-
Ok podliczam wczorajszy dzien:
:arrow: 1200kcal
:arrow: 1,5h taniec
:arrow: 1 litr czerwonej herbatki
:arrow: 1 szklanka zielonej herbatki blleeee :cry:
A dziś: :
:arrow: Activia 125 kcal
:arrow: chlebek żytni 63kcal
:arrow: jabłko 75 kcal
Razem:263 kcal no no narazie nie jest źle
-
No proszę. Jeśli wybór przemyślany to nie trać czasu, leż w sobotę po rowerek! Ja zaraz siadam na swój :) Tylko ja zaczęłam od razu ostro od 1,5 h ale za to z mniejszą prędkością. Teraz zwiększam prędkość.
Nie lubisz zielonej herbaty? Ja baaardzo lubię, chociaż wolę czerwoną :D
-
Jak cwiczycie na rowerkach to gdzie njabardzije widzicie efekty?? Ja wlasnie sie zastanawiam (a raczej moja mama) nad kupnem rowerku na swieta taki prezencik chce sobie sprawic :) No i tak slyszlam ze on pomaga bardzo i duzo mona schudnac jezdzac na nim systematycznie. to jak ot jest??
-
hej Reniu :)
fajnie ze zdecydowalas sie na rowerek to swietny sposob spalania kalori musisz sobie ustalic jakis plan treningow to sie najlepiej sprawdza wiem cos o tym, bo wlasnie szukam jakiegos madrego zeby jezdzic wg niego :wink: a kefirek z ogorkiem i koperkiem jest z mlekowity to jakas nowa seria i musze przyznac ze jest przepyszny ten kefir np z grahamka mmmmmm niego w buzi :D
DOBREJ NOCKI:D
-
Hej Squalo Ty to jestes twardziel :wink: ok namówiłas mnie 45 min na dobry poczatek :) Wiesz własnie zielona herbata mi nie smakuje, jak dla mnie zalatuje mi troszke tytoniem :x
Grubasylwia no własnie ja tez robie sobie prezencik mikołajowy i kupuje rowerek :)
On napewno działa , popatrz jak Squalo i Agatce szybciutko kg leca , tylko brać przykład :)
Agatko jak znajdziesz jakiś fajny program na rowerek to prosze podziel sie nim :) Mam nadzieje ,że w sobote wróce do domku z rowerkiem i będe jeździć i jeździc ....juz sie nie moge doczekać. A co do maślanki to ide dzis na poszukiwania ,ale chyba do jakis wiekszych sklepów musze zaglądnąć :lol:
-
POdsumowanie wczorajszego dnia : ok 1300 kcal :evil:
Kurcze jest ze mna coraz gorzej,ciągle podjadam... Miało byc 1000 kca dziennie a tu co ??? :( oj nie ładnie :oops: :oops: :oops:
Ok od dziś postanawiam zwiększyc kontrole nad sama sobą :wink: koniec 1000kcal dziennie i tyle :roll:
A dzis śniadańko było pyszne:
- 3 kromeczki żytniego 189kcal
-100g serka białego chudego 100kcal
- 125 ml mleka 3,2 % (tylko takie było :? )- 75 kcal
Razem: 364 kcal
Do godzinki 15 zjem jeszcze dwa jabłuszka czyli będzie jakieś 514 kcal 8)
A później tańce, tańce, tańce :)
-
Dzisiejszy dzien to nie cale 1000 kcal i 1,5 h tanca :) :D :D :D jestem zadowolona z siebie :) A jak am idzie ??? Ok teraz wskakuje do Was :) buźka
-
Ja po takiej super intensywnej jeździe na rowerku to czuję na 2 dzień całe uda :D Ale teraz jeżdżę trochę wolniej, bo jeszcze trochę odczuwam kolano (uderzyłam się tak potężnie jakieś 2 tygodnie temu i niestety jeszcze czasem pobolewa). Ogólnie rowerek jest fajny i sama się sobie dziwię, że wcześniej nie jeździłam :lol:
Życzę jutro udanych zakupów i dobrego wyboru! :wink:
-
I jak z tymi zakupami? Jest rowerek?
Miłego dnia!
-
A ja dalej czekam na wieści o rowerku :D