Buziaczki dzięki za wizytę
U mnie też teraz każdy kilogram to ciezka praca
Buziaczki dzięki za wizytę
U mnie też teraz każdy kilogram to ciezka praca
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Udanego dietkowo dzionka życzę
Notta
Ps. Jak znajdziesz chwilkę to możesz przeczytać ten artykuł o którym wspominałam. Uważam, że jest na prawdę dobry- mówi o oczywistych sprawach ale do mnie przemawia
Hej dziewczyny, dziś czeka mnie leniwy dzień w domku. Lubię tak poleniuchować po całym tygodniu pracy i sobotnim angielskim na 8.30 rano Mam dużo czasu dla siebie - pomaluję paznokcie, wezmę kąpiel, poćwiczę wieczorkiem.
Macy, ja tę płytę z Shape na razie tylko wypróbowałam, dzisiaj chcę "przećwiczyć" ją całą. Na razie bardzo mi się podoba, ćwiczenia są dobrze wyjaśnione. No i sprzyjają relaksowi i wyciszeniu. Mam takich płyt mnóstwo, ale ta ostatnia najbardziej mi się podoba.
Notta, gratuluję udanego dietkowo dnia. Dzięki za artykuł, preczytałam go od razu. Najbardziej zapadło mi w pamięć to zdanie:
Kluczem do sukcesu są drobne zmiany na lepsze. Wprowadzane systematycznie stworzą nową jakość, której nawet nigdy nie spodziewałaś się osiągnąć.
Najgorsze, co możemy zrobić, to zmuszanie się do nagłej zmiany stylu życia. Kiedyś tak zrobiłam - nagle zaczęłam ćwiczyć 5 razy tygodniowo przez co najmniej godzinę. Oczywiście bardzo szybko się zniechęciłam. Teraz zaczynam z głową, chcę, żeby pewne nawyki były dla mnie za jakiś czas zupełnie naturalne.
Waszka, niech nas motywuje to, że ciężka praca jest powodem do dumy. Co to by był za sukces, gdybyśmy doszły do celu za bardzo się nie starając
Zmykam poczytać gazety wnętrzarskie w ramach przygotowywania się do roli gospodyni domu
Buziaki i miłego dzionka,
Red
Hej, witam na forum!
Zauwazylam,ze mamy odrobine wspolnego ze soba, tez jestem niska (157 cm), mam 26 lat i cudownego meza,ktorego od sierpnia odchudzam , ja na razie zaniechalam odchudzanie,bo staramy sie dziecko, ale niedawno troszke schudlam,bo mielismy wesele w rodzinie, obecnie waze ok.53 kg.
Trzymam za ciebie kciuki i pozdrawiam!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Majandra, widzę, że tworzycie z mężem podobną parę do nas - między Wami jest spora różnica wzrostu, prawda? Jakieś 30cm? Mój mąż jest ode mnie o 40cm wyższy i jest zabawnie
No,ale za to czujesz sie przy nim bezpiecznie,co? Ja to swojego traktuje jak ochroniarza
Co do tej płytki z Shapa, to jak sobie ćwicze z mamą to pozostali domownicy pękają ze śmiechu Ale co tam, wtedy mam silniejszą motywacje żeby ćwiczyć. Milej niedzieli, pozdrawiam
Hej przyszłam się przywitać i przybyłam ze wsparciem
Hej hej!
Jak czytam Twoje wypowiedzi to normlanie... Jakbym filozofa jakiegoś słyszała Ale mądrego! Mardzo mądrze prawisz Droga Pani
Jak mija dzionek?
Mam nadzieję, że dzień Ci minął zdrowo-dietkowo. Pozdrawiam
Zakładki