wpadlam pozyczyc milego udanego i slonecznego czwartku;*
Wersja do druku
wpadlam pozyczyc milego udanego i slonecznego czwartku;*
Witam :lol: :lol:
Weszlam na chwilke zeby sie przywitac.
Dzisiaj zamiast isc do pracy,siedze w domku i pieke ciasta.
Poki co zrobilam wiewiorke. Teraz bedzie serniczek i pewnie cos jeszcze...
Odezwe sie pozniej.
Buziaczki:**.
Tusiaczek.
wiewiórkę?? to ty ciasta z dziczyzny pieczesz ;) ??
pozdrawiam cieplutko
Tusia hello :) milego dnia :) ja nadal sprzatam ehh :D
Ja za ciasta wezmę się dopiero jutro. W tym roku upiekę chociaż jedno dietetyczne... Znalazłam przepis na serniczek, którego dość duża porcja to tylko 115 kcal :)
No ale mam jeszcze troszkę czasu do jutra, wiec przemyślę to jeszcze ze trzy razy :D
Póki co ciągle nie wzięłam się za sprzątnie... Eh... muszę sie do tego zabrać
:*
Hej Tusia,po opisie widze,ze pieczesz dzis ciasta.Ciezki cos dla mnie dzis dzien dietetyczny,nie wiem czy wytrwam,zdaje mi sie,ze w psychice to juz jestem przegrana tylko fizycznie jeszcze nie.Znowu jak zjem teraz i w swieta waga podskoczy mi do 67kg napewno i z wyzszego pulapu start...ech,ciezkie zycie grubaska i tak zle i tak niedobrze :roll: ,jesc czy nie jesc o to jest pytanie...
Tusiu a co to ta wiewiórka??????????????
Hi hi hi hi hi hi :)
Ja jutro zacznę :D :D :D lubię piec ciacha :D :D :D
hello :lol:
ta wiewiorka to pewnie ciacho marchewkowe :wink: :lol:
Najradośniejszych Świąt Wielkanocnych,
najlepszych wypieków, najkolorowszych pisanek,
najsmaczniejszych smakołyków,
najbardziej mokrego Śmigusa Dyngusa,
najmniejszej liczby obowiązków oraz wszystkiego co naj, naj...
[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/23/561.jpg[/img]
Mnie tez zastanawia co to za wiewiorka :):D
Daj przepis 8) hihi
Milego dnia :)
Z tego co widac w internecie wiewiorka to ciasto z orzechami i jablkami. No to musi byc smaczne.
Zycze wesolych wypiekow i rownie przyjemnego konsumowania w ilosciach przyzwoitych 8) .
Hmmmm :) Piękne zapachy z tej Tussinej kuchni , to wiewiórka tak pachnie :wink: :wink:
Tusiu tylko nie podjadaj przy pieczeniu :wink: :wink: Pozdrawiam :)
Witam Kolezanki.
Ja tylko na chwilke...
Wybaczcie ze dzisiaj tylko tak na chwilke,ale nie mialam czasu.
Odezwe sie juterkiem i napisze cos wiecej.
Buziaczki dla Was.
Dobranoc:**.
Tusiaczek.
Mniam mniam to czekam jutro na relacje ,zeby sie poslinic do kompa :D
ja dzis chodzilam i szukalam ...guza caly czas cos mi sie pakowalo do buzi ,ale nie nagrzeszylam strasznie jakos:D
Wybaczamy, czekamy do jutra i zyczymy milej nocki :wink:
Tusiak, dawaj tę wiewiórkę tutaj :) znaczy sie przepis. Czyżby jakieś orzechowe ciasto? uwielbiam nowości! Wczoraj zrobiłam dwa: sernik z batonami mars (po prostu rewela! jeszcze nie jadłam, tylko miskę wylizywałam :oops: :wink: ) i bounty robiłam na czekoladowym biszkopcie.
A tak w ogóle to wiadomość pozytywna: 59,8 dzisiaj na wadze HIP HIP HURAAAA :lol:
Sernik z marsem, bounty na czekoladowym biszkopcie... :roll: :roll: :roll:
pat3f :!: caly dzien sie ograniczam, a ty mi tutaj takie pysznosci podajesz? :P jak ci nie wstyd ;)
No dobra, rozumiem, to na swieta ;)
Cześc Tussiu :)
Życzę miłego dnia !!
wpadlam zlozyc swiateczne zyczonka:D
Patrzcie,
Ile na stole pisanek!
Każda ma oczy
Malowane,
Naklejane.
Każda ma uśmiech
Kolorowy
I leży na stole grzecznie,
Żeby się nie potłuc
Przypadkiem
W dzień świąteczny.
Ale pamiętajcie!
Pisanki
Nie są do jedzenia.
Z pisanek się wyklują
ŚWIĄTECZNE ŻYCZENIA.
[img]
http://kartki.onet.pl/_i/m/easter04_m.jpg[/img]
Złociutkich kaczuszek,
jajeczek dzbanuszek,
słodziutkich baranków,
słonecznych poranków,
wiosennej euforii,
a w brzuszku świątecznych
kalorii.(ale nieduzo:P)
Witam serdecznie Kobietki. :lol: :lol:
Dzisiaj piątek…Zapewne kazda z Was dzisiaj biega jak nie po kuchni,to z odkurzaczem. :lol: :lol: U Tusiaczka dzisiaj ciag dalszy pichcenia… :) :lol: Poki co zaraz będę zabierala się za robienie sernika na zimno, salatki jarzynowej itd., itp...Wczoraj zrobiłam sernik, oraz wiewiórkę. Przepis podam poniżej- mi osobiście bardzo smakuje…Dodatkowo zrobiliśmy barszczyk,uszka…
Za oknem słonecznie. 8) :lol: Będę musiała wybrac się na rynek żeby kupic kilka zeczy na stol…Jakies stroiki, tulipany, żonkile,bazie,rzerzuche i kilka innych rzeczy…
Wczoraj dzionek calkiem udany. Zauważyłam ze jem troszke wiecej,(poprzednie tygodnie w większości kończyły sie przykładowo na 945kcal,a obecnie jadam powyżej tysiączka). Może to i dobrze,w Swieta chciałam jesc do 1200kcal…Mam nadzieje ze nie przytyje… :roll: :lol:
Wczorajsze zarelko:
1049kcal
*maca x 2, tunczyk tuńczyk sosie wlasnym, pomidor,tartare
*kawka z mleczkiem
*salatka ze świeżego ananasa i winogron
*10 orzechow laskowych
* maly kebab w picie
*2 galki lodow
Niestety nie zdążyłam poćwiczyć,poćwiczyć bardziej nie miałam sily…Po pichceniu w domu wybraliśmy się z narzeczonym przed 18:00 na zakupy do Auchan. Tylu ludzi to ja jeszcze nie widziałam w sklepie. :shock: :evil: Mnóstwo. Zakupy były bardzo meczace. W domu byliśmy po ok. 20:20… :roll: :roll:
Przepis na wiewiórkę dla zainteresowanych:
WIEWIORKA
Składniki:
*1,5 szkl. cukru
* 1,5 szkl maki
*4 cale jajka
*1/3 szkl. oleju
* 1 lyzeczka plaska sody
* 1 lyzeczka proszku do pieczenia
*4 jablka utrzec na grubej tarce
* 100g orzechow.
Proponuje powyższe składniki podzielic na pol,( tak żeby zrobic dwa placki). Przykładowo na jedne placek wziasc 50 g orzechow, 2 jablka,pol łyżeczki proszku do pieczenia,sody, podzielic na 2 porcje olej,make i cukier,2 jajkq.Z doświadczenia wiem ze jeśli się zrobi 1 to ciezko go pozniej przekroic. Proponuje podzielic powyższe składniki na pol, żeby zrobic 2 placki gdyz:
*jest gwarancja ze się dobrze przepieka,( robiąc jeden często było ze gdzieniegdzie było ciasto surowe-jablka daja wilgoc)
*nie trzeba kroic placka na pol. Mamy 2 gotowe.
WYKONANIE:
Jajka dobrze utrzec z cukrem,( mikserem).
Do utartej masy dodac powolutku olej, make,proszek do pieczenia,sode. Wszystko to dobrze wymieszac recznie, tak żeby nie obijac bokow. Mieszamy delikatnie i powolutku. Nadepnie dodajemy starte jabłko i orzechy. Wkladamy do piecyka na ok. 40 min w temp. 180stopni.
Ciasto przekroic na pol,( o ile robiliśmy 1 placek, nie dzieliliśmy składników). Smarujemy dżemem porzeczkowym w srodku,( obydwie). Skladamy. Wierzch posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego.
Poniżej zdjecie,( co prawda ciasto już zostalo sprobowane). Ciekawe czy dotrwa do Wielkanocy. :lol: :roll:
http://images20.fotosik.pl/202/1a5795bf263e80c2m.jpg
Asti1990:
Podjecie walki ze swoimi słabościami słabościam tto już naprawde bardzo duzo.
Powodzonka
Corsicangirl:
Prowadze studio meblowe. Tak się sklada ze pracuje w firmie rodzinnej.Rodzice sa na produkcji, a ja zajmuje się sprzedaza bezposrednia…Co remontujesz dokladnie??.
Elegiach:
Bardzo się ciesze i trzymam kciuki aby termin 16.08.08. był terminem ostatecznym.
Qqlka:
Gonisz mnie,wiec niedługo będziesz wazyc te 74kg…tymczasem jak biegne za Meeg85. No i się tak gonimy.
Klajdusia:
Ciesze się ze tak wiele nas laczy…Po cichu sobie mysle,ze kiedys będziemy mialy okazje się spotkac na kawke i porozmawiac.
Poprosze o przepis na sterniczek light,(porcja-115kcal).
Mam nadzieje ze smutaski już minely…Co prawda jeszcze u Ciebie nie bylam i nie czytałam,ale zaraz to nadrobie. Mam tylko nadzieje ze nastroj już Ci się polepszyl i smutaski poszly na bok. Buziaczki dla Ciebie siostrzyczko:**.
Truska87:
Witam zabiegana Kobiete. Faktycznie mecza Was na uczelni…Mimo to chętnie bym znowu wróciła na studia,(dziene). Niech zyja lata studenckie,( mowie jak stara baba). Trzymam za slowo ze będziesz u mnie czestrzym gościem.
Meeg85:
U kosmetyczki było srednio przyjemnie,bowiem zabieg oczyszczania nie jest wcale taki relaksacyjny…choc już po tylu latach się przyzwyczaiłam i nie czuje specjalnie bolu…Zazwyczaj bralam sobie opcje: wapozon, algi,ale przedwczoraj spróbowałam nowości- parafina na twarz…Swietna sprawa…
Obiecuje nie podjadac. Slowa dotrzymałam.
Wrotka:
Jak ida Świąteczne porządki??. Mam nadzieje ze jestes bliżej konca,niż początku…Zbliza mi się@ wiec pewnie poniedziałkowe wazenie zostanie przesunięte…Z lokatorami jeszcze zobaczymy. ..
Waszka:
Dziekuje za zyczenia.
Agapinko:
U kosmetyczki możliwie,( bylam na oczyszczaniu,wiec trudno mowic o relaksie),ale na sam koneic było przyjemnie-maseczki. Prawie zasnęłam:.
Nikogo nie zapraszamy na Swieta ,Będą 4-6 osob…Mielismy robic kokosanki ale namówiłam mamke żeby nie robic,( uwielbiam je, balam się ze będę je jesc, jesc). ..Udalo się…
Athshe:
Odawanie czesci swojej porcji to dobry pomysl. Stosuje go bardzo często…Poza tym ile oszczedza się kalorii…Na pewno wykorzystam.
Juli29mar:
Smakowicie się u Was zapowiada,zwlaszca pasztet domowej roboty. Moja babcia zrobila ostatnio pasztecik,ugryzłam,ale był tak ttlusty ze skończyło się na 1 ugryzieniu…Moja babcia lubi zrobic tłusto,wiec dania light w jej wykonaniu odpadaja.
Skad masz te filmy 6-cio odcinkowe??. Z wypożyczalni?, allegro?, gdzies zakupiłaś,czy będą w telewizji??.
Grubasek1992:
Milego dnia Ci zycze!
Sava:
Glowa do gory. Zauważyłam ze po tym ciezkim upadku,jest Ci ciezko się podnieść. Uśmiechnij się Savciu. Wszyscy tutaj chętnie Ci pomorzemy i będziemy wspierac. Zaplanuj sobie w większej czesci Swieta i swoje jedzono. Zostaw sobie torcie kalorii na dodatkowe słodkości i to powinno wystarczyc…Uda się i nie mysl o wazeniu poświątecznym. Będzie dobrze. To od nas zalezy jak spedzimy te Swieta.Buziaczki.
Malinka:
Pudlo. Jadłaś ciasto marchewkowe??. Smaczne??.
Anise:
Gratuluje…Wiewiorka to faktycznie ciasto z orzechami i jabłkami. Dziekuje za zyczenia. Ja zloze Tobie zyczonka pozniej.
Pat3f:
Gratuluje 5 z przodu…Tylko pozazdrościć…pomyśleć ze jeszcze bym miala 1,8 do konca odchudzania… Nic tylko dietkowac dalej. Uda się i mi. Przepis na wiewiórkę powyżej-zapraszam. Poprosze za to przepis na sernik z batonami mars. Musi być pyszny. Będę bardzo wdzieczna.Dziekuje.
MMAC:
Spokojnie, spokojnie…Ida Swieta. Pozdrowka.
Strasznie się rozpisałam,jak to zazwyczaj bywa u mnie…
Wlasnie zadzwonil narzeczony…przyszla tesciowa zrobila dla mnie pol blachy mojego ulubionego ciasta…no fajnie…trzymaj się Tusiak!!.
Obiecuje Was poodwiedzac dzisiaj wciągu dnia.
Serdecznie pozdrawiam i zycze milego dnia.
Nie przemeczajcie się Kobietki ani nie podjadajcie zbyt wiele.
Tusiaczek wszystko widzi…
Pozdrawiam
Tusia.
Niechaj Święta Wielkiej Nocy
Będą pełne Boskiej mocy,
Aby zdrówko dopisało
I jajeczko smakowało.
http://www.powiatzambrowski.com/aktu..._wielkanoc.jpg
Kiedy Wielka Noc nastanie
życzę Ci na Zmartwychwstanie
dużo szczęścia i radości,
które niechaj zawsze gości
w dobrym sercu, w jasnej duszy,
niech wszystkie żale zagłuszy.
Oby zdrowie dopisało
i jajeczko smakowało,
by szyneczka nie tuczyła,
atmosferka była miła,
a zajączek uśmiechnięty -
przyniósł wreszcie te prezenty!
http://images22.fotosik.pl/84/e4df3ede5f77b4d4.jpg
To z Ciebie prawdziwa kuchareczko - cukierniczka jest :)
ja w domu jestem od tej czarnej roboty zwanej sprzataniem ,ale musze sie pochwalic ,ze w tym roku niezle mi poszlo i wlasciwie jestem juz odrobiona:D
Wybieram sie do galerii kupic kurteczke ,bo przeciez trzeba jakos wygladac na swieta :D
Obiecuje byc grzeczna i straac sie nie przytyc (jak przytyje to sie zalamie chyba ) :D
A poza tym zaraz zgapie przepis na wiewiore i wrzuce do mojego zeszyciku z przepisami
http://www.tpdzg.org.pl/images/wielkanoc.gif
Mazurków dwie tony,
jajek jak balony,
kiełbasy wędzonej,
dużo chrzanu do niej,
słońca wiosennego,
uśmiechu promiennego.
Tusiu! Dziś w koncu udało mi się przeczytać cały Twój wąteczek! Przepraszam, ze tak późno, ale nie jest łatwo nadrobić 90 stron :wink: ciężko tak teraz skomentować te stronki, ale napisze Ci 3 rzeczy, ktore rzuciły mi się w oczy:
:arrow: też sprawdzam w senniku znaczenie snów :lol:
:arrow: jak czytam o przygotowaniach do ślubu, to jakbym moją siostrę widziała! I Twoje wzruszenie po oświadczynach! Powiem Ci, ze moja siostra zaręczyła się na Sylwestra, a wesele ma we wrzesniu tego roku, szybka co?
:arrow: tez mam pełno ciuchów małych rozmiarach, ile bluzek w romiarze s i nawet xs, które leżą i czekają na lepsze czasy :roll: mam nadzieję, ze już niedługo te czasy nadejdą :)
Hej Tussi :)
Nic nie remontuje, ale gdybym mogla to bym wymienila sprzety w pokoju :P :) hihi przynajmniej szafe wieksza bo sie nic nie miesci :P
NIe daj sie ciastom bo po co marnowac to co sie osiagnelo, co?!
Hihi, też mi się marzy większa szafa :D
A to dlatego, że przez to ciągłe odchudzanie i tycie uzbierały mi się komplety ubrań na wszystkie pory roku w rozmiarach od 34 do 44 :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
wszystkiego naj naj... i zeby nie uczylo :P
witam dzieki za odwiedziny :!:
a przy okazji skladam wam zyczenia :!: :!:
Na stole święcone, a obok baranek, Koszyczek pełny barwnych pisanek I tak znamienne w polskim krajobrazie W bukiecie srebrzyste, wiosenne bazie. Zielony barwinek, fiołki i żonkile - Barwami stroją uroczyste chwile. W dom polski wiosna wchodzi na spotkanie, Gdy wielkanocne na stole śniadanie.
nie obrzerajcie sie :lol:
buziaki i milego dnia :)
Witaj Tussiaczku! :)
Przybiegłam złożyć ci serdeczne życzenia Świąteczne... :lol: Widzę, że przy tylu ciastach trochę trudno będzie u ciebie z dietkowaniem... Dobrze, że co szybko przyjdzie, to przy odpowiednim nastawieniu równie szybko pójdzie - mówię tutaj o ewentualnym nadspodziewanym kilosku poświątecznym. ;)
Ja jutro biorę się za pieczenie i może spróbuję twojej wiewiórki - przepis już sobie skopiowałam... ;)
Buziaki,
Moni
http://www.free-greetingcards.co.uk/...easter_110.jpg
Jak mnie tutaj mało Tusiu, przepraszam, ale ostatnie dni to wielka bieganina no i mam bardzo, bardzo mało czasu. Przepis na serniczek light wrzuce czywiście ale może wieczorkiem. Ostatecznie sama zrobiłam inny i... nie wyszedł. Chciałyśmy wypróbowac z mamą nowy przepis.
No i nie wyszło bo twaróg był dość rzadki i ciasto (spód) nasiąkł nim bardzo i taka guma się zrobiła. Po cichu myślę, ze to dlatego że moja mama nie posłuchała przepisu, gdzie trzeba było piec ten spód 10 miut, potem wystudzić, dopiero nałożyć mase i piec kolejna godzinę. A moja mama powiedziała że to głupota studzić ciasto... No i masz babo placek...
No albo raczej nie masz...
Za to szarlotka i makowiec wyszły mi rewelacynie :)
Miłego dnia Tussiu :)
Pomaleńku przez podwóre idą sobie dzieci kurze. W kropki, w ciapki malowanki, bo to miały być pisanki :)
Wsystkiego najlepszego z okazji świąt dużo miłości, radości i uśmiechu na twarzy.
Niech te najbliższe dni będą czasem spokoju, refleksji i wyciszenia...
Tusiu, widzę, że w święta ładnie zabiegana jesteś. Ja na szczęście mam sporo wolnego, ale za to mam kiepski dostęp do kompa, bo mi mama nie każe siedzieć przy nim. Zresztą mam inne zajęcia :) No w czwartek i piątek, dziś pewnie jeszcze też do miasta lepiej nie wychodzić, bo wariactwo się szerzy. Ludzie stoją w kilkudziesięcio osobowych kolejkach w każdej piekarni, sklepie mięsnym czy spożywczym... Tragedia :)
Ja z Twojego przepisu nie skorzystam, choć zapewne pyszne to ciasto. Ale nie będę piec, aby sama nie zrobić na siebie pułapki :D
Witam serdecznie.
Mielismy miec piekna,sloneczna pogode...Tymczasem mamy chmurki i wiatr...Jazda na rowerze na swiezym powietrzu odpada...
Wczorajszy dzien spedzilam w kuchnil. Pieklismy,gotowalismy. Zrobilam dodatkowy sernik na zimno dla przyszlej tesciowej i dalam narzeczonemu. Jestem troszke niewyspana bowiem wstalam dzisiaj o 4:00, bowiem o tej wlasnie godzinie jechal moj P. do babci.Tak wiec dzisiaj bede szla ze swieconka bez narzeczonego...Moze namowie sasiada... :lol: :lol:
Od wczoraj mam nowa kolezanke-Mucke :lol: :lol: .
http://images22.fotosik.pl/88/2314c6099fd7f311.jpg
Z racji wieku,(25lat),moze wydac Wam sie to smieszne,ale ja lubie maskotki...dlatego moj narzeczony od czasu do czasu mi kupuje.
To moja kolekcja Misiow od narzeczonego :lol: :lol: .Istne Zoo :lol: :lol: . Posrodku oczywiscie moja Figusia. :lol: :lol:
http://images20.fotosik.pl/205/35441e4089ffa384.jpg
Jesli chodzi o dietke to woczraj jej nie bylo. Wiem,ze mialo byc inaczej.Do 18 wszystko bylo dobrze, malo zjadlam,bowiem nie chcialo mi sie jesc...Pozniej przeszlo mi przez mysl ze zjem ciasta tylko jednego dnia,przez reszte nie rusze...No i zjadlam...
Dokladnie bylo tak:
* 2 x maca,tunczyk w sosie wlasnym,rzodkiewka, tartare
*kawka z mlekiem
*kinder country
*chlodnik
* 2 kawaleczki fale dunaju, 3 kawaleczki wiewiorki, lampka czerwonego wytrawnego wina
Tak wiec same widzicie...
Przez kolejne dni trzymam limitu kalorycznego. Taki jest moj zamiar.
Jestem przed @ i mam apetyt na slodkosci...Tylko sernik mnie jakos nie ciagnie...
Mam nadzieje ze dam rade utrzymac dietke. Nie chce sie objadac przez kolejne dni i miec wyzsza wage...Za 2 tygodnie chrzciny...to jest dobry powod zeby nie jesc...
**************************************************
Dziekuje Wszystkim Kobietkom za zyczonka Swiateczne. Ja rowniez zlozylam Wam zyczenia na Waszych watkach. Pozdrawiam.
wrotkfa:
Ja w tym roku,( jak co roku zreszta) gotuje,pieke i sprzatam swoj pokoj. Na szczescie juz wszystko jest zrobione. Barszczyk od rana sie jeszcze gotuje...Musze sobie odpoczac troszke w Swieta...Kolega przegral mi filmy na dvd,wiec bede ogladac.
Smacznego- o ile zdecydujesz sie na wiewiorke. :lol: :lol:
Meeg85:
Gratuluje wytrwalosci cierpliwosci przy czytaniu watka :lol: :lol: .
Wiele mamy motywacji wiec trzeba dietkowac...Tylko jak sama widzisz...nie zawsze sie udaje,( mam na mysli siebie,wczorajszego dnia). Trudno, dietkuje dalej. Buziaczki.
corsicangirl:
Mam nadzieje ze dzisiaj sie uda, wczoraj natomiast nie bardzo dalam rade...
rejazzz:
Ja mam szafe na calej dlugosci sciany w pokoju,( pokoj bardzo duzy) i dalej malo miejsca :lol: :lol: ,a wszystko to przez to odchudzanie...
asiaszre:
Buziaki,milego dnia.
XanaSea:
Dziekuje za zyczonka i zycze smacznego przy degustacji wiewiorki :lol: :lol:
klajdusia:
Rozumiem Cie siostrzyczko...Ja tez od 2 dni mam malo czasu na forum...Mam nadzieje ze dzisiaj to nadrobie,ale poki co czeka mnie kapiel,a pozniej wizyta ze swieconka w kosciele...
Przykro mi z powodu serniczka...Moze faktycznie trzeba bylo zrobic wedle przepisu.
Klajdusia schudla 0,2 kg a Tusia wczoraj nie dietkowala...Ehhhhhhhhh.Glupia Tusia...
Pozdrawiam.Buziaczki.
courtn3y:
Wczoraj niestety stalam w kilku kolejkach o ktorych piszesz. Na miescie sajgon :lol: :lol: .
Wszyscy cos zalatwiaja w biegu...Niech zyja Swieta.
Dobry sposob na trzymanie dietki-niepieczenie ciast,choc moja rodzinka by na to nie przystala :roll:
Czesc Tussia widze ,ze ciasta poprobowane :) ja probowalam dzis no i niestety...pyszne sa jak zwykle a mialam nadzieje ,ze nie beda mi smakowac ;D
Fote ze swiecenia kosza juz zawiesilam ,wiec zapraszam jak bedziesz miec chwilke :)
Tusssiaczku, ja sie wcale nie dziwie, ze lubisz pluszaki, ja też mam cale mieszkanie pełne pluszaków. Co prawda, moje są ze 4, a moja współlokatorka ma ich tyle, że ostatnio oddała kilka do domu dziecka, bo zaczynało brakować miejsca dla nas :wink: ona dostaje mnóstwo pluszaków od swojego chlopaka, on ma chyba 27 lat, wiec jak ktoś lubi pluszaki, to na zawsze :wink: A ostatnio na urodziny dostała od niego ooooooogromnego pluszaka, małpke z napisem "You are in my heart", jej chlopak jest Irlandczykiem, przywiozl małpkę samolotem i zajęła mu cały bagaż, który szedł do luku :lol: swoje rzeczy musiał zmiesic w trobie podręcznej, bo resztę wieeeeelkiej torby zajęła małpa :lol:
Siedze sobie na lozeczku,okryta kocykiem. Z boku lezy miska,a w misce truskawki i winogrona :lol: :lol: . Z lewej strony lezy Figa,ktora uroczo sie przytula. Odpoczywam. :lol: :lol: .
Bylam juz w kosciolku z koszyczkiem. Strasznie zmarzlam. W Plocku pochmurno i wietrznie...Brrrrrr.
wrotkfa:
Trzeba sie cieszyc ze ciasta sie udaly. Tylko delikatnie z degustacja :lol: :lol:
Meeg85:
Urocza historia o ktorej wsspomnialas. To sie nazywa milosc :lol: :lol:
Brykam troszke pobuszowac po forum :lol: :lol:
Tusiaczek.
Niechaj Święta Wielkiej Nocy
Będą pełne Boskiej mocy
Aby zdrówko dopisało
I jajeczko smakowało!!
MALUTKI BARANEK MA ZŁOTE RÓŻKI ,PILNUJE PISANEK NA TRAWCE Z RZEŻUSZKI.GDY NIKT GO NIE WIDZI CHORĄGIEWKĄ BUJA I BECZY CICHUTKO WESOŁEGO ALLELUJA Smile Smile :
_________________
Wszystkiego dobrego a krówka śliczna :) :) Też lubię maskotki