Wątek: Powolutku i z uśmiechem:)

Dobry wieczór

agacishii Indianie byli różni. Co do stresu to chyba będę coś musiała z tym zrobić bo nie wytrzymam nerwowo.. :/

linunia no i zaczął się Have a nice weekend!

katson i grubasek1992 dziękuję :*:*

hollinka mi tez nie wychodzi zawsze. Są gorsze i lepsze momenty, trzymaj się! Buziak.

***

Co dziś.

Śniadanie:
2 cukierki z wódką

Obiad:
2 kromki(pojedyńcze) ciemnego chleba z masłem i szynką.
2 gołąbki (bez tej kapusty bo nie lubię, zjadłam samo mięso z ryżem ze środka )
2 jabłka

Kolacja:
pojedyńcza kromka ciemnego chleba z masłem i szynki plaster

Nie wiem ile to Kcal miało, ale mam jeszcze zamiar wszamać jakieś płatki owsiane z mlekiem.. a tam.

AMEN.

kurcze skasowalo mi sie wszystko :/ w kazdym razie pislalam,ze ja to mam bardziej problem z dotarciem do 1100 niz przekraczaniem..narazie...hm, niby ubylo mi 2kg, pewnie woda, choc pije jej ok.2l dziennie..najgorzej z cw. ale cos musze wymyslic,zeby sie zmuszac regularnie

powodzenia! V!

Hej, przyszłam sprawdzić jak Ci idzie i widze, że bardzo dobrze
Miłego weekendu, odpocznij sobie

Hej Słoneczko Jak dzisiaj zaczełaś dietkowanie com?

wpadłam tak w ogóle pożyczyc Ci pieknego i udanego weekendziku)) ciumeczki!!!!

Hihi dzionek jak dotąd udany. Wyszło mi coś ok 1000Kcal I jestem najedzona. Jeździłam konno sobie na Gazelci (fotka kunia na 1, albo 2 stronie) 40 minut w tym 30 kłusa. Reszta stęp. A bo kurcze płoszy się wszystkiego w lesie i galopu nie było. Ale następnym razem będzie Hihi, 10 minut szybkiego roweru na ciężkiej przerzutce(spieszyło mi się do stajni :P )

Jeszcze mnie dziś czeka 18nastka kumpelki hihi mam nadzieję, że się nie przejem, ale impreza większa będzie to potańczę troche może

Trzymajcie się kochane!
(nie piszę sprawozdania z jedzenia bo za dużo szczegółów :P )

Miłej, dietkowej niedzieli życzę <wink>

witam;*

tez bym pobie pojezdzila na konikach ehhh marzenie

buziak i milj niedzieli;*

no widzę, że radzićie sobie znakomicie gratuluję...
też jeżdze czasem na konikach... bardzo przyjemne

Jak tam 18. (mam nadzieje, ze kac nie za duzy )
i jak niedzielka leci

Pozdrawiam