witam wszystkich goraco.. normalnie rekami i nogami sie dzis zapieralam zeby tego pudla komputerowego nie uruchomic.. no i cholera sie nie dachoopek w robocie.. ale przyznaje ze od rana byla u nas napieta atmosfera.. oczywiscie z powodu komputera
bo wstal rano .. umyl sie zrobil dwa kroki z lazienki i juz slyszalam.. bzyyyttt. piikk.. bruuuuuuuu i komp wlaczony.. i tak do 14 - jakze bylam wsciekla.. jak wroci z roboty to tez pewnie wlaczy kompa.. zgroza.. jemu tez musze ograniczyc.. choc u mnie proces ograniczania czasu spedzanego przed kompem kiepsko idzie... ale teraz wiem.. ze bede wpadac tylko tutaj.. poczta sms do mamy, taty i brata - kazdy ma swoja komore to wszystkim musze wyslac
:.. forum.. i zmykam.. nie ma zadnego grania ani gadania na komunikatorach.. nie sa wazniejsze sprawy.... niz plaskodupie.. wytrzeszcz oczu.. a kleby kurzu po katach sie walaja.. pranie czeka.. sprzatanie.. miotla.. od tygodnia nietknieta
KONIEC... dzis pozwolilam mojej miotle czynic swoje obowiazki czulam sie jak Harry Potter tylko ze moja nie lata tak szybko
zaliczylam spacer do biblioteki.. tam wypozyczylam kilka ksiazek.. jak przez nie przejde.. to znow sobie pieszo skocze po nowa dostawe ksiazek ukulturalniajacych
![]()
wczoraj odbylam randke z panem Wsuper bylo ... i tu dla ciebie doty.. wklejam pana W - dziele sie.. a co tam.. on na wszystkie brzuchy dziala
podobno .. bo ja po 3 dniu oprocz bolu miesni nog to nic nie zauwazylam
![]()
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
waszko - droga ty moja wspolodchudzaczko..jakiez to piekne
a wiec ja myslalam o ograniczeniu kompa nie ze wzgledu zawodowych co musi byc to musi.. ale u mnie to raczej czysta przyjemnosc.. wiesz granie od rana do wieczora, zbieranie punktow, przegladanie forum, szukanie *******.. nic konkretnego .. a czas nieublagalnie leci
o tym myslalam ...
tagotta.. . jak dobije do 50 to skoncze.. narazie mam jeszcze 3 dni do dnia ostatecznego - wazenia sia.. poswiatecznego.. pewnie przyjdzie mi zmienic suwak..bo pewnie przybylo troche.. ale coz.. zrobie to szczerze i z podniesiona glowa- mam nadzieje ze nie bedzie az tak zle..
Dzis:
bulka z serem - goraca i chrupiaca z piekarnika
1 szt. mon cheeri
![]()
![]()
3 kawy
3 pomarancza - zjadam zapasy swiateczne
randka z panem W - 4 juz
moze od dzis na ty przejdziemy
pilates - boshe.. ja dalej tego nie rozumiem..
skakanka.. taki plan.. wczoraj nie skakalam
![]()
![]()
![]()
DLA SIEBIE
![]()
![]()
czytanie ksiazki, doprowadzenie paznokci do porzadku
nowy lakier, wzorek czy cos
ewentualnie jakis film.. w tv.. jeszcze nie wybralam ale na pewo na czyms po 20 oko zawiesze..
teraz zmykam was poodwiedzac.. uff. i milego wochenende zyczyc bo przez wochenende to tu nie bede zagladac.. - tez tak postanowilam.. czas.. dla mojego choopka.. - JEMU TEZ SKROCE PRZESIADYWANIE PRZY KOMPIE --- a co tam.. niech nie mysli ze bedzie jakos wyjatkowo traktowany..
milego wieczoru .. buziole.
Zakładki