Wersja do druku
No i wieczor. Ograniczylam sie dzisiaj bo oprocz tego o czym napisalam zjadlam:
-kasze gryczana i surowke z czerwonej kapusty
-2 kromki chleba chaber
No i w koncu moj ukochany zamowil mi rowerek treningowy na allegro:D :D . Juz nie moge sie doczekac az zaczne na nim jezdzic bo jazda na rowerze to jedyny sport jaki potrafie zniesc.Najgorszy jest dla mnie brzuch, ktory jest bardzo duzy a nie moge sie go pozbyc :(
nicoletia86 tak w wielkim skrócie to jestem studentką drugiego roku prawa, przez ostatnio rok przytyłam 12kg głownie przez to, że ciągle siedziałam z głową w książkach i wcinałam czekoladke itd ale postanowiłam wziązc sie za siebie póki nie jest jeszcze za pózno dzisiaj rano znalazłam tą stronke przeczytałam pare postów i postanowiłam spróbowac :) i mam nadzieje ze powolutki dojde do celu :)
Nieibeskooka ja tez jestem an drugim roku ale filologii angielskiej :twisted: . Wlasnie czytalam troche na temat cwiczen 6W -szostka Weidera. Ponoc swietne na miesnie brzucha. Poczytaj troszke http://www.kulturystyka.org.pl/modul...hp?storyid=176
Jak minal twoj dzien??
juz kiedyś czytałam troszke na temat tych cwiczeń a od jutra zaczne sobie powolutku cwiczyc :) tylko ciekawe czy dam rade bo ostatnio jakoś kiepsko u mnie z cwiczeniami prawde mówiąc wogóle nie mam ruchu nie licząc dojscia na uczelnie i spowrotem ;P
pierwszy dzień dietki również udany zmieściłam sie w 1000kcal i wcale nie byłam głodna a myślałam, że nie dam rady no ale to dopiero pierwszy dzień zobaczymy jak bedzie dalej
A jak z twoimi obecnymi wymiarami i waga????
waga na dzień dzisiejszy to 66kg przy 1,66 wzrostu jutro zmierze sie dokładnie i podam wymiary
ehh u mnie troszke wiecej :(. mam nadzieje, ze to zrzuce i wroce to wagi sprzed 2 lat
napewno ci sie uda! jestem zdania, że jeżeli komus naprawde zależy na osiągnięciu celu to go osiągnie :)
Tylko ze ja juz probuje 2 lata i zamiast byc lepiej jest gorzej :(
nicoletia86 a jestes na diecie cały czas <czyli te 2 lata>? czy miałas jakomś przerwe?