Wersja do druku
Cieszę się, że jesteś :*:*:*
Ja ostatnio też miałam akcje z głodówkami, probami wymiotów.. podobnym myśleniem.. narazie jestem od tego daleko bo oprzytomniałam.. mam nadzieję, że na dobre.
3maj się ciepło :*
PS
Dzisiaj gotuję kapuscianą breję.. nie wiem jak na tym wytrzymam tydzien xD
fuuuj to zupsko kapusciane jest oblesne...
buziol na mily dzionek;*
Wczoraj jeśli chodzi o dietę było super- 1050 kcal, ale to dlatego że teraz przeżywam dosłownie koszmar, mogę stracić wszystkich przyjaciół (możliwe, że aż 6 ) :cry: i to tylko dlatego, że postąpiłam służnie-chciałam pomóc komuś, ale nie przemyślałam, co mnie może spotkać. No i teraz niedługo spotkam się z przyjaciółką, zobaczę jak zareaguje... :? boje się.
Dziś też powinno być oki, bo nadal się stresuje-nie zjadłam całego śniadania, bo z tego zdenerwowania brzuch zaczął mnie boleć :x
3majcie kciuki... :roll:
3mamy kciuki zeby sie wszystko wyjasnilo i glowka do gory:D
Jeśli to są prawdziwi przyjaciele to zostaną z tobą :D
nie martw się będzie dobrze :)
Dziewczyny maja racje nie martw sie za bardzo, bo jesli to prawdziwi przyjaciele na pewno wszystko sie wyjasni i zrozumieja ze mialas dobre intencje :!: MILEGO DNIA:*
Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.
Przecież musi :*:*:*
http://www.backstreetmerch.com/image...si_poo1613.gif
Mam nadzieje, że będzie dobrze i nie będą się na mnie gniewać.
Ale to poważna sprawa i że jednak wybaczą mi, że tak a nie inaczej postąpiłam...
Wiem, że jedna osoba może być wściekła, ale w końcu ma prawo-robiłam to dla jej dobra, bezpieczeństwa.
:(