OJ TO SMUTNY MIALAS WEEKEND, PRZYKRO MI :cry:
A DLUGO TAKIE ZAPALENIE PLUC SIE TRZYMA?
DOBRZE,ZE MASZ KOGOS DO OPIEKI NAD SYNKIEM.
TRZYMAJ SIE MOCNO I POSLIJ SYNKOWI POZDROWIENIA OD NAS, UCALUJ GO MOCNO!
Wersja do druku
OJ TO SMUTNY MIALAS WEEKEND, PRZYKRO MI :cry:
A DLUGO TAKIE ZAPALENIE PLUC SIE TRZYMA?
DOBRZE,ZE MASZ KOGOS DO OPIEKI NAD SYNKIEM.
TRZYMAJ SIE MOCNO I POSLIJ SYNKOWI POZDROWIENIA OD NAS, UCALUJ GO MOCNO!
Dopisuję się pod tlustaanką ,buziaczki dla Antosia niech wraca szybciutko do zdrowia.A ty Trzymaj się też cieplutko.Spokojnej nocki.
Dorotko - nie masz pojęcia jak sie zasmuciłam jak przeczytałam że Antoś jest chory! Nie ma nic gorszego niż chore dziecko!
SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA DLA MALUSZKA
witaj no to ciezki weekend masz za soba. Ehhh doty.. jakos bedzie przeciez jakos cholera musi byc.. a na Antosia to ty teraz bardzo uwazaj - jakby to powiedzial moj maz.. a wszystko przez wizyte u tesciow - bedzie dobrze.. naprawde dobrze. Trzymam kciuki.. i przesylam duuuzo cierpliwosci i optymizmu.. uchole do gory.. powietrze w piersi.. tzn. w pluca.. no i jazda jazda.. na wysokich obrotach.. i jedz cos dziewczyno bo zeby ci sie nic nie stalo.. Wielki buziak.. i duzo zdrowia dla Antosia zycze.
Mam nadzieję,że nocke miałas spokojną.
MIłego dnia.
U mnie waga 88kg o 1kilogram mniej.
hej ho!!
trzymaj sie dzielnie, doty!!
milego dnia i duzo uśmiechu na buzi :lol: :lol: :lol:
Doty, czy z Antkiem wszystko dobrze? Nie martw się jak jest dobrze dobrany antybiotyk to powrót do zdrowia jest szybki. U mojego chłopaka antybiotyk był praktycznie od 1 roku życia do drugiego co miesiąc. Łapał każdą infekcję. Pomogła dopiero szczepionka odpornościowa a i tak do dzisiaj wygląda jak z Oświęcimia
Witajcie
U mnie jest bez zmian, Antek czuje się raz lepiej, raz gorzej :( Ehhh. w nocy dziś miał wysoką gorączkę i niczym nie mogłam jej zbić... Moja mama udziela mi rad, jakbym nie byłam matką Antka, tylko siostrą... "tego nir rób... tego nie dawaj mu... uważaj żeby o kaloryfer się nie uderzył... " Mam dość jej i jej uwag :!: Mam ochotę powiedzieć, że to moje dziecko, że nie ma się wtrącać... ale zostałabym sama... znów... Najgorsze jest to uczucie zazdrośći we mnie, nie potrafię sobie z nim poradzić... Szlag mnie trafia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Temat "maja mama" to temat rzeka, wię c może przerwę zanim coś powiem, czego będę żałować...
A dietka :?: Kochani, nie myślę o tym, chociaż szczerze powiem, że mam ochote objeść się do oporu :(
Dziś zjadłam już:
:arrow: dwie kromki tej bułki co wczoraj, z majonezem Light i parówką i ketchupem,
:arrow: zupę brokułową z ziemniakami i marchewką
:arrow: udko z kurczaka gotowane (podudzie)
:arrow: dwa wafelki suche
A wieczorem kolacja, pewnie musli z jogurtem
Wczoraj nic nie ćwiczyłam i dziś pewnie też nie będę, nie mam siły... w nocy spałam tylko może ze trzy godziny i znów mam siniaki, tym razem na brzuchu, mały ze mną spał...
Dziękujewszystkim, za dobre słowo, za odwiedziny, przepraszam, że nie pisze nic w waszych pamiętnikach, ale czytam, po wszystkim napiszę...
kwach Antek też cvhoruje juz rok, cyli zachororwał jak miał niecałe 8 miesięcy, zacżęło się od antybiotyku i szybko poleciało... szpital, kolejne leki i stres... antybiotyk za antybiotykiem... Kończy niedługo półtora roku, mam nadzieję, że szybko z teog wyrośnie... Piszesz o szczepionce... jaka to??? Bo Antek bierze "Rybomunyl" ale dopiero drugą dwakę z sześciu...
tłustaanka wiesz, w podręcznikach piszą, że zapalenie płuc ustępuje po 8-10 dniach :( Mam nadzieję, że będzie to krócej :( Ostatnio wyszedł szybko :(
arletap gratulujęspadku wagi :!:
Proszę o trzymanie kciuków :!: A i szef dał mi wolne :!: Jestem przy moim małym cały czas :) Chociaż dobre i to :!: Pozdrawiam!!!
Nie załamuj się będzie dobrze z Antosiem.Wiem co mówię,bo to samo przechodziłam z moimi malcami i to nie dawno od końca września do połowy przeszło października się ciągło.Nie poddawaj się.Będzie lepiej.Buziaczki dla synusia.
Doty niestety nie powiem Ci co to była za szczepionka bo to było już 2.5 roku temu jak skończył brać i po prostu zapomniałem jej nazwę. Mój chłopak odporność stracił po oparzeniu.