Taka głodówka to tylko na poczateczek dla oczyszczenia organizmu, a potem to zacznę bardziej racjonalny sposób.
Tylko nie za szybko zwiekszaj ilosc jedzenia,bo moze ci z kg wrocic!
Wiem, wiem jak to jest już nie pierwszy raz jestem na diecie i na szczęście udawało mi się zrzucić kilka kg nigdy nie miałam takiego totalnego efektu jojo.
Zaczęło sie 3 lata temu od tego jak stanęłam na wadze i okazało się że ważę 93 kg - to było okropne, w ciągu 6 miesięcy zrzuciłam 13 kg, potem moja waga stała. Po miesiącu znów ruszyła w dół do 72 kg. utrzymałam ją około pół roku. Później pomalutku dobiłam 83 kg, powiem szczerze że nie miałam z tym większych problemów, nie przeszkadzało mi to, ale pojawiła sie wizja zagranicznych wakacji (morze, plaża, trzeba było ładnie się pokazać w stroju kąpielowym) więc zmobilizowałam się i w ciągu następnego pół roku doszłam spowrotem do 72 kg, było super, ale wiadomo za granicą inna kuchnia i wszystkiego trzeba było spróbować i wszystko było takie pyszne. Z urlopu wróciłam cięższa o 5 kg , no i tak pomalutku przez kolejne 3 miesiące dobiłam do 80 kg
Cóż niezbyt to rozsądne
Ano taki już nasz los.....
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Witajcie w kolejnym dniu.
Wstałam z wielkim zapałem.
Na śniadanie około godz 8 mam zamiar pochłonąć około 250 ml maślanki naturalnej i do pracy, w pracy mam nadzieję, że nie będę miała czasu nawet pomyśleć o jedzeniu, bo dziś 15 dzień miesiąca, a to oznacza, że zaczyna sie okres sprawozdawczy do ZUS i Urzędu Skarbowego więc trzeba sie sprężyć. Pewnie złapię małą buteleczkę soku marchewkowego, oczywiście nie jakiegoś kubusia lub innego słodzonego obrzydlistwa tylko takiego jednodniowego który od czasu wyprodukowania ma tylko 3 dni trwałości więc trzeba go wypić w ciągu jednego dnia od otwarcia. Smakuje i ma wartości odżywczych tyle jakbym sobie sama przepuściła marchewkę przez sokowirówkę, a poza tym jest przepyszny
Jutro mija tydzień od czasu jak sie ważyłam i jak zaczęłam pić System Slim Figura Spalanie, więc trzeba będzie stanąć na tą wagę i sprawdzić czy coś sie ruszyło czy nie. Oczywiście nie zapomnę tutaj tego opisać, ale to dopiero jutro.
Narazie wskakuje pod prysznic. Buziaczki odchudzaczki :P :P :P
Godzina 7 rano System Slim Figura (spalanie) oraz musujące witaminki z minerałami.
Oczywiście nic o tym nie piszę, ale dla mnie i chyba dla wszystkich odchudzających sie jest to oczywiste, że wypijamy do 2,5 l wody mineralnej niegazowanej dziennie.
P.S. Chyba z tym zegarkiem coś jest nie tak u mnie jest 07:27 a na forum pokazuje 06:26, chyba po zmianie czasu, administratorzy nie przestawili
Wreszcie cie znalazłam
Pozdrawiam
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Ja popijam tylko czerwoną i zieloną herbtaę, bo po tej Slim to bardzo mnie żołądek bolał
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Zakładki