Strona 75 z 105 PierwszyPierwszy ... 25 65 73 74 75 76 77 85 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 741 do 750 z 1041

Wątek: CZEKA MNIE DLUGA DROGA DO CELU 3.10.2006

  1. #741
    Guest

    Domyślnie

    Dlaczego nierealne?? Wez mnie nie doluj, ja chce do swiat schudnac 7 kg... Ło Matko... No nic, ale trzeba w to wierzyc, a nuż los sie do nas usmiechnie?? Pozdrawiam

  2. #742
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    witajcie
    Saki dietka ok, jakbys jeszcze serek topiony zmienila na bielucha albo inny bialy do smarowania i wrzucala pomidora
    zamien chaberek na razowca, bedzie dluzej w brzuchu lezalo a karolków ma podobną ilosc
    poza tym, co robisz od 16 jak zjesz kolacje???
    moze odsun od siebie te posilki, to bedzie kolacja troche pozniej?

    dziewczyny, ja swoje marzenia o 70 (mialo byc do konca wakacji) w tym tempie przerzucam na koniec lutego
    wiec nei mam złudzeń, ze do końca roku będzie
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  3. #743
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Witam i miłego dnia życzę

    Boże, umarłabym z głodu i wycieńczenia, gdybym zjadała ostatni posiłek o 16
    Dla mnie to niewyobrażalne

    Marta, jak Ty dajesz radę


  4. #744
    masza25 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej saki!
    ale tu u ciebie ogromny ruch "w interesie". dziękuję za wsparcie na moim wątku, bardzo mi się przydaje.
    miłego dnia ci życzę.pa

  5. #745
    Awatar Martix
    Martix jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,740

    Domyślnie

    wow, gonisz w piętkę tak jakby to twój ślub był

    a brakiem spadku wagi sie nie przejmuj, czasem tak jest ze waga stoi w miejscu i ani rusz przez dlugi czas a potem jak nagle ruszy w dol, to... nie chce sie zatrzymac

  6. #746
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Dzisiaj wziełam się wcześniej za ćwiczenia i zaliczyłam już 50min.Fajnie,a wieczorkiem reszta.Mąż się ucieszy ,ze więcej czasu z nim spędze,a nie na ćwiczeniach.
    Dzisiaj teściu mi powiedział,że widać postępy i już mam talie.hehehe

  7. #747
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Saki!
    Jak Ty wytrzymujesz bez jedzenia od tej 16. Ja tak jak Kasia Cz nie dałabym rady. Tym bardziej, że pracę kończę koło 17... Ale i nawet pomimo tego...

    A 17 lutego całe moje rodzeństwo ma urodziny, bracia bliźniacy i siostrzyczka kilka latek po nich

  8. #748
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Przyjemnego wieczoru.
    Mój rekord 80min ćwiczeń-nóg nie czuję.[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #749
    saki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-10-2006
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    0

    Domyślnie

    agapinko jak nierealne ?? najbardziej realne pod sloncem :d jak mi sie uda schudnac 20 kilo do slubu siostry tak tobie sie uda do swiat

    ZYRAFFA dziekuje za odwiedziny pozdrawiam i zgadzam sie z toba w 100%%

    aniakuleczka now lasnie, nawet o tym nie pomyslalam, bede musiala zamienic serek topiony na twarozek bialy, nawet mam w domu po 16 co robie ? haftuje i pije wode niegazowana wczoraj jako tako , ale udalo sie wytrzymac, dzisiaj juz lepiej, bo bylam zalatwiac siostrze obraczki. sukienke i fotografa i zjadlam pozniej

    KasiaCz dalam rade
    kiedys jadlam wszystko co chcialam do 14, i od 14 zero jedzenia w ciagu tygodnia schudlam 8 kilo, ale szybko to wrocilo

    masza dziekuje za odwiedziny i rowniez ciebei pozdrawiam i bede odwiedzac w twoich watkach tzn "interesie "

    Matrix czasami wlasnie mam takie wrazenie jakbym gonila za swoim slubem wszedzie gdzie ide zalatwiac ludzie sa przekonani ze to na moj slub
    waga w koncu spadnie w piatek wazenie kolejne

    arletap nic ino ci zazdroscic ja musze sie w koncu i za cwiczenia wziazc bo takie gonienie za slubem to za malo buziaczki o gratuluje samozaparcia

    Sairka wooow to razem bedziemy swietowac 17 lutego :d ja wesele a ty urodzinki

    No podsumowanie dzisiejszego dnia
    sniadanie
    - 2 chaberki, 1 z serkiem topionym, 2 z kielbaska zoltym serem i pomidorem do tego dwie kawy ze slodzikiem , bez mleka
    2 sniadanie
    - jogurt do picia light
    obiad
    - talerz grochowki, bez boczku
    i po obiedzie ptys z kremem

    do ptysia prawde mowiac zostalam juz zmuszona
    bratowa okres ma i ma checi na slodkie wiec kupuje codziennie jakies czekoladki. ciasteczk aitp, a ja nie jem , bo sie odchudzam , dzisiaj sie obrazila i powiedziala, ze to nie zatrute i nie musze sie bac, wiec zjadlam
    1100 chyba nie przekroczylam

    bzuiole i do jutra do zibiorki

  10. #750
    Forma Guest

    Domyślnie

    Saki, toś mi narobiła smaka na ptysia :P, dobrze że juz cukiernie pozamykane :]
    W sumie wczesniej tak malutko zjadłaś, że i to ciacho nie powinno diecie zaszkodzić... no ale uważaj na bratową i jej pokusy ;]
    Dobrej nocy!

Strona 75 z 105 PierwszyPierwszy ... 25 65 73 74 75 76 77 85 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •