najmniejsze spodnie jaka to radocha :lol: gratulejszyn ;) miłego dzionka :*
Wersja do druku
najmniejsze spodnie jaka to radocha :lol: gratulejszyn ;) miłego dzionka :*
Oh Sunny jak ja ci zazdroszcze, jeszcze 3 dni weidera ci zostaly. Pokaz nam jakies zdjecia jak skonczysz, w ogole pokaz jakies zdjecia bo moze sie wydawac, ze w ogole sie nie odchudzasz bo mimo tylu postow na forum nie masz zadnej zdjeciowej dokumentacji :P :twisted:
Ja juz po sniadanku jestem. 4 wasy z jajkiem i jogurtem, pycha. Dzisiaj na obiad pewnie do tesciowej pojde bo nie chce mi sie gotowac. Rano zobaczylam na wadze 56,1 czyli prawie tyle o bylo przedtem(mialam na sobie ciuchy i nie wyproznilam sie :) )Mam nadzieje, ze do nastepnego piatku bedzie 55 a potem tylko kilosik :)
Milego dnia :*
nicoletia86wrzuce fotki jak już zakończe odchudzanie ;) rodzice mają zakupić mi aparat na dzień dziecka bo ten co miałąm sie zepsuł :( dokumentaca zdjeziowa mi nie potrzebna :D najważniejsze że ja widze różnice ;) a6w kończe uff ale zrobie go jeszcze raz jak będę wychodziła z dietki ;) fotki kiedyś wrzuce obiecuje ;D
napewno zobaczysz , jedzonko zalega waha więcej pokazuje ;) ja też mam nadzieje że za miesiac już będę mogła wychopdzić z dietki :) miłego dzionka i smacznego obiadku życze :*
Życzę super słonecznej i milutkiej soboty :D Gratuluję malutkich spodni - taki zakup niesamowicie podnosi samoocenę i daje kopa. Super! Zazdroszczę Wam obu Weiderka. Sunny tylko 3 dni zostało a Tobie tylko 16. W porównaniu z moimi 39cioma to kurde dwa pikusie heheh. Buziaki:*
Sunny po prostu jestem ciekawa, nie miej mi tego za zle
Depresya niby to tylko 16 dni ale to strasznie duzo :( Ehh gdyby nie to, ze tyle spadlo w pasie to dalej bym nie robila :)
nie mam za złe ;)
Witajcie, dzisiaj na sniadanko byly 3 wasy z serkiem zoltym i wedlinka i nic weicej, nie mialam ochoty
Moze pojade na grilla pozniej ale watpie bo sie wszyscy w rodzinie poklocili wiec nic z tego nie wyjdzie, a zamarynowaam kurczaka :)
Widze, ze coraz mniej osob mnie odwiedza, szkoda ....
Milej niedzieli
szkoda że ten grill nie wypali :( ale wierne osóbki które wspierają zawsze są :D
Nicoletia, nie marzekaj - trochę osób Cię odwiedza :) Ja też zaglądam, ale Ty piszesz dużo u mnie, więc nie chcę powielać postów ;)
Miłego Dnia! :D
zycze milej niedizeli:*:)))