmuje :? chyba muszę sobie jakieś kupić :?
budyniek ja tez kiedyś byłam najsłabsza, ale do czasu :twisted:
-
ja mam odwrotnie mam i przeważnie ;) nosze a moje kochanie nie i fenomen :shock: zawsze ma ciepłe ręce a ja jak sopelki.... u mnie dziś ludzie chodzili w płaszczach zimowych :shock: tylko ja się jakoś nie mogę pożegnać z latem i upacie chodzę w cienkiej kurtce 8) troszę w niej zimno ale na zimowe stroje mam chyba jeszcze troche czasu... za to mam taki dłuuuugo szalik który noszę i uwielbiam ;) chyba czuje głód :shock: hmmm
-
ja też już noszę płaszcz zimowy (tylko zeszłoroczny, a muszę nowego sobie poszukać) ale szalika jeszcze nie wyciągnęłam, a mam też długaśny, babcia mi zrobiła na drutach i dwie osoby się mogą w niego zawinąć :D
-
no coś takiego mam długi 3 kolorki tylko kupiony moja babcia nie ma takich zdolności ;) widzę że ty u mnie a ja u ciebie ;)
budyniek dajesz radę :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D super :D:D::D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
-
ja też mam trzy kolory :D beż-zieleń-bordo a Ty?
-
:D ja mam beż-bordo-pseudo czarny ale wygląda jak ciemno szary... ;) i do wszystkiego mi pasuje :D uwielbiam kolor czerwony czarny i biały więc jest prawie idealny (choć prawie robi wielką różnice ;) )
-
:D ja się zbieram do spania bo jutro 5.45 pobudka... :P
dobranoc :D
-
ojojojoj dla mnie to środek nocy ;) kolorowych snoof edheene :D
-
hejka ;*
wczoraj mnie nie bylo ale jakos tak wszylo...
a wy patrze rozmawiacie o zimie noo morz dzisiaj rano z aoknem nie wiem w jakiej kurtce isc czy zimowej czy nie ;/;/ chyba jeszcze w leekkiej :P:P
a co tam u was zdietka
bo u mnie stop wlasnie sie wazylam i 67 :cry: juz 3 tydzien sie zaczyna stop!!wagi!!! ale sie nie dziwie bo..
hmm moze opowiem moj porazkowy dzien ;/;/
1. rano wszytsko pieknie ladnie -3kanapki z chclebkiem wasa i tunczykiem +zielona herbatka;)
2. a ze mialam wycieczke postanowilam sie i tak nie zlamac weic to byl wypad do kina to se wzielam dw ajablka i picie!!! zjadlma tylko jedno jablko
3 17 obiad => smarzone warzywa s torebki ... grodka chwalila je ze s apyszne wiec sprubowalam od niedzieli i pyszniutkie dzisiaj se tez zkupie ;)
4. i bylam najedzona i zadowolona ;) godizna 19 zrobilam 50 brzuskzow !! rano i wiweczorem robie :)
i godzina 20 m jak milosc... poszlam ogladac na dól do kuchni... :evil: :evil: tam mama piekla ciasta na swieto zmarlych i co ja zrobilam!!!
jesc mi sie zechcialo!!! i zjadlam 3 kanapki chelbem wasa i dzemem wisniowymdo tego 1,2 szklanki mleka ; :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
czulam sie zle i poszlam spac o 21 :evil: :evil:
:(
tez tak macie :evil:
-
allo allo czarnasmoczyco :) dam ci dobrą radę nie oglądaj tego horroru ;) przynajmniej w kuchni :D bo twój dzień dietkowy to wzór :D na wieczór zrób sobie herbatke:) ja mam z tym większy problem bo zasypiam ok 2 w nocy staram się nie jeść po 18 więc oszukuje głód gorącym kubkiem :) rosołek to tylko 40kcal :D
u mnie dziś rano było -5 stopnii :shock: :shock: zimno jak cholera ale jeszcze lekka kurtka twardo się trzymam ;) dieta... hmmm czym była by dieta bez małych wpadek ;) wczoraj wieczorem zjadłam pare petitek wole nawet nie patrzeć ile to kcal 8) widzę że warzywka smakuja :D mniam... jestem po śniadanku i czekam aż mi się to brzuszku ułoży ;) dziś 40 minut stepka :D
dziś znowu mam wyjazd i nie mogę nawet oddać kompa do serwisu...