Wątek: GRUBAS W AKCJI - chce wreszcie schudnąć..

spełnienie moich marzeń, mieć swój las i móc po nim chodzic, biegac itd...

i ja jajajajaja Agapinko chce miec las swoj własny... z grzybami... i wogole

ale fajnie, juz choinke macie ja dopiero jak do domku pojade to poczuje swiateczny klimat

wpadlam zyczyc wesolych swiat i szczesliwego nowego roku bo raczej tu nie wpadne juz do tego czasu, duzo wytrewalosci w diecie i hucznego wejscia w nowy, chudszy rok! :*

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Witam
Już coraz bliżej świąt
Wczoraj miałam fryzjerkę w domu obcinała, farbowała i zrobiła mi delikatne refleksy na włosach jasne
Weszłam dziś na wagę i dalej 84 cieszę się że nie więcej ale szkoda też że nie mniej, ale to przez te słodycze

Kawa z mleczkiem

Najważniejsze,że nie przybywa to dobry znak.Zazdroszczę ci własnego lasu.Marzenie....
My w czoraj kupiliśmy choinke też żywą i już częściowo ubrana zabrakło nam lampek żółtych i łańcuchów dwóch srebrnego i czerwonego,słodycze dopiero 23 będziemy zakładac wieczorem bo do świąt by nie wytrzymały.
Maluszki znowu mi się pochorowały,ale mam nadzieję,że do świąt im przejdzie.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]Zapraszam na kawusie

Dopominam sie zdjecia fryzurki).
Koniecznie.).
Moze masz zepsuta wage??.
Kawusia).
Cmok).
Tusiaczek.

Arletko a ile kosztuja taka zywa choinka? i ile ma wzrostu
A ja będę dziś 2 ubierać na dole, też żywa A dzieci na pewno będą zdrowe na święta

Tusiu zdjęcia wyślę po świętach, bo na razie nie mam czasu Ale na pewno jakieś wrzucę
A waga sprawna, tylko że ja diety się na weekendzie nie trzymałam

Ugotowałam im flaczki i zupę kalafiorową kto co będzie chciał to będzie jadł jak jak wrócę z pracy to sobie coś sama upichcę
Teraz będzie spacerek do pracy, mam tam ok 1km dobrze mi robią te spacerki codzienne, a nie tylko siedzenie w domu na tyłku
A odezwę się wieczorem jak będę miała czas, bo dziś aerobik

dzień dobry Kochanienka
mniam kalafiorowa... mnam flaczki
oj waga spadnie niedługo spadnie z hukiem
tylko te słodycze odstaw

Lisiu kochana, próbuje odstawić ,ale co dziś się stało??? mama kupiła na choinkę cukierki migdałowe i wpierniczyłam 4