no proste, ze z okazji poniedzialku na lono diety wrocilam :) i oby tak zostalo na dluzej :)
Giul tez zmeczona jestem i mnie caly dzien boli glowa. bo dzis dla odmiany nie wyspalam sie (pol nocy czytalam ksiazke fantasy Robin Hobb "Czarodziejski statek")
no wiec dzis jedzeniowo bylo moim zdaniem calkiem niezle :) zadnych ciast tak jak Agasse, ani boczku tak jak Kitol :P za to duuuzo kawy, no ale coz. zdarza sie..
dzis tez basen przede mna ;) Waszko a czemu Ty dopiero od listopada na basen ruszasz?