Wątek: CZEKA MNIE DLUGA DROGA DO CELU 3.10.2006

Witaj saki.. jak tam NIEJEDZENIE nawet nie wiem jak to sie poprawinie pisze ale egal. Wpadlam tylko na obchod bo dawno mnie tu nie bylo.. i co widze.. reklame ptasiego mleczka.. mmm niebo w gebie a jeszcze te.. no.. WSTRZASNIETE.. ehh usmialam sie ze hej... no i kurzenie naprawde jest niedobre.. ale przyznaje sie bez bicia.. ze ja ostatnio tez myslalam zeby sobie jedna jedyna mala fajeczke pociagnac.. no bo jak zrec nie moge.. to chociaz sobie pobakam - na szczescie moj maz lazil za mna jak moj cien.. Pelna kontrola

nieee, no ja nie chcialam powiedziec ze palenie jest dobre......pewnie ze niedobre i mnie tez mdli od dymu i nienawidze jak ktos pali obok mnie i uciekam odrazu, ale pamietam czasy jak palilam, ze kiedy przeszkadzal mi dym, to trzeba bylo samemu zapalic, zeby nie czuc



No ale co? zarcie cukru jest dobre? rafinowane zarcie jest dobre? ataki jedzenia? alkohol? itd.....

Wlasnie sobie tez pomyslalam o tym alkoholu, bo przeciez mnostwo osob pije i to sporo i nikt nie mowi, ze to jest niedobre (Endrju pracuje jako terapeuta dla alkoholikow, wiec cos o tym wiem ) i najbardziej mi sie chcialo smiac jak jedna odchudzaczka napisala kiedys swoj plan na odchudzanie: zero slodyczy, zero chleba, zero cukru, zero makaronu, zero alkoholu (no...najwyzej 3 raz w tygodniu )



no to jak Saki pisze, ze idzie na fajke, to nie jest to wcale gorsze od pojscia na kielicha...tyle ze innym bardziej przeszkadza, bo dymi

No ale SAKI, rzucilabys to palenie w cholere

Marta wstawaj spiochu i dzisiaj masz być w dobrym humorze

Hihihi Saki ....

co ja widzę Saki nie ma.Jeszcze śpisz
Nie dziwię się pogoda do luftu.Ale z maluszkami na spacerku byłam choć nas troszke wiatr przechłodził.

Gdzie ta Saki?

ja wcale nei spalam
bratowa namyslala sobie sciagac piosenki i co sie logowalam rano na zbiorke to mnie wyjibywalo , delikatnie mowiac
wsciekla jestem z tego powodu ale oglaszam zbiorke wieczorna dzisiaj
w dobrym humorze bylam , gdzies do 16 godziny
o 12 przyszla kuzynka gralysmy w karty pare godzin
no i przegralam
i to tak przegralam ze az wstyd pisac

sama wiem, ze palenie jest neidobre
ale ja lubie palic
chociaz czasami w plucach swedzi
a co do jadlospisu trzymalam sie mniej zjadlam niz myslalam, makaronyu z serem nei tknelam
za to sobie galaretke zrobilam
a jak chleb naszykowalam to pol zjadlam , pol kanapki, reszte zawinelam w papier i wrzucilam do smieci

No Saaaaki Jak chleb wyrzucilas do smieci! Trzeba sie bylo z jakims labedziem podzielic, niech ON bedzie gruby

A propos, to jak napisalas, ze zjadlas "pol", to myslalam, ze pol chleba

oo nieee pol chleba naraz ?? nigdy )) no w ciagu 5 minut moglabym ale nei na raz

szumi mi w glowie, hej

wypilam sobie pol piwka
daawno temu pilam piwo ostatni raz
w sumie piwa nie za bardzo lubie
ale goraco mi sie zrobilo
i w gloiwe zaszumialo
chociaz pic duzo moge a tu niespodzianka
ale to wina choroby