Mmm ale ładna pogoda dziś. Słoneczko sypie promykami pięknie
Zwolniłam się z dwóch lekcji, bo śmigam do dermatologa za momencior.
Tak poza tym umierałam z kumplem ze śmiechu na matmie... Norma. Uwielbiam matematyke, choć humanistka ze mnie raczej

Zjedzone jak do tej pory:
Śniadanko: płatki fitness z mlekiem 0,5 + ice tea trochu
W szkole: mały sok marchewkowy + kilka kostek czekolady
Po szkole: kawa z mlekiem 0,5 i cukrem
Nie no nie jest tak tragicznie chyba

Dopsz. Uciekam. Wieczorkiem wpadne, bo angol, esej napisać musze no i takie tam jeszcze nu