-
Reniu co to ma znaczyć, że aż tak nie będziesz się rozbierała? Nie przesadzajmy. Przecież jak pojedziesz nad morze to nie będziesz siedziała w ciuchach na plaży. No ja rozumiem, że nie każdy może nosić wszystko co mu się podoba, ale na plaży każdy ma prawo wystąpić w stroju kąpielowym bez względu na figurę. Ja też się wstydzę tak paradować bo moje ciało do idealnych nie należy, a raczej bardzo od ideału odbiega, ale też chcę skorzystać ze słońca i wakacji a nie się chować pod lużną sukienką.
Dziewczyny nie dajmy się zwariować. Strój kąpielowy na wakacjach musi być. A słyszałam ostatnio, że to lato ma być bardzo gorące, więc...
-
Reniu co to ma znaczyć, że aż tak nie będziesz się rozbierała? Nie przesadzajmy. Przecież jak pojedziesz nad morze to nie będziesz siedziała w ciuchach na plaży. No ja rozumiem, że nie każdy może nosić wszystko co mu się podoba, ale na plaży każdy ma prawo wystąpić w stroju kąpielowym bez względu na figurę. Ja też się wstydzę tak paradować bo moje ciało do idealnych nie należy, a raczej bardzo od ideału odbiega, ale też chcę skorzystać ze słońca i wakacji a nie się chować pod lużną sukienką.
Dziewczyny nie dajmy się zwariować. Strój kąpielowy na wakacjach musi być. A słyszałam ostatnio, że to lato ma być bardzo gorące, więc...
-
Reniu co to ma znaczyć, że aż tak nie będziesz się rozbierała? Nie przesadzajmy. Przecież jak pojedziesz nad morze to nie będziesz siedziała w ciuchach na plaży. No ja rozumiem, że nie każdy może nosić wszystko co mu się podoba, ale na plaży każdy ma prawo wystąpić w stroju kąpielowym bez względu na figurę. Ja też się wstydzę tak paradować bo moje ciało do idealnych nie należy, a raczej bardzo od ideału odbiega, ale też chcę skorzystać ze słońca i wakacji a nie się chować pod lużną sukienką.
Dziewczyny nie dajmy się zwariować. Strój kąpielowy na wakacjach musi być. A słyszałam ostatnio, że to lato ma być bardzo gorące, więc...
-
No Newa ok namówiłas mnie strój kompieloway ale tylko jednoczęsciowy
poszukam jakiegos sexi
no albo 2 częsciowy z koronek ale nie bikini absolutnie ;P
Tak tak dziewczynki zabiegana jestem jak zwykle
teraz zmiana pracy ciągłe szkolenia się zaczynają trzeba wyglądac jak człowiek i brac sie szybko za siebie, wi9em wiem obiecuje i co z tego??? wielkie nic 
Wczoraj rano powiedziałam dość i jak sie to skonczyło??? ciasteczka, ,lody wszystko co było możliwe zostało pochłonięte 
Dzis po raz kolejny powiedziałam DOŚĆ !!!!!!!!!!
I tak dzis zjedzone zostało:
- 2 jabłka
- Danio
- pomidorowa zabielana z ryżem
- kawałek pomidora
No nie powiem troszkę głodna jestem no ale cóż mówi się trudno
A i spowrotem jestem z czerwoną herbatką , przynajmniej na jakiś czas bo normalnie jak sie nie opanuje to lato przywitam z wagą 65 

buuuuuuuuuuuuuuu
Nic nie obiecuje ale musze zacząc cwiczyc !!!tyle
OD JUTRA DIETA SB !!!!!!!!!!!!!
-
I jak tam to SB? Udało się zacząć?
Ja też na SB wrócę, ale chyba za 3 tygodnie, jak się semestr skończy, a może dopiero jak skończę sesje? (Jeszcze projekt w fazie przemyśleń
).
Zmieniasz pracę? Dobrowolnie, czy z przymusu? A szkolenia są fajne
(Przynajmniej ja lubię
).
-
Czesc Squalo no dietka SB w miare idzie
pieczywa sie nie ruszam, ani innych takich czuje zę z każdym dniem powraca motywacja no i siła do walki ...... dlatego tak sobie dietkuje ... najgorzej tylko gdy zobacze truskaaweczki mam nadzieje że sezon sie szybko nie skonczy
A tak pozatym to waże 63 kg
i nie wiem czy mam się smiać czy płakać i dzięki Bogu że apetyt mi minął bo obudziłabym sie z wagą 65 i co wtedy????
A pracę zmieniam dobrowolnie
ale myśle że będe miała z niej same korzyści no chodzby nawet dlatego że pełno w niej urządzeń wyszczuplających typu pas odchudzający, masażer itp
zobaczymy jakie bedą efekty
A tak pozatym to pije sobie herbatkę czerwoną
i nadal zamierZam cwiczyc na orbitreku no ale czasu brak
-
[b]Jak tu cchutko i pusto
wiedze żę ostatnio nikt nie ma czasu , wierze i nie mam zalu ...
Ok a teraz coś ode mnie no ja dietke Sb opuściłam nie było mnie stać na takie wydatki no i pozatym co ja moge na mieście jesc??? jak tam tylko hamburgery bleeeeeeeeee
Więc tak pije sobie herbatke czerwoną, nie jem pieczywa i ogólnie nie trzymam sie ostro dietki ale uważam na to co jem . Dzis na wadze juz 61,9 kg zobaczyłam tak że jest coraz lepiej
A no i na brzuszek i boczki tez znalazłam sposób hihih kupiłam sobie pas wyszczuplający
rewelka ....[/b]
-
No to jestem 
Przyznam sie że cięższa o kilka kg
ale cóż zawsze mówie ze lepiej pózno niż wcale dobrze że 70kg nie przekroczyło hehehe 
Ok napisze tak waga pokazuje 64 kg ale mnie cos sie nie chce wiezyc bo czuje sie jakbym ok 67 ważyla czyli ogólnie beznadziejnie :0 brzuch duży , boczki, nogi i dupka utyła 
A co najgorsze ze pod koniec wrzesnia czeka mnie wesele a ja do tego czasu musze 60 kg ważyć !!!!!!!!! Poprostu musze i nie wiem ale zrobie wszystko , a stać mnie na wiele............
No to tak dzis jest 23.07.2007r
pamietna data !!!!! -- mam nadzieje !! Więc zabieram sie do pracy nad sobą.. A moje postanowienia??
hm..........
- rezygnuje z pieczywa, słodyczy, lodów, jedzonka typu fast food i wszelakich pyszności wysokokalorycznych!!!!
- 3x na tydzien basen po 1 h
- orbitrek 4x tydzien po 1/2h
- codziennie 40 min w pasie wyszczuplającym
-1l herbatki oczyszcającej
Jak widac położyłam nacisk głównie na aktywnośc fizyczną, no niestety taki flaczek sie ze mnie zrobił a samą dietką tego nie naprawię!!!
A jaką dietke zastosuję??? własnie sie zastanawiam nad SB żeby przynajmniej raz przejść wszystkie jej 3 fazy tak dla samej siebie !!! I raczej tak zrobie ale juz od jutra !!bo dziś zjadałam co innego
Ok no to postanowienia wypisane i zabieram sie do roboty!!!!
Jeszcze jutro wypisze wymiarki i będę sie wazyła i mierzyła
Po każdej fazie :P
Czy jest ktoś chetny do wspólnej walki ????
-
Witam!
Koniec września? Damy radę! Masa czasu!
Mój brzuszek też trochę odstaje, zupełnie nie wiem czmu 
A problem w dolnej części ciała, że tak powiem, bo mam bardziej z nogami - duuuuże uda, bo tyłeczek nie wygląda wcale najgorzej... Co nie znaczy, że nie trzeba mu poprawy!
Ale, ale! Ja tu o sobie, a miało być o Tobie 
Zatem czekam jutro na wymiary i wagę i decyzję co do diety.
A w ogóle to jak tam praca? Jakieś plany teraz?
Wracamy do boju!
-
no hej Squalo no to już pisze wymiarki :
łydka 38cm
udo 59cm
biodra 99cm
talia 76cm
pępek 85
No tak troszkę podskoczyło o kilki cm
no trudno 
A co do mojej dietki to wczoraj już postanowiłam!!!żadnej diety cud ani SB bo później mam nagłe ataki objadania i tycia , zastosuje zdrowy tryb odzywiania, wyeliminuje:
- słodycze
- smażone potrawy
-lody, placki, i inne bomby kaloryczne
- pieczywo, ziemniaki
-napoje gazowane, soki
itp niedozwolone pyszności!!!!
Głównie nacisk położę na aktywność fizyczną!!!!!!!Wczoraj zaliczyłam 1h na basenie a tym samym 750m żabką
No i w pasie wyszczuplającym ponad 1,5h siedziałam
A skąd taka moja decyzja??? no więc od wczoraj zaczęłam czytać super książkę :" Życie bez diety czyli jak schudnąć?" Jest super , gorąco polecam . I to własnie ona wytłumaczyła mi dlaczego po kazdej diecie szybciej tyje a wolniej chudnę. I dlaczego po kazdej diecie nastepuję moment objadania się !!! Stąd się wziela moja decyzja, mam nadzieje że nie będe żałowała
Zobaczymy.....
A waga moja pokazala dzis 63 kg
w sumie sama nie wiem co o tym mysleć bo czje sie tak jakbym ze 70kg wazyła ...... :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki