mi wyszlo 960 ale moge cos zle liczyc - w pierwzym poscie byl poczatek. Dzis troszke wiecej:
- 2 * kanapeczka z almette, kiwi i szyneczka 400
- jabłko 70
- batonik one minute - taka mialam na niego ochote ze szok! 200
- platki owsiane 300
- mandarynki i winogronka 150

no i tak to wygladalo. Zadnego konkretnego posilku bo w pracy bylam do 21. no i niestety malo ruchu, zaraz tylko brzuszki zrobie