-
Hoł hoł hoł :D
A gdzie to znowu jesteś, co? Nie łaska się na własnym wątku zameldować?
Jak orbitek spędził święta? :wink: Bo Ty kurcze, to faktycznie super :D 21 osób! U mnie tylko 4... Mam nadzieję, że kiedyś mi się trafi taka mega wigilia jak Tobie :D
-
Ależ ta Renia zapracowana. Nawet czasu nie ma zajrzeć na własny wątek. A może siedzi caly czas na basenie i kalorie gubi? :D Ale jej dobrze :wink:
-
Puk puk!
Reeeeeeeeeniaaaaaaaaaa!!!!!! :D
-
Jestem juz jestem , przepraszam ale mam tyle roboty,że normalnie nie wiem za co sie złapać ( zamknięcie roku ) :cry: :cry: :cry: :cry:
No świeta były bogate :) zjechała sie cała rodzina mamy :) było super ale dobrze że juz po :)
A orbitrek no musze sie przyznac ,że ostatnio pojeździłam bez przerw 50 min i to w dośc szybkim tempie :) i co najlepsze :) - mam zakwasy :lol: :lol: :lol: A w śiwta użyłam go tylko raz ( 35 min) , bio niestety musiałam sie wyprowadzic z pokoju :evil: Ale za to był nieźe okupowany porzez dzieciak ;)
A wczoraj byłam godzinke na basenie , w sumie przepłynełam 800 m .Tylko gorzej u mnie z jedzonkiem.Starałam sie juz ograniczyć no ale niestety wczoraj zuciłam sie na wszystko co zostało po Swietach :oops: :oops: :oops: :oops:
Acha jutro sie zważe musze zobaczyc jak to wyszłam z tymi świetami :x Okres sie skonczył więc akurat mysle że to odpowiednia chwila :)
Ok lece do Was bo aż jestem Ciekawa jak tam Wam idzie :)
-
Dziewczyny musze sie pochwalic albo i nie :cry: :wink: że jest dopiero 14 h a ja juz zjadłam 540 kcal :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: co oznacz że do 18 h zostało mi tylko 430 :x :x i co ja bidna zjem ?????
Chyba kupie bób mrozony to będzie 240kcal no i w domku mam żywego ananasa :wink: i mam straszna ochotkę na niego :lol: :lol: :lol:
Życze sobie powodzenia :wink:
Wam równiez kochane :*:*:*:*
-
Ty to masz z tym bobem :lol: A ja już tak dawno go nie jadłam... Chyba w wakacje :shock: O nie, to trzeba zmienić! Jutro mam bób na obiad :D :wink:
-
Squalo ja uwielbiam bób :) kilogramami go jem :) no ale niestety zapasy w sklepach sie skonczyły i na obiadek był kalafior z bułką tartą , ananas, pomarancz i najlepsze ze zmieściłam sie w 1000 kcal:)
No basen wczoraj odpuściliśmy sobie, bo troszke przeziebiona jestem :( Ale dzis juz trzeba ......Za to było 35 min jazdy na orbitreku :)
Squalo musze Ci powiedziec ze od nowego roku jeżdze po 50 min na orbitreku - to mopje postanowienie , bo po takiej 30 minutowej gimnastyce schodze z orbitreka i zastanawiam sie kiedy to mineło :wink: stanowczo za mało !!!!!!!!
A teraz hit dzisiejszego dnia . Wstałam rano , biegne szybko po wage. Biore , układam na płytkach i staje .... I co ????? 63,1 kg :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jednak te świeta to dobrze mi wyszły :D :D :D
Ja i tak wiem że to dzieki cwiczeniom dzieki orbitreku :) bo tak mało to ja nie jadłam :oops:
-
Składam najszczersze gratulajce :D Żeby po świętach schudnąć :shock: Super Ci idzie. Naprawdę musisz dawać z siebie wszystko na tym orbiterku. Gratuluje i trzymaj tak dalej :!: :D
-
Newa dziękuje , az sie zarumieniłam :oops: :oops: ale to nie tak !!! Jak sie ważyłam przed świetami to byłam przed okresem. A dzis już jest 2 dni po i pewnie dlatego tak pokazało. Założe sie ,ze gdyby nie ten .... to przed świetami na wadze pokazało by sie 62,9 :wink:
-
Oj nie bądź taka skromna. Mniej to mniej na wadze. I trzeba się z tego cieszyć :D Każdy gram mniej to sukces :wink:
Ale w styczniu to waga będzie nam spadała jak szalona. Oj aż się same zdziwimy. Nie będziemy nadąrzały tikerków zmieniać. Tak, tak, tak właśnie będzie :D