hej maleszkowa gdzie sie podziałas?
hej maleszkowa gdzie sie podziałas?
chyba nas nie opuściłaś
maleszkowa odwiedz nas czasem - pozdrawiam
NO TO JESTEM Nowa, lepsza odmieniona
Niewiem czy ktokolwiek jeszcze będzie mnie odwiedzać, bo tak dawno mnie tutaj nie było, ale przyznam się że miałam ciężkie dni Nie czułam się najlepiej, podejrzewam ze był to stan depresyjny, nic zupełnie nic mi się nie chciało, nic mnie nie cieszyło, czułam zrezygnowanie i ogólną niechęć do wszystkiego
No, ale to było i mam nadzieję że nie wróci. Myślałam też nad tym by założyć świeży wątek, ale stwierdziłam że po co forum zaśmiecać.
No to tak co u mnie? Mam pracę - to najważniejsze (od początku kwietnia). Firma wydaje się dobra (PGNiG), jak narazie okres próbny, a później zobaczymy co będzie. Najgorsze i jedyny minus to fakt, że muszę dojeżdżać do pracy 15 km - autobusem, no i pobudka 5 rano, ale jestem dobrej myśli - do wszystkiego można się przyzwyczaić . Mąż rówież od kwietnia ma nową pracę - z perspektywami zarobkowymi, ale też jest minus od poniedziałku do piątku nie ma go w domu . Jednak jego praca nie jest taką na całe życie w przeciwienstwie do mojej, natomiast jest taką by odbić się od dna i mam nadzieję że tak właśnie się stanie i cała nasza rodzina (3-osobowa) stanie na nogi i przestanie być finansowo zależna od kogokolwiek - bo tak było do tej pory
A u mnie wagowo ok, waga stoi na 51,5 kg jestem z tego bardzo dumna....no i co jeszcze aha...zmieniałam fryzurę - teraz zaliczam sie do krótkowłosych...no i mam problem z ich wypadaniem...nie mogę sobie poradzić...może wiecie co trzeba zastosować..jakie środki...szampony bo niedługo całe biuro będzie wyścielone moimi kłakami ( dom już jest, ale dom to dom no nie )
Pozdrawiam wszystkie dziewuszki które mnie wspierały! Buziaczki kochane
Witaj maleszkowa Super, że wracasz do nas Dobrze, ze nie z nadmiaru kilogramów, tylko z dobrej woli
Cieszę się z Tobą nową pracą ( ja też mam nową zaczynam w poniedziałek ) Napisz proszę, jakie stanowisko bedziesz miałą i jak Ci się pracuje Strasznie jestem ciekawa
Jeszcze raz gratuluję I utrzymania wagi, i nowej pracy i Twojemu męzowi takiej świetnej pracy Oby Wam sieudało
Tryzmaj się, miłego czwartku
no cześśććć już myślałam ze sie obraziłaś na to forum albo coś miło Cię widzieć
przede wszystkim serdecznie GRATULUJE nowej pracy i gratuluje ,że w cięzkich chwilach które miałaś ( imam nadzieje ze już nigdy nie wrócą !!!!!!!!) nie zajadałaś smutków , i Twoja waga jest w porządku to się chwali.... ja to jak mi smutno to bym zjadła konia z kopytami Ciesze sie ze sie zaczęło u ciebie układać , naprawde...
to trzymaj się , zaglądaj tutaj czasem
buziaki, papap
No to u mnie po krótce:
nadwyzka po świetach, humor OK, w życiu bez zmian
super Cię widzieć
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Buziaczki
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
mam prośbę: w moim podpisie jest link: GŁOSUJCIE, tam jest link do głosowania na Mojego Bratanka z jego zespołem - chodzi o udział w tegorocznym OFF FESTIWALU. mozna głosować co 24 godziny, Please!!!!!!! Będę wam przypominać, paskudnie się dopominać
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki