pimpku czuje sie siwetnie ,teraz juz mniej wicej kazdy przyzwyczajony ale na poczatku dla tych co mnie widzieli rzadziej byl normalnie szok nawet ludzie nieznanki kolo kosciola na ulicy w sklepie co znaja mnie tylko z widzenia zaczepiali i pytali co ja zrobilam ze tak schudlama teraz mnie zaczepiaja ze mi tylke wystarczy moze by mi wystarczylo gdybym byla wyzsza ale mam tylko 162 wzrostu wiec troszeczke jeszcze jest do rzrzucenia ale to kwestia czasu mam nadzieje ze do konca marca bede wazyc moje 57 a pozniej sie okarze
Zakładki