-
Witajcie :D
To znów ja :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Gdybym mogła, tobym dzisiaj cały czas się uśmiechała... Dostałam lepszą prace... tak mi się wydaje, ze jest lepsza :roll: Państwowa, na umowę i w ogóle... :D Ale mi się chce skakać... Mam zacząć w poniedziałek 16.04 :D Ale we wtorek idę po odbiór karty na badania :D i wtedy dowiem się, jakie sąkonkretne warunki pracy, ile mi zapłacą i w ogóle... ale się ciesze.... jupiiiiiiiiiiiiiiiiiii :D :D :D :D :D :D :D :D
Ale to oznacza, ze nie będę mogła tak częśto wpadać do Was :( Ale postaram się chociaż raz dziennie... obiecuję :wink:
A tym czasem musze podopinać wszystkie sprawy tu w tej firmie i szykować siędo rozmowy z szefem :roll: tego się boje najbardziej... bo przecież to praca z polecenia od znajomego... no, ale przecież moja kariera jest ważniejsza... prawda ???
Wczorajszy dzień kalorycznie to była porażka... ale, co ja Wam będę o tym mówić :oops: obżarłam się i tyle :oops: Ale denerwowałam się, bo ta praca, a wieczorem byłam u dentysty na zabiegu... rozcinał mi dziąsło bez znieczulenia... a pod koniec kwietnia mi będzie robił zęba koło tego dziąsła... ja wiem, ze to żadne usprawiedliwienie...
Ruch:
:arrow: 4 dzień A6W
:arrow: rozłądunek kilkudziesięciu 25 kg butli z płynem do zmywarek ( dziś mnie mięśnie bolą i karku i rąk, i pleców... )
:arrow: wejscie na 8 piętro
Odpokutowałam :?:
Przepraszam, ze nie zajrzę do Was, ale jestem tak podekscytowana, ze nie mogę na niczym się skupić...
Zajrzę jutro... :)
Miłęgo czwartku :)
-
Doty no to gratulacje !!!!! :wink: :wink: :wink: :P :P :P :P
panstwowa praca swietnie ;) no i nie bedziesz chyba musiala tyle dzwigac ;) fajnie ;) naprawde sie ciesze razem z Toba ;) slodyczami sie nie przejmuj ;) ja wczoraj tez wcisnelam w siebie 5 kostek czekolady i troszeczke surowego ciasta na placek :roll: :roll: a dzis waga mi pokazala 52.1 kg :P :P :P tez sie ciesze ;)
milego dzionka ;)
-
Bardzo sie cieszę Dorotko
lepsza i stabilniejsza praca to bardzo dużo
rozumiem, że podniecenie Twoje sięga zenitu
fajnie taki prezent od zajšczka przed więtami...
życzę Ci cudownych wišt z rodzinkš
http://www.uszata.com/eksplorer/rabb...macz_jajka.jpg
c.
-
Wszystkim życzę radosnych, spokojnych świąt Wielkanocnych :)
U mnie dobrze... nie ważyłam się, nie mierzyłam, bo nie mam kiedy. Jestem tak zalatana i zestresowana że nie mam nawet na to ochoty.
Postanowiałam, że zmieniam pracę. Rozmawiałam z szefem obecnym i on się nie dziwi, że odchodze, bo tam dostałam lepszą propozycję... :roll: I z tego to akurat się cieszę, ale mój drugi szef dowiedział przez telefon, ale też smutny zbytnio nie był....
Takze w przyszłym tygodniu, po swietach dopianam sprawy z magazynem i mam luzik :wink: :wink: :wink: Ale, od 16-stego zaczynam nową pracę :D Ach, juz się nie mogę doczekać... :D
Trzymajcie się, odezwę sie pewnie dopiero po świetach, więc jeszcze raz życzę wszystkim:
Wesołych świat :!:
http://www.abcgospodyni.pl/wielkanoc.jpg
-
Gratuluję nowej pracy :lol:
Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych składam najserdeczniejsze życzenia: dużo zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego dyngusa, mnóstwo wiosennego słońca oraz samych sukcesów.
http://img301.imageshack.us/img301/5...papercujm9.jpg
-
WESOŁYCH ŚWIĄT DOTY!
http://img.interia.pl/kartki/nimg/ka72960.jpg
P. S. Gratuluje nowej pracy!!!! Buziaki :D :D :D :D :D
-
Gratuluję nowej pracy, a jak tam po Świetrach??
-
Witam wszystkich wspaniałym humorem i uśmiechem :D :D :D :D :D :D
Święta minęły i wraz z nimi wielkie obżarstwo :lol:
Byliśmy u moich i u Tomcia rodziców, wreszcie dziadkowie mogli sie wnusiem nacieszyć... im to zawsze mało :lol: :lol: Tosiu pokasłuje, ale wszelkie środki ostrożności podjęte, więc nie powinno sięźle skończyć.... :)
Ja na wadze miałam małe zachwianie... u rodziców, na strej wadze stanęłam i zobaczyłam prawie 60 kg.... dokłądnie to jakieś 59,5 kg :roll: Przeraziłam się i dziś rano stanęłam na mojej.... i z wielkaulgą muszę przyznać, ze pokazała 55,5 kg, więc nie jest tak źle...
Dieta i cwiczenia oczywiśćie przez święta odsuniete... więc... od nowa dziś zaczynam randkowanie z Weiderem :) od początku :!: to znacyz zaczęłam od przed wczoraj, czyli dziś zrobię trzeci dzień :)
A dieta :?: Wracam pełna parą... :D :D :D :D Muszę schudnąć od tych wymaroznych 51 kg :lol:
A.... rozmawiałam z siostrą na święta... ona jest w 19 tygodniu ciąży... teraz wazy 55 kg :roll: tyle co ja teraz :roll: a przed ciażą ważyła 47 kg :!: :shock: Ale ona miała czas, zeby na siłownię chodzić... ja takiego czasu nie mam :roll: Ale i tak nie poddam sie i schudnę :!:
W święta wszyscy mi mówili, ze świetnie wyglądam, że łądnie schudłam :D Nawet u mojego Tomka na wiosce wszyscy się pytali teściowej, czy Tomek ma "nową" żonę :shock: Bo "Dorota" to była grubsza :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Widzicie :D
Zastanawiałam sie, jak ja to zrobiłąm, że schudłam i że trzymam tą moja ukochaną wagę i nie tyję... wiecie, że doszłam do wniosku, ze widocznie moja przemiana materii była zaspana i ta dieta, co ją stosowałam po prostu ja obudziła i teraz radzi sobie lepiej niż wtedy...
Wiecie... w domu znalałam kartę badań z liceum, z ostatniej klasy... tam jest waga, wzrost i takie tam... i wtedy ważyłam 55,5 kg :D W pasie jedynie miałam mniej, bo 68 cm, ale teraz świetnie wyglądam i wspaniale sięczuję, widząc, ze mężczyźni na ulicy śledzą za mną :lol: Wreszcie jestem z tej drugiej strony :lol: Zawsze z zazdroscią spoglądałam na takie kobiety, jak ja jestem teraz, odważnie ubrane, w obcisłe jeansy i bluzki z dekoltem :lol: Jaka ironia losu :lol:
Zyczę wszystkim miłego dnia :D Zmykam, bo jestem jeszcze w "starej" pracy i muszę tu biuro doprowadzić do stanu sprzed mojej pracy, czyli przekazać obowiązki szefowi i zrobić biuro bardziej przejrzystym :lol:
Zmykam... przepraszam, że nie zajrzę do Was, albo zajrzę, ale nic nie napiszę :wink:
Powodzenia wszystkim w odchudzaniu i miłego uśmiechnietego wtorku :D :D :D :D :D :D
-
Dorota ale mnie nastroiłaś tym postem na odchudzanie :!: Nie mam już zamiaru więcej słuchać, że przytyłam. Koniec :lol: Pozatym jak ty to robisz, że waga ciągle ta sama?moja to skacze jak szalona :lol:
Miłego dnia :lol:
-
Doty u mnie tez bylo obzarstwo :oops: :oops: :oops: staralam sie ale nie wyszlo :? no ale od dzis zaczynam A6W + 100 lub 150 polbrzuszkow dziennie i ewentualnie jazda rowerem (do sklepu i z powrotem hihi ) :) mam juz 1 dzien A6W za soba ;)
Jak tam nowa praca?