-
Witam
Udanego dnia życzę i góry prezentów. Mam nadzieję, że byłyście grzeczne
Do mnie chyba niestety Mikołaj nie przyjdzie w tym roku. Ale jakoś to przeżyję.
Papa:*
-


Newa jak to do Ciebie nie przyjedzie
, no przeciez tak ładnie chudniesz ze nalezy Ci sie prezent, no nie ?
-
Newa napewno przyjdzie do Ciebie mikołaj
Przecież byłaś grzeczna , nawet bardzo :P Buziaczki :*:*:*
-
No cóż, mi Mikołaj przyniósł czekoladki (cały kilogram). Paskudnik jeden
-
A mnie moj MIKOŁAJ zabrał na zakupy do Girony.Byłam w duzym centrum handlowym :P Kupił mi ładne perfumy takie jak chciałam.I zabrał mnie na obiad do restauracji.Deseru nie chciałam bo przez ostatnie 3 dni nic innego nie jadłam tylko słodycze :twiste
-
No niestety dziewczynki nie te czasy
Dzisiaj ja bawiłam się w Mikołaja, dałam znajomym po miłojaku czekoladowym (taki malutki jak dwie kostki czekolady). I odwdzięczyli mi się troche większym mikołajkiem. I to wszystko co dostałam. Zjadłam tego mikołaja i kilka małych, które mi zostały. No może ciut przesadziłam, ale miałam wymówkę. Pisałam dzisiaj ciężkie dwugodzinne kolokwium, więc musiałam się przed i po "doładować"
Ale to tylko czekolada, magnez ma i te sprawy i poprawia humor także jestem usprawiedliwiona
Zresztą już nic dzisiaj nie jem. Strasznie zmęczona jestem po tym dniu. Od 8 do 16 na uczelni...nic przyjemnego
Mikamaly fajny ten Twój Mikołaj. Perfumy...super
Znaczy się udany był dzionek?
-
A ja dostałam zasilenie finansowe od babci mikołajowej. A od mikołaja chłopaka dostałam myszkę, bo moja stara była w opłakanym stanie i juz prawie nie działała :P Niestety nie przewidziałam tego i miałam dla niego tylko mikołajka z czekolady :/ Na szczęście obyło się bez słodyczy - chociaż jak kupowałam soczewki w optyku to tam też mieli mikołajki i dostałam breloczek i czekoladke, ale dałam ją mamie :]
Moja dieta fajnie, chociaż kolację i podwieczorek zastapiłam schaboszczakiem w panierce i kawałkiem rogala francuskiego - myślę, że to niezła zamiana :P Swoją droga nauczę się kupę nowych rzeczy gotować na tej diecie. Dzisiaj robiłam na obiad pulpety. Oczywiście musiałam coś spieprzyc - zapomniałam ich doprawić mianowicie, ale i tak były całkiem niezłe.
Newa, gratuluję przetrwania tak straszliwego kolokwium :> Mnie za tydzień czeka pierwsze w mojej studenckiej karierze, na szczęście ma trwać tylko godzinę. Zacznę się uczyć chyba już w weekend bo mam ambicję na stypendium naukowe :> A czekolada pomogła? Może ja też się nią będę wspomagać? :P:P
がんばれ!
-
Pgosiu wspaniale, że oparłaś się czekoladce i że Ci dietka dobrze idzie. Naprawdę się cieszę
A czekolada pomogła i to w stu procentach. Lepiej mi się myślało i humorek się troszkę poprawił. Nadal jest nieprzewidywalny i to mnie męczy
Na aerobiku był dobry...wiadomo endorfiny. Ale jak już z niego wracałam to chciało mi się płakać
Ostatnio mam wrażenie, że cały świat jest przeciwko mnie
Wszystko mi się sypie, każdy ma jakiś foch na mnie. Ciężko mi
No ale nie będę was zadręczała moimi problemami. Ważne, że dieta w miare idzie. Jutro ostatni dzień normalnego jedzenia i lecimy z oczyszczaniem
Już się doczekać nie mogę. Hehe...ja to jestem masochistka jednak.
A co u was? Jak dziś przetrwałyście dzień pewnie pełen pokus w postaci słodyczy.
Squalo jak twój kilogram słodkości? Chyba Ci do przyszłych Mikołajek starczy
-
Oj studentki :P to najleprze czasy w waszym dotychczasowym uczniowskim zyciu :P wiem cos o tym.Ja skonczyłam studia w 2005roku to były fajne czasy.Imprezy w alkademiku,sciagi na koła,stres w styczniu,lutym i czerwcu.i 3 miesiace wakacji
Poszłabym jeszcze na studia.
-
Witam czwartkowo
Uff jak to dobrze, że ten tydzień już się skończył. Właśnie zaczynam weekend
To nic, że mam trochę pracy- muszę zrobić projekt- ale i tak się cieszę. 3 dni w domku, bez konieczności jeżdżenia na uczelnię, spania do której się chce
To mnie najbardziej cieszy. Mam juz dość wstawania o 6 rano
Dzisiaj moja wf-istka powiedziała mi, że schudłam
Pocieszające.
Lecę na spotkanie, później zrobić zakupy bo w lodówce pustki, posprzątać chatkę. Oj zejdzie kilka godzin. Ale wieczorkiem wpadnę zobaczyc jak Wam leci
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki