witaj saro:)
widze ze swietnie ci idze i bardzo dobrze :)ja osobicie bardzo ci dzikuje ze jestes na tym forum nie tylko ze wzgledu a diete:)pozdrawiam
Wersja do druku
witaj saro:)
widze ze swietnie ci idze i bardzo dobrze :)ja osobicie bardzo ci dzikuje ze jestes na tym forum nie tylko ze wzgledu a diete:)pozdrawiam
Witam :D
agapinko no to trzymam za Ciebie kciuki :D Ta dietka jest naprawdę fajna (jeszcze fajniej by yło gdyby mozna solić ;) ) ale w ogóle nie jest się głodnym :D
Trzymam za Ciebie kciuki. Żebyś jak najszybciej wkoczyła w te ciuszki :D
Ja mam troche fajnych małych ubrań w domu. Należą do mojej siostry :D Ona ma rozmiar 36/38 :shock:
Marzy mi się żeby kiedys się zmieścić w coś z jej garderoby. Ona póki co tych ciuszków nie potrzebuje bo siedzi na Majorce :D
ktośku jak samopoczucie :?: Bardzo chciałabym Ci jakoś pomóc. To bardzo miłe co napisałaś, ja też się ciesze że jesteś :D Najważneiejsze jednak żebyś się dobrze czuła i żebyś w pogonii za ideałem nie zgubiła siebie. Trzymaj się.
Buziaki dziewczynki :)
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/69/.png
Saro jak to ładnie napisałas!!!,,Najważneiejsze jednak żebyś się dobrze czuła i żebyś w pogonii za ideałem nie zgubiła siebie''.
I tu masz racje.Gdyz wiele z nas czasami wpada w pułapki odchudzania.Zatracają własną tożsamość.Próbujemy dążyc tak bardzo do ideału,ze zapominamy o własnym ,,ja''.
Chyba to przezyłam rok temu kiedy to tak bardzo chciałam schudnąć i wyglądac jak laski z Shape(czasopisma), ze jak patrzyłam w lustro i widziałąm swoja twarz to absolutnie mi nie pasowała.Nie wiem czego oczekiwałam.Chyba ze zobacze laske z gazety :cry: I popadałał w taka depresje ze nie jestem taka idealna,ze jeszcze bardziej jadłam,wyżywałam sie na męzu i dzieciach bo obarczałam wina wszystkich za swój wygląd tylko nie siebie.Na dzien dzisiejszy wiem,ze nawet do odchudzania trzeba dorosnąć.Jest to walka z samym soba a nie ze światem.I z kazdego popełnionego błędu trzeba rozliczyc sie z samym soba a nie z innymi(chodzi mi o chwile słabosci kiedy np.cos podjemy a pozniej mamy wyrzuty sumienia i zwalamy wszystko na innych---ze nam niczym pod nos jedzonko podstwili).
A ja znowu to filozofuje.........hahahaha
i chyba nie na temat
:oops: :oops: :oops: :oops:
Ale ja juz tak mama.Co mysle to mowie lub pisze:)
Mam nadzieje ze was nie zanudziam :twisted:
Dzieki za wsparcie saro :D chyba sprubuje ta a6w :D
http://img113.imageshack.us/img113/5166/food069sl3.jpg
Hej dziewczynki :D
Rollini, oczywiście masz absolutną racje. Większość z nas chciałaby wyglądać jak laski z SHAPE'a ;) Najlepsze jest to że ona też maja kompleky i wcale nie są tak idealne jak na tych zdjęciach :D Podoba mi sie bardzo akcja Dove promująca zadowolenie z siebie. Czytałam że na ich stronie jest filmik pokazujący jak ze zwykłej dziewczyny robią bustwo na okładce. (niestety mam tak słaby komp że filmik mi nie chce pójść). Myślę że bardzo ważne jest uświadomienie sobie na początek że robimy to dla sibie (odchudzamy się). Bez tego jest ciężko. Poza tym nie można oczekiwać że będzie się wyglądać jak ktoś tam. Wiadomo, kazda z nas jest inna i po osiągnięciu wymarzonej sylwetki kazda z nas będzie piękna :D
Ja miałam tez ogromny problem zawsze ze schudnięciem. Miliony diet. Do niedawna naprawdę nienawidziłam siebie. Jak patrzyłam w lustro to widziałam kogoś kogo nienawidziłam. Nie tylko za ciało, ale głównie za to że ono mną rządzi. Jem tak dużo bo moje ciało tego chce.
Nie wiem co się ostatnio stało, że się zmieniłam. Chyba musi po prostu nadejść odpowiednia chwila dla każdej z nas. Wiem że stoje przed lustrem każdego dnia coraz bardziej zadowolona z siebie. WIdzę tam nie tyle dziewczynę podobną do J.Lo, Sandry Bullock czy Kogoś tam, ale widzę silną kobietę, któr anie daje się swojemu ciału i to ciało zaczyna ładnie wyglądać :D :D :D
Ale się rozpisałam :mrgreen:
kiciumiciu alez piekna bombonierka :D Dziękuje :D
Czekam na wieści jak Ci idzie i czy sie skusilas na a6w :D
Buziaki
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/69/.png
:D Saro!A co to jest a6w?Bo ja chyba nie jestem w temacie.Oczywiscie jesli mozna spytac:)
Rollini kochana,
a6w to Aerobiczna szóstka Weidera. Zestaw ćwiczeń na brzuszek :D Mnie bardzo pomagają. Cały trening trwa 42 dni. Na poczatku było mi ciężko, ale teraz jest ok i widze efekty tych ćwiczeń, więc myślę że kazdy może spróbować :D
Mam nadzieje że uda mi się wkleić obrazek o co chodzi :D
Pozdrawiam
http://www.kulturystyka.org.pl/images/a6w2nl.jpg
Dzięki kiciamicia :D
Mnie obraek się pokazał, ale znowu zniknął :evil: Ty widzę masz wszystko :D
Dzięki raz jeszcze :D
Pozdrawiam
Saro to ile sie poświeca czasu na te cwiczenia, bo jak dobrze rozumiem to na poczatku ok 5 min :D