Wątek: Ile musze poświecić, aby osiągnąć swój cel?!

Martynki nie są GUPIE powiem Mikołajowi że rózga sie należy pod hoinke <może jeszcze pracuje> mam układy z Panią Mikołąjową

tańcz tańcz skacz, biegaj w miejscu, rób brzuszki

inwencja twórcza

No, podwójne, a nawet potrójne gratki 1- luźniejszych spodni gratuluję, 2- ładniusieńskiego dnia, 3- silenej woli i nie dania się pysznościom

Jeju, ja dzisiaj też takiego lenia miałam i taka zmęczona byłam, ze po szkole poszłam spac... Potem ledwo wstałam... Ale napiłam się zielonej herbaty, która błyskawicznie postawiła mnie na nogi i zaraz wskoczyłam na bieżnię Kurcze, zielona herbata jest zdecydowanie lepsza niż kawa, takiego kopa daje że jeszcze mnie trzyma

Pozdrawiam :*

xxx

xxx

jak nie jutro to kolejny klaps chyba tyłek boli po dzisiejszym

fuu nienawidze zielonej uwielbiam czerwoną

ja też czerwona ;]
ostatnio pu erh o smaku owoców leśnych ;d

Trzymaj się dalej i powodzonka :*

Nie Ty jedna masz lenia :P mój sie wogóle nie zamierza ode mnie odczepic <LOL>

a co do herbatek do zieloną moge pić i pić, czerwonej sie nie tkne ;]

różne upodobania tu wszyscy mają ;P

a Tobie gratuluje pierwszych sukcesów

xxx

miety nie wolno za często bardzo wysusza śluzówke niestety kiedyś piłam ją 2x dziennie teraz 3x w tyg

xxx