-
za duzo????Gosiu kanapki zjadlam o 6 rano a danio o 11:15...wydaje mi sie ze to chyba nie grzech. U mnie jedzenie zgodnie z czasem jest zmora. Czemu???Studiuje dziennie. Zajecia zaczynam o 8:30 ale o 6:15 wstaje na pociag wiec wtedy jem sniadanie o ile jem. Zajecia koncze o 15:10 a o 16:10 jestem w domku. Na uczelni ne mam szans aby zjesc cos normalnego ani czasu, aby wcinac filety z indyka na 5 minutowej przerwie. To nierealne:(
-
ok
sorki jak cos zle ci napisałam
myslalam ze ty to wszystko na raz zjadlas -tak to napisalas jakbys razem to zjadla
a i o 17 mozesz te fileciki zjesc
a na uczelni mozesz jogur,owoc ,cyba masz na to czas aby cos malego przekasic
-
Nadal mysle o obiedzie. Zastanawiam sie nad kasza gryczana i jajkiem. Co o tym myslicie??
-
NIEWIEM CO CI POLECIC :!: :roll:
-
:)
Witam ja tez sie przyłanczam od dzisiaj to jest moj pierwszy post na tym forum ale napewno nie ostatni :)
od dzis jestem na diecie 1000kcal
-
Witaj niebieskooka. Napisz cos wiecej o sobie
-
cześć :D
pamiętasz mnie jeszcze? ;) 8)
-
Pamietam kochana...i szczerze wierzylam ze sie pojawisz stara wyzeraczko:))). Jak tam kiloski ? :D
-
Nicoletia, hmm zastanawiają mnie te tabletki- sądzę , że to antykoncepcyjne. Ja pamiętam, że jak zaczęłam brać Minulet, to przytyłam chyba 10 kg (tak mi się apetycik poprawił :evil: ) , ale teraz mam tabletki, które nie powodują zwiększenia łaknienia i nie zatrzymują wody. Może tabletki zmień.
A i jeszcze jedno- również jestem studentką - dzienną i czas jaki pozostawałam na uczelni prawie liczyłam w dziesiątkach godzin dziennie. Ale i wtedy potrafiłam zjeść coś pomiędzy zajęciami. Mieliśmy stołówkę - więc choć ta ciepła zupka.
A jak nie to zabrać jakąś grahamkę lub coś.
3maj się dzielnie
Notta
-
Dzieki Notta. Mimo to uwazam, ze tabletki sa tylo czesciowym problemem. Dziwne jest to, ze bardzo sie ograniczalam ale i tak przytylam:(