Co u Ciebie Pimpuś
Mam nadzieje że nam znowu nie znokniesz
pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Co u Ciebie Pimpuś
Mam nadzieje że nam znowu nie znokniesz
pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jestem!
Nie miałam zbytnio czasu aby tu zaglądać...ponieważ prócz tego ,że sama leżę w łóżku chora to jeszcze mam chore dziecko na zapalenie płuc. Mały mi marudzi...więc muszę mu poświęcać cały swój czas.
Dziękuje za życzenia urodzinowe ....chociaż nie tak miały one wyglądać, ponieważ miałam być już na 30 chudsza ..., no ale wszystko przede mną
Z dietką jest tak sobie...ale sie staram!!! trochę z racji tego ,że jestem chora to pozwalam sobie na więcej niż powinnam, ale jak dojdę do siebie to obiecuję trzymać dietkę już bardzo sumiennie
Saro pozostaje mi pozazdrościć twoich sukcesów i mocno wziąć się za siebie!!!!
Swietny moment na odchudzanie sobie wybrałaś, wiosna tuż tuż ...teraz dopiero poczujesz się pięknie i szczupła ...jak zrzucisz cieple płaszczyki , swetry z siebie...wszysco oniemieją z zazdrości
rolini
Gratuluje zrzuconych 2 kilo Jednak spacer po górach coś dał!!! to zabieramy się do wspólnego odchudzania
agapinkopączki byly i to 2 , ale pozatym to nic nie jadłam, więc chyba nie jest tak tragicznie
moniko dziekuje za życzenia urodzinowe!...czekam na kilka przepisów, chociaż na sb nie będe przechodzić ,ale sprobuje czegoś innego w kuchni
Olpamo dziekuje za życzenia !!! cieszę się ,że ci się tak ładnie udało dietkować przez tyle czasu ...pewnie fajnie wyglądasz, mnie najwiecej tearz udało sie dojść do 74kg i już czułam się super, aż wszystko szlak trafił i doszłam do 79kg
No ale zaczynam na nowo
dd29 dziekuje za życzenia
Ośmiorniczko
Muszę postarać się ciebie dogonić , chociaż po dzisiejszym dniu jest to raczej wątpliwe
Skusiłam się na prażynki Nie wiem skąd u mnie takie coś? kiedyś nie skusilabym się na coś podobnego ...a dziś
Ach Pimpus na pewno dogonisz..tyle ze ja bede uciekac mam nadzieje...
ech a te prazynki to duzo kalorii maja?
pimpek1, ja nie mogę! WRÓCIŁAŚ , jak ja się cieszę.
Wracamy do dietki, tzn. ja od poniedziałku .
Nie martw się! Wyzdrowiejesz i wszystko będzie dobrze. Tak jak Osmiorniczka napisała będziemy widać lato z uśmiechem na buzi i w bikini.
Aha, i przyłączam się do życzeń. Chyba trochę spóźnione, ale wszystkiego naj, naj, najlepszego, spełnienia marzeń i w ogóle .
Pimpuś,
najważniejsze teraz żebyś wyzdrwiała. Wiem, jak sie "odchudza" jak sie jest chorym. Można sobie tylko zaszkodzić. Co nie oznacza że można jeść prażynki
Spróbuj jeść ożywcze produkty. Owoce, warzywa, bakalie. Coś co pomoże Ci równiez wyzdrowieć. Też mam teraz jakiś cięższy moment i muszę z soba walczyć, bo widzę że mam chętkę sobie odpuścić trochę. A wiadomo jak to się kończy...
Trzymajmy sie razem, a będzie dobrze. Żadnych wpadek. Ok
Trzymaj sie ciepło
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Witam!
Od dzisiaj zaczynam solidne odchudzanko!!!
Na śniadanie zjadłam
-jajo
-kromkę chleba zwykłego z masłem
-kawkę z mleczkiem
Na obiadek robię właśnie barszcz czerwony, więc raczej kalorycznie się nie zanosi
Od rana wzięłam się za konkretne porządki...sporo kalorii poszło, a ćwiczenia dopiero przede mną
Synuś mi zdrowieje w oczach, ja również ...żyć nie umierać!!!!!
Madzi przyłączam się do Ciebie ....zobaczymy co z tego wyniknie
Ośmiorniczko mam nadzieje ,że mi będziesz uciekać, przynajmniej ja będę zmuszona szybciej za tobą gonić
Pozdrawiam was wszystkie
Saro
Dzięki za dobre słowa!!!....już dzisiaj nie mam zamiru ulegać!
A ty wkrótce w górach....odzyskasz chęci do wszystkiego...więc głowa do góry!...będzie dobrze
hej
fajnie że już wróciłaś
i super że już normalnie dietkujesz.
pamiętaj że wpadki sie zdarzają każdemu, i nawet jesli znowu ci się przytrafi to nie znikaj wiecej z forum.
Zdrowiej szybko
a ja z Kubą tez chorujemy on ma zapalenie oskrzeli, a ja przeziębiona jestem (chyba bo u lekarza ze sobą nie bylam).
Ale mimo choroby poćwiczylam dzisiaj godzinke
Powodzenia
Zakładki