oo agapinko ja tez mialam wczoraj barszcz bialy(ale go nie jadlam bo malo wyszlo to dalam dzieciom)...
normalnie nie poznaje cie .....arerobik....łał
istne szalenstwo...i tak trzymaj!!Bedziesz najpiekniejsza na sylwestra.......:):):)
Wersja do druku
oo agapinko ja tez mialam wczoraj barszcz bialy(ale go nie jadlam bo malo wyszlo to dalam dzieciom)...
normalnie nie poznaje cie .....arerobik....łał
istne szalenstwo...i tak trzymaj!!Bedziesz najpiekniejsza na sylwestra.......:):):)
Powodzenia na dietce kapuścianej.No i najważniejsze gratulacje aerobiku.Ja robię sobie codziennie cwiczenia w domku 45 min.Dietka nawet idzie w dobrym kierunku.Tylko waga strajkuje,ale dobrze,że nie dodaje.Miłego dnia
ja na pierwszym roku mialam aerobik w ramach wf-u..tez bardzo go lubilam :) przyjemne i pozyteczne w jednym :)
szkoda ze teraz nie mamy juz wfu ;)
i jak ci sie podoba ta dietka?:>
rewelacja podziwiam Cie Słonko
aerobik swietna jesteś..:) tak trzymaj i kapuscianka ekstra ..
podziwiam
ooooo...jakie liczne odwiedziny dziś :) dziekuję :)
A na kapuścianej jestem tylko do piątku :( nie wiem czemu, ale strasznie prutam i nie mogę tego znieść :(
Rolini ty też tak masz?
Koczkodan też na pierwszym roku miałam na studiach aerobik, na 7 rano co tydzień w czwartek :) no ta baba to dopiero męczyła :)
Zobaczymy czy tak kapuścianka po 4 dnia da jakiś efekt :)
Zważę się w piątek i powiem :)
Witaj Agapinko! Jak ci fajnie, że chodzisz na aerobik! Ja niestety nie mam takiej możliwości, a i w domu mi się nie chce ćwiczyć.
Pozdrawiam Cię i życzę miłej nocki, pa! :wink:
Miłego dnia.Mam nadzieje,że efekt będzie po kapuściance.Pozdrawiam
Witam :) Jakoś mi idzie ta dieta kapuściana, ale nie czuje żeby jakieś kilogramy mi spadały..... masakra :(
Zobaczymy jak się jutro zważę :)
Dziś nie byłam na aerobiku, bo dalej jestem chora :(
Witam :)
Wlazłam dziś na wagę z myślą, że schudłam, ale nie, dalej 85 kg na wadze, ta dieta na mnie nie działa :(
Wpierdzielałam kapustę cały dzień, tylko obiad skromny normalny jadłam i nic waga nie drgnęła :( no w szoku jestem :(
Szczerze to nawet się załamałam :(
Witaj Agapinko.
Tak sobie mysle ze ejstes malo cierpliwa....Spokojnie....Moze sproboj jesc ta zupe dluzej niz kilka dni....
Buziaki.
Tusiu piszę że przez 7 dni jak się trzymało diety powinno się schudnąć ponad 8 kilogramów, a przez pierwsze 2-3 dni ok 2 kg :( nawet przez jeden dzień dziś jadłam tylko zupę :)
Jutro się zważę, jeśli to nic nie dało to dalej tysiączek :)
Nie załamuj się.Zobaczysz wkońcu ruszy waga w dół.Pozdrawiam.
Witam w sobotę rano :)
dziś nigdzie na zakupy nie pojechałam, jest to cudem, bo zawsze w sobotę jadę gdzieś :)
Waga nie drgnęła.... dalej 85kg :(
Miłej soboty!
:D
:roll: a wiecie co ja powiem o kapuscianej??? wyczytałam ze ona pozbawia ciało wody... wiec jak duzo Agapinko pijesz to nie chudniesz... proste... a z woda uciekaja minerały witaminy masakra... a i kapusta działa pzreciez wiatropednie :roll: 8)
pozdrawiam i zycze sukcesów... kapusciana to kiepski pomysł :| zycze zdrowia :*
agapinko ja bym nie liczyla na wiele .
Tez ją stosowałam schudlam 5 kg a potem przytylam 8 , więc się nie opłacało doszło jeszcze 3 :(
Tysiączek jednak lepszy :D
Powodzonka :D
Glowa do gory Agapinko. Faktycznie waga stoi.Trzeba ja zwlaczyc cierpliwoscia. Usmiechnij sie agapinko.
Jakie plany na wekend?.
Buzka.
Witam dziewczyny :)
Nie było mnie przez weekend ale nie miałam czasu na to :(
Zajęta byłam :)
A wczoraj byłam na zakupach i wróciłam późno i nic mi się nie chciało :(
Jestem na tysiączku, mam nadzieje że schudnę do Sylwestra trochę :) po resztą jeszcze aerobik wchodzi w rachubę :)
Zapraszam na kawę z mleczkiem :)
wpadlam na kawe :)
jasne ze schudniesz do sylwestra, jescze caly miesiac przed nami :) a w polaczeniu z aerobikiem to juz w ogole :)
mielgo dnia!
NOm Agapinoo nie martw sie ta kapusciana najlepszy jest 1000 kcal badz 1200 i ruch ja juz to przezyłam i ajlepsze były wałsnie efekty jak tak sie odchudzałam..
swietnie ze chodzisz na aerobik ja tez o tym mysle..:) na razie obstawiam na basen..:)
mam nadzieje ze to chodz pomoze troszke..
Pozdrawiam i bedzie dobrze u mnie waga wzrosła:(
Dziewczyny ja też mam nadzieję, że ruch zrobi swoje :) :) nie tylko mniejsza ilość pożywienia :)
W ogóle to idę sobie zrobić jajecznicę :) bo zgłodniałam u tego lekarza :( a jeszcze dziś mnie ginekolog czeka :(
Smacznego zate, zycze no i moze ja tez pojde na jajeczniczke bo mi smka zrobiłas ;p
no i powodzenia na wizycie u ginekologa..
Czesc Agapinko!
pierwszy raz jestem u Ciebie,
ale czytuję Cie w wielu wątkach wspólnych znajomych
i oczywisice zaczełam od zdjęć
KURCZE ALE FAJNIE WYGLĄDASZ!!!!!!!!!!!!
sliczna jestes :)
pozdrawiam
Aniakuleczka
Miłego wtorku.Wróciłam i juz nie zamierzam znikać.
Witam we wtorek :)
NO ja wczoraj byłam u ginekologa :) nawet spoko :) ale ten gość trochę nie miły :(
Wczoraj dietkowo :D
Aniukuleczko :) dziękuję za odwiedziny :D A za komplement t o buraka strzeliłam :oops:
Zapraszam częściej :D
Renatko cieszę się że wróciłaś :D zatem zapraszam na kawę :D
Powodzenia na aerobiku dzis ..i milych cwiczeń..;) pozdrowka
http://images26.fotosik.pl/121/8e51a0bd41400db8.jpg
Chciałabym mieć takiego Anioła Stróża, aby jak sie załamię klapną w tyłek :D
:shock:
Niezły ten anioł stróż.
To jak z tą kawką?
No juz 2 dzień super dietkowy :D mam nadziejie że się on nie popsuje :D
A narazie zjadłam:
- kawa z mlekiem
- mandarynki
- jogurt truskawkowy 400g
Jadę zaraz na zakupy mikołajkowe :D
Pisz co kupiłaś może coś ściągnę od Ciebie?
Ale zanim wyjedziesz na zakupy to trzeba kawki sie napić.
Jak przyajdę to napisze co kupiłam na Mikołaja :D
A teraz kawkę jeszcze zdążę się z Tobą Reniu napić :D
Mam nadzieję że zakupy będą udane. :lol:
Trochę późno, ale może mnie przygarniecie do tej kawki? :wink:
Jeśli chodzi o Anioła - to niezły ale czy mężuś był by zadowolony z Takiego Twojego stróża,bo mój raczej nie.Ale Takiego to ja też chcę .Podzielisz się ze mną. :?:
Mam nadzieję,że zakupy będą udane.
Myślę,że 1000kcal-1200 to najlepsza dietka i przede wszystkim ruch.
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...c/exercise.png
Na zakupach dobrze :) Kupiłam trochę prezentów :)
Siostrzenicy kupiłam kapcie po domu, 2 kolorowanki z Barbie, pony kucyka, kredki, słodycze.
Mężusiowi na razie kubek taki 0,5 litrowy:) bo dużo pije herbat :D i jeden kubek mu nie starcza :D
A teraz to idę spać :D
Odwiedzę Was jutro :D
no to dobrej nocy
To widzę że zakupy udane.
to super zakupy juz sa..:)
ja tez musze maluchom moim kupic tzn chrzesniakowi i jego bratu
wiec musze cos wymyslec :)
pozdrawiam
Siedzę już z kawą w reku i czytam i pisze :D
Normalnie nie chodzę przez cały tydzień do pracy.... nudzę się w domu, że masakra :(
Nie mam co robić....
Wczoraj nie byłam na aerobiku, bo moja koleżanka nie jechała :( a nie opłaca mi się samej jeździć :(
Beatko to dziś z kawą przychodź :D
Arletko no nie byłby zadowolony, ale czy musi wiedzieć???? To tylko Anioł Stróż :D :D :twisted:
Renatko udane ale nie do końca, prezent dla małej to za mało, musi być go więcej :x
No nikogo dziś nie ma czy co?
Ja gotuje rodzince obiad, zupę pieczarkową i zapiekankę ziemniaczano-boczkową, której ja oczywiście nie będę jadła, bo porcja będzie miała ok 700 kalorii.... sam tłuszcz tam jest :D
Teraz zajadam się jabłkiem, bo są takie duże, soczyste i pachnące :D
http://images3.fotosik.pl/251/d343172af4a71af9.gif