-
Hej!!!!!!
Mam nadzieje, że jeszcze nie wszyscy śpia
Dzień zlecial spoko, a nawet bardzo dobrze, bo byla to "slodka niedziela"
Zjadlam 3 czekoladki z alkoholem i 2 ciastka na gorąco pyyyycha
Poza tym dietkowo ok.
W sumie kalorii jakieś 1600-1700
Zakres ruchowy pierwsza tura na rowerku 40 min, druga 100 min=140min
Spalonych kalorii ok 1300, przejechanych km 48
jestem troche zmęczona, ale i zadowolona z siebie teraz ide pod prysznic
Dobranoc
-
hehe..normalnie rozpusta..jezyk mam przy kostkach
ogolnie czuje sie zgorszona
zartuje, pozdrawiam!
Szkocja nie spi!!
-
Cześć )
Wczorajszy dzień ok pod względem dietki, udalo się zmiescic w planie kalorycznym, natomiast z ruchu godzinka spacerku z dzieckiem.
Dzisiaj zjadlam juz jakies 1100 kcal, w planie jeszcze ok 400, mam zamiar popedalowac na rowerku trochę i zrobić jakieś pompki oraz zacząć 6W uda sie zrealizować zamierzony plan??? Musi
Za dwa dni równy tydzien dietkowania, ciekawa jestem jaki bedzie rezultat
-
Masz power dziewczyno synek może byc dumny z mamusi. A to 48 km no no gratulacje!
-
A mnie jazda na rowerku w domu strasznie nudzi, niewiem dlaczego
A cibie podziwiam za zapał do diety i ćwiczeń
-
Bylo tak, jak przypuszczalam z wczorajszych postanowień wyszly nici.....
Dlaczego tak jest, że jak cos zaplanuje, to jest 80% szansy, że sie nie zrealizuje???
Wczorajszy wieczór uplynąl pod znakiem blogiego lenidtwa w towarzystwie męża i oglądaniem filmów
Kalorycznie super ok 1400- 1500kcal, więc zmiescilam sie w normie
Na dzisiaj jest rowniez plan 1500kcal, ciekawe jak to będzie, bo jedziemy do znajomych na obiad, a mam problem z wyliczaniem kalorii w gotowych posilkach. Będzie hinduskie jedzenie, czyli w zasadzie samo mięso z kurczaka, albo baranina więc tlusto nie będzie
No i przydaloby sie na rowerku troche popedalować, bo mi sie mięśnie rozleniwią.
Co do ważenia, to niestety nalogu wyzbyc sie nie potrafie (co ja taka podatna na te nalogi, jak nie fajki, to slodycze, to ważenie, ale to ostatnie najmniej szkodliwe )
Dzisiaj waga wskazala 74.6kg yuppiii!!!!!
Po tygodniu diety będzie 1kg mniej wedle zalożeń dietetyka Oczywiście przesune tickerek dzisiaj, bo każde 100 gram to dla mnie jak Dzień Dziecka
W piatek miezenie i tez ciekawa jestem, bo jakoś czuję, że mnie ubylo trochę, a może to tylko zludzenie???
Okaże sie niebawem
-
wiesz co?? zmotywowalas mnie, osdtawiam kompa i ide cwiczyc
mialam napisac dluzszego posta, ale tak mi wstyd, ze jestem takim leniem, ze nie napisze, buchne sie na podloge i pocwicze..
sorki.
-
Dawno mnie tu u Ciebie nie było, a tu taka miła niespodzianka Kilosek mniej - ratuluję
Cieszę się, naprawdę... i wierzę, ze jak jutro sie zmierzysz, to będzie faktycznie mniej
Całuski czwartkowe...
-
Niestety nie wpisal mi się poprzedni post, w którym pisalam:
Wczorajszy limit kalorii nie zostal przekroczony, pomimo kolacji u znajomych.
Byl także rowerek ok 70 min, spalonych kalorii 650
Z dzisiejszych relacji, kalorycznie ok, jak Maly pojdzie spać bedzie jeszcze rowerek.
U nas dzisiaj tak wialo, jak jeszcze nigdy, ponoć od 16 lat w Anglii nie bylo takirj wichury, zginelo kilka osób, w tym niestety..... 2 letnie dziecko....., przygniecione przez ścianę domu .......
-
Hej dzięki za radę. Wiem ,że masz rację. Ta dieta dostarcza stanowczo mało kacl.Jednak żebym się zmobilizowała do diety to muszę widzieć szybko jakiś efekt. Nie wiem czy wytrzymam do konca kopenhaskiej , ale wiem jedno jak zauważe jakąś zmianę wyobraźnia zacznie działac i ja wtedy też,.Już taka jestem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki