no witam..
straznik wagi juz ustawiony!!
dzieki za pomoc
ale dzis straszny dzien mam..załozyłam spodnie "troche" na mnie za obcisłe(dawno w nich nie chodzilam)- tak zeby sie motywowac,...no a teraz musze sie w nich meczyc w pracy jeszcze kilka godzin
zla jestem- wszystko mnie cisnie gniecie i wylewaja mi sie boczki...masakra..cos z tym musze zrobic!!!
zapisuję sie na kurs anca- specjalnie uzdolniona to ja nie jestem ale zawsze to jaks odmiana i troche ruchu
a no i za tydzien zaczynam biegac z kolezanka, chociaz watpie ze to wypali bo biegac nie lubie tak bardzo, jak lubie jesć!!!
dobra wracam do pracy..buziaki
ps. wolno mi jesc parowki "berlinki"??