Cześć słoneczka, wróciłam z uczelni, dzisiaj miałam cholerenie ciężkiego kolosa z spektofotometri UV_VIS. Nauczyłam się ogólnie, a kobitka oczywiście musi wymyślać pierdoły, ciekawa jestem czy to zalicze Po południu mam angielski, a później się spotykam wkońcu z moim Piotrusiem, nie widzielismy się już ponad tydzień No raczej już mnie tu dzisiaj nie bedzie, jeszcze poćwicze pilatesa i zmykam
A zjadłam:
śń- płatki nestle fitnes, mleczko, 1 mandarynka
2śń- jabłko
3 śn - bułka wieloziarnista/(50g) z poledwicą drobiową i ogórkiem kiszonym
Zjem jeszcze:
obiadek: szpinak, ziemniaczki i jajko
kolacja: może jakiś jogurcik, niewiem
Buziaki